» Blog » ZjAva dzień 2, czyli krew, pot i łzy
13-02-2011 19:41

ZjAva dzień 2, czyli krew, pot i łzy

W działach: konwenty | Odsłony: 1

Oficjalnie program został zakończony o godz. 18, więc oto krótkie podsumowanie drugiego dnia konwentu. Dla mnie dzień irytujący, bo po przeziębieniu i dwóch nieprzespanych nocach zacząłem odczuwać zmęczenie. Na zamknięciu akredytacji 1 dnia mieliśmy 464 uczestników, po zamknięciu 2 dnia równo 500 osób odwiedziło konwent, więc w niedzielę weszło jedynie 36 nowych konwentowiczów. Dużo osób opuściło teren konwentu jeszcze w sobotę i dlatego nie było aż takiego tłoku jak w niedzielę. O 10 poprowadziłem turniej Jungle Speeda, na którym polała się krew. Oto kolejny dowód na to, że jest to najniebezpieczniejsza gra konwentowa świata. A potem zacząłem przysypiać. O 15 konkurs narracyjny, o 17 losowanie nagród w loterii RPG i o 18 jest już po konwencie. A teraz czas na sprzątanie...

A uczestnikom serdecznie dziękujemy za przybycie i zapraszamy za rok.

Komentarze


Fenris

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Tylko krew? Grajcie kiedyś z totemem w wannie pełnej wody i masą piany. Sport ekstremalny.
13-02-2011 23:45
Mag_Mag
   
Ocena:
0
Myślałem coby totemu czymś śliskim nie posmarować :D
14-02-2011 20:52

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.