» X-Men #47 (1/1997)

X-Men #47 (1/1997)

Dodał: Wiktor 'Anzelm' Wieczorek

X-Men #47 (1/1997)
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: X-Men #47 (1/1997)
Scenariusz: Scott Lobdell
Rysunki: John Romita Jr., Jae Lee, Brandon Peterson, Paul Smith, Chris Sprouse
Tusz: Terry Austin, Dan Green, Dan Panosian, Tom Palmer, Keith Williams
Kolory: Mike Thomas
Wydawca: TM-Semic
Data wydania: styczeń 1997
Autor okładki: John Romita Jr.
Tłumaczenie: Dariusz Matusik
Liczba stron: 48
Format: B5
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
ISSN: 1230-8501
Cena: 4,00 zł
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Data wydania oryginału: wrzesień 1993

...to co uczyniłem [Fatal Atractions]
W siedzibie Acolytes pojawia się mutant o imieniu Exodus, który twierdzi, że jest wysłannikiem... Magneto!! Ujawnia także, że Fabian Cortez zdradził mistrza magnetyzmu podczas wydarzeń na Asteroidzie M, lecz nie pozwala na zabicie Corteza. Tymczasem Magneto (on żyje!!!) wspomina swoje życie zastanawiając się ile błędów popełnił. Równocześnie X-Men szykują się do pogrzebu Illyanny Rasputin, więc nastroje w szkole nie są zbyt radosne. W dodatku Peter w złości obwinia Xaviera za zniszczenie jego życia, przez sprowadzenie go do Stanów i uczynienie z niego członka X-Men. Zrozpaczony Xavier przyznaje mu rację... Podczas pogrzebu pojawia się Magneto, który proponuje X-men przyłączenie się do niego i gwarantując, że potrafi on zapewnić mutantom godne życie na Ziemi. Jednocześnie oznajmia, że ci, którzy się do niego nie przyłączą - staną się jego wrogami i zostaną zgładzeni! Oczywiście X-Men sprzeciwiają się temu, więc wybucha walka między nimi, Magnusem i Acolytes. Walka zostaje przerwana przez Colossusa, który oznajmia, że zdecydował się dołączyć do Magneto!! Magneto postanawia jeszcze tylko przekonać Xaviera, że ostatnie wydarzenia świadczą o tym, że to on - Magnus, miał rację, zaś marzenie Charlesa o pokojowej egzystencji mutantów i ludzi, to tylko mrzonki. Profesor X nie daje się zastraszyć Magnusowi i przysięga mu, że zrobi wszystko by go powstrzymać... Tymczasem Magneto, Colossus i Acolytes, są już bardzo daleko...

Źródło: Wielkie Archiwum Komiksu

Tagi: X-Men #47 (1/1997) | X-Men | TM-Semic | Marvel Comics | John Romita Jr. | Jae Lee | Brandon Peterson | Paul Smith | Chris Sprouse | Scott Lobdell | Terry Austin | Dan Green | Dan Panosian | Tom Palmer | Keith Williams | Mike Thomas


Czytaj również

New X-Men #2: Piekło na Ziemi
Piekło duszy
- recenzja
Ultimate X-Men #4
Nowy scenarzysta, nowe przygody
- recenzja
Ultimate X-Men #3
Kiedy lud mutantów przemówił
- recenzja
Ultimate X-Men #2
Spadek formy?
- recenzja
Tom Strong #2
Tom Strong w kolejnym stuleciu
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.