» X-Men #24 (2/1995)

X-Men #24 (2/1995)

Dodał: Wiktor 'Anzelm' Wieczorek

X-Men #24 (2/1995)
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: X-Men #24 (2/1995)
Scenariusz: Chris Claremont
Rysunki: Jim Lee, Scott Williams
Tusz: Scott Williams
Kolory: Joe Rosas
Wydawca: TM-Semic
Data wydania: luty 1995
Autor okładki: Jim Lee
Tłumaczenie: Dariusz Matusik
Liczba stron: 48
Format: B5
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
Cena: 2,90 zł
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Data wydania oryginału: listopad 1991

Nawałnica
Oświadczenia Magneto o utworzeniu azylu dla mutantów wywołuje złość wśród X-Men, którzy całe swe życie poświęcili na tworzenie świata, gdzie ludzie i Mutanci mogliby koegzystować. Dlatego teraz sprzeciwiają się projektowi Magneto. Dodatkowym powodem jest to, że jako pierwsi, którzy mają zamieszkać na Asteroidzie M, wybrani zostali Fabian Cortez i jego grupa, która chwilę wcześniej dokonała brutalnego ataku na Genoshę. X-Men domagają się dla nich kary, zaś Magnus twierdzi, że żaden człowiek nie będzie osądzał postępowania "jego" mutantów. Wobec tak silnych sprzeczności, pojedynek rozpoczyna się na nowo. Tym razem Acolytes, wspierani przez swojego opiekuna, uzyskują przewagę i wkrótce X-Men zostają pojmani i przewiezieni na Asteroidę M. Tymczasem Cortez podczas kolejnego zabiegu leczącego Magnusa, odkrywa, że ktoś manipulował DNA jego dowódcy. Po usłyszeniu tej wiadomości, Magneto natychmiast zdaje sobie sprawę kto i kiedy mógł tego dokonać. Natychmiast też wyrusza by ukarać sprawcę. Rozwścieczony Magneto przybywa do... Szkoły dla Młodych Talentów i porywa Xaviera i Moirę McTaggert!! Okazuje się bowiem, że to Moira usiłowała zmienić DNA Magnusa, w czasie gdzy przywrócony do wieku dziecięcego, przebywał pod jej opieką. Tymczasem Niebieska Formacja postanawia przyłączyć się do Magneto w jego misji...

Wypad
Złota Formacja wyrusza na Asteroidy M, by uwolnić Profesora X i pokonać Magneto, zanim on zrobi coś głupiego, co może doprowadzić do kolejnej wojny światowej, bowiem już teraz jego poczynania budzą strach w rządach wielu państw, które gotowe są na wszystko, by tylko powstrzymać Magnusa. Tymczasem Magneto coraz bardziej znęca się nad Moirą, i coraz częściej wymaga leczenia przez moce Corteza. Wreszcie X-Men udaje się dostać do wnętrza kosmicznej twierdzy i rozpoczyna się kolejny pojedynek. Tym razem przeciwko sobie walczą mutanci z Niebieskiej i Złotej grupy. Jednak wkrótce grupa Cyclopsa odzyskuje kontrolę nad sobą i wszyscy X-Men łączą siły. Równocześnie okazuje się, że coraz większe osłabienie Magnusa było spowodowane przez "leczenie" Corteza, który w ten sposób osłabiał Mistrza Magnetyzmu. Po ujawnieniu tego faktu Fabian Cortez i jego pomocnicy uciekają z asteroidy, pozostawiając na niej Magneto i X-Men. W dodatku rządy państw podjęły decyzję o wystrzeleniu głowicy atomowej by zniszczyła Asteroidę M i jej właściciela. Magneto w ostatniej chwili przenosi mutantów na pokład ich statku i "odpych" w przestrzeń, zaś sam decyduje się pozostać na Asteroidzie. Chwilę później asteroida przestaje istnieć, a wraz z nią Magneto. Największy wróg X-Men, który ciągle sprowadzał na nich kłopoty, ale który ostatecznie uratował ich życie, kosztem swojego zginął, a przynajmniej tak myślą w tej chwili X-Men...

Źródło: Wielkie Archiwum Komiksu

Tagi: X-Men #24 (2/1995) | X-Men | TM-Semic | Marvel Comics | Chris Claremont | Jim Lee | Scott Williams | Joe Rosas


Czytaj również

New X-Men #2: Piekło na Ziemi
Piekło duszy
- recenzja
Liga Sprawiedliwości #2: Podróż złoczyńcy
Walka z własnymi koszmarami
- recenzja
Liga Sprawiedliwości: Początek, tom 1
Superbohaterska Liga Kabaretowa
- recenzja
Ultimate X-Men #4
Nowy scenarzysta, nowe przygody
- recenzja
Ultimate X-Men #3
Kiedy lud mutantów przemówił
- recenzja
Ultimate X-Men #2
Spadek formy?
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.