» Blog » Zapiski z podróży- Imagicon
06-07-2012 21:34

Zapiski z podróży- Imagicon

W działach: Opinie, Konwenty | Odsłony: 0

Zapiski z podróży- Imagicon

Relacje powinno się pisać po ostatnim dniu konwentu, prawda? Więc to nie relacja, ale garść szybkich, luźnych i chaotycznych, przemyśleń z wyprawy na Imagicon. (na który rzecz jasna jutro wracam) Chcę je wrzucić już teraz, bo zapomnę. Póki gorące, o.

Tarnów. Nie lubię tego miasta. Przede wszystkim ze względu za jego rozwiązłą zabudowę i fakt, że 6 razy nie zdałem w nim prawa jazdy ;/ Teraz jednak pojawiła się nadzieja- konwent pół godzinki drogi od mojej małej ojczyzny. That’s osom!

Oczywiście najpierw czekał mnie 2km marsz na miejsce. Ale nie narzekam, lubię chodzić :D Rada na przyszłość, jadąc na konwent, czy gdziekolwiek, korzystajcie  z pociągów. Są naprawdę dużo tańsze niż reszta środków transportu i dojeżdżają prawie wszędzie. Można narzekać na warunki, kłopoty z czasem itp. Ale to nic, wierzcie mi. Uratowały mi dziś skórę, gdy okazało się, że bus powrotny jedzie bardzo wcześnie :/ Za wcześnie.

Na konwent zabierajcie na konwent znajomych. Kogokolwiek. Kumpla/kumpelę/mamę/ciotkę/pradziadka etc. Unikniecie sytuacji, w której stoicie sami na środku sali, w miejscu gdzie nikt was nie kojarzy, nie wiedząc za bardzo czym się zająć. Znajomych warto mieć, wszędzie. Ja mam z tym problem, boję się ludzi (taka ksenofobia trochę) i ciężko wkręcam się w towarzystwo. :/ Ale to mój problem.

Turniej Dobble był zarąbisty. Gra w którą nauczyłem się grać 10min wcześniej i przysiadłem do turnieju. Nie wygrałem, ale ja zwykle nie wygrywam. Do tego filmowali nas goście  z Boardgamesfactory, świetni prowadzący turnieju. I znowu jestem na obrazkach, Raport będzie zazdrosny ;D

Nie znoszę mojego Polterowego nicka. Powstał lata temu, gdy byłem leszczem zafascynowanym Wh2ed. Do tego z błędem. Jest taki… żenujący trochę. I, o zgrozo, został i jak wróciłem na Polter, wciąż tu był :/

Dlatego na konwentowych plakietkach wpisuję „Krzyś”. To zarówno  imię jak i nick, gdyż niewiele osób mówi do mnie inaczej. Polterowcy mnie po nim nie kojarzą (tak jakby w ogóle mnie ktoś kojarzył). A gdybym na Imagiconie wpisał „Khorn”… Cóż, a były 2-3 znajome nicki, np. MaWro, na którego prelekcję nie zostałem, z powodu jej obsuwy w czasie. Powrót do domku czekał.

Podziwiam organizację. Spodziewałem się czegoś mniej ‘dopracowanego’ jak na pierwszy raz. Motyw z krótkofalówkami dla orgów świetny. Do tego prysznice i sleep na miejscu, bosko!

Zobaczymy jak będzie jutro.

2
Notka polecana przez: MaWro
Poleć innym tę notkę

Komentarze


   
Ocena:
0
Fajnie, że się pojawiłeś. Nawet chyba kojarzę osobę, która miała na plakietce "Krzyś";). Na Avangardę wpadasz? Polcon?
09-07-2012 01:41
Krzyś
   
Ocena:
0
Na pewno kojarzysz, to ja byłem tym co leciał na pociąg w sobotę z grilla :) Bo to Ty siedziałeś z Magiem wtedy?
Na Avangardę jadę. Na Polcon nie. Za drogi ;)
10-07-2012 21:17

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.