Wyzwanie książkowe - Tydzień #36
W działach: Wyzwanie książkowe, Wyzwanie książkowe 2014, Książki | Odsłony: 119Wakacje się skończyły, karawana jedzie dalej. Sam zasadniczo miałem tylko miesiąc wakacji, w lipcu, potem pochłonęła mnie korpopraca i tłumaczenie książki, więc i czytelniczo nie wypadam jakoś spektakularnie.
Człowiek plus - Frederik Pohl, Iskry 1986
Bo klasykę SF warto czytać, nawet jeżeli zalatuje trochę niedzisiejszością. Powieść Pohla powstała w czasach wyścigu kosmicznego, co doskonale pokazuje jej zawartość - ale u Pohla chodzi o Mars i ewentualną ucieczkę ludzi z Ziemi, zagrożonej wojną nuklearną/zniszczeniem środowiska. Poza ciekawym, i trochę makabrycznym, pomysłem na tytułowego Człowieka Plus i towarzyszącymi mu opisami, warto zwrócić uwagę na rolę narratora, który stoi trochę z boku, ale nadaje całej książce trochę innej perspektywy.
Plus dodatkowy za próbę pokazania międzynarodowych napięć i tego, jak istnienie mocarstw stanowi zagrożenie dla światowego pokoju. Poza kwestią kosmicznego wyścigu i nietrafionego tempa rozwoju techniki (poduszkowce i inne cuda na początku XXI wieku) oznak zestarzenia tekstu brak.
Spóźnieni kochankowie - William Wharton, Rebis 2011
Do Whartona mam sentyment od kiedy jakoś w gimnazjum/liceum przeczytałem Ptaśka. Trochę dziwny to sentyment, bo... nie przeczytałem przez tyle lat nic więcej tego autora, aż nie dorwałem na taniej książce kieszonkowego wydania Spóźnionych...
Sama historia niekoniecznie mnie przekonuje, bo opowieść o korpoludku, który ma wszystko, ale traci rodzinę, a potem spełnia swoje marzenie o zostaniu artystą etc., wypada zbyt ładnie, zbyt gładko i idealnie; nie kupiły mnie perypetie Jacka. Ale już to jak Wharton pisze o sztuce, o muzyce, o uczuciach, o tym jak na wiele różnych sposobów można być samotnym, o tym ile znaczą drobne gesty, drobne życiowe przyjemności - tym do mnie jak najbardziej przemawia i trafia głęboko w moje czytelnicze serce. Choć mógłby sobie odpuścić aż tak naturalistyczne sceny seksu...
Cytat tygodnia:
Najważniejszą rzeczą w życiu jest uświadomić sobie, co chce się osiągnąć, i wprowadzić to w czyn; to najważniejsza rzecz w każdym życiu, na każdym jego etapie.
Spóźnieni kochankowie, William Wharton
Link do Google Docs, gdzie można znaleźć bardziej statystyczne zestawienie moich lektur oraz informacje o tym, co obecnie czytam.