» X-Men: The Official Game

X-Men: The Official Game

Dodała: DearYou

X-Men: The Official Game
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: X-Men: The Official Game
Seria wydawnicza: X-Men
Producent: Z-axis
Wydawca: Activision Blizzard
Data premiery (świat): 16 maja 2006
Platformy: PS, PSP, PS2, Xbox, 360, GBA, NDS
Strona WWW: www.herohq.com/

X-Men: The Official Movie Game to gra akcji, przygotowana z okazji premiery filmu pt. X-Men: The Last Stand (X-Men: Ostatni bastion), stanowiącego trzecią kinową odsłonę przygód niezwykłych bohaterów, doskonale znanych entuzjastom komiksów (debiut pierwszego zeszytu, traktującego o perypetiach dzielnych mutantów, nastąpił w 1963 roku). Warto zauważyć, iż fabuła omawianego produktu elektroniczno-rozrywkowego nie jest recepcją scenariusza dzieła w reżyserii Bretta Ratnera – oglądamy bowiem wydarzenia, toczące się pomiędzy drugim i trzecim filmowym epizodem sagi X-Men. Wszystko wymyślił Zak Penn (scenarzysta, odpowiedzialny za wspomniany kinowy hit) oraz Chris Claremont, czyli słynny autor komiksów.

Główne role w niniejszej grze powierzono Wolverine’owi, Icemanowi i Nightcrawlerowi (po ukończeniu X-Men: The Official Movie Game dowiadujemy się, dlaczego ten ostatni nie pojawił się w X-Men: The Last Stand). Oczywiście każdy z awanturników posiada właściwe tylko sobie umiejętności – przykładowo „Rosomak” dysponuje piekielnie ostrymi pazurami, wykonanymi z adamantium, natomiast „Lodziarz” potrafi zamrażać przeciwników, przemieszczać się ślizgiem etc. Wszystkie zdolności można rzecz jasna rozwijać w trakcie zabawy (Mutant Evolution System), czyniąc wybranego herosa jeszcze silniejszym. Rozgrywkę skonstruowano w taki sposób, iż często sami dokonujemy selekcji postaci, którą chcemy aktualnie sterować, aczkolwiek w wybranych momentach jesteśmy odgórnie przypisani do konkretnego mutanta.
Tagi: X-Men: The Official Game | X-Men | Z-axis | Activision Blizzard


Czytaj również

Ultimate X-Men #4
Nowy scenarzysta, nowe przygody
- recenzja
Ultimate X-Men #3
Kiedy lud mutantów przemówił
- recenzja
Ultimate X-Men #2
Spadek formy?
- recenzja
X-Terminacja
Nic niezwykłego
- recenzja
Astonishing X-Men - Wyd. zbiorcze #2
Jeszcze więcej problemów
- recenzja
New X-Men #2: Piekło na Ziemi
Piekło duszy
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.