Wyzwanie książkowe 2015 - tydzień 6. Patrol, Treecety i Beloria bez W. Rednej.

Pierwszy tydzień lutego trochę mniej intensywny niż poprzedni - przeczytałem trzy książki. Dwoje autorów z za naszej wschodniej granicy i jeden Amerykanin (w duecie) lubiący dużo pisać i tworzyć wielgachne cykle.

20. Nowy patrol - Siergiej Łukjanienko. Kolejny autor który wraca do cyklu który przyniósł mu chyba największy sukces po kilku latach od wydania poprzedniego tomu - w Rosji książka ukazała się w 2012 roku, Ostatni Patrol w roku 2005. Książka chyba odniosła sukces, bo pod koniec 2014 roku pojawił się Szósty Patrol - podobno ostatni tom głównej serii o Patrolach. Głównej, bo Łukjanienko "otworzył" swój świat dla młodych rosyjskich pisarzy i o ile udało mi się wyczytać przy pomocy translatora jest współautorem (bardziej "nadzorcą" jak sam twierdzi) co najmniej trzech książek nowej serii osadzonej w uniwersum patroli. Czy doczekamy się polskiego wydania i kiedy ukaże się tłumaczenie szóstego patrolu to chyba pytanie do Wydawnictwa Mag.

Sama powieść okazała się lekturą ciekawą. Większość starych bohaterów cyklu na czele z Antonem Gorodeckim , kilku nowych postaci, potężny przeciwnik no i wizja zagłady świata do zażegnania. Wartka akcja, trochę rozważań nad naturą człowieka, dobrze przedstawione główne postacie powieści, trochę po macoszemu potraktowani bohaterowie drugoplanowi. Nie do końca wykorzystany wątek zagranicznej podróży Antona - można by było dać więcej informacji o Patrolach w innych niż Moskwa miastach. Ogólnie autor nie schodzi poniżej swojego dość wysokiego poziomu i książka zasługuje na mocną 8.

21. Wojny Treecatów - David Weber, Jane Lindskold. Uniwersum Honor Harrington. Lubię tego autora i tę serię, ale na pewno nie jestem fanatykiem jak niektórzy użytkownicy forum w tym serwisie (tzn. nie lecę do księgarni po kolejny tom w dzień wydania, tylko grzecznie czekam aż uda mi się wypożyczyć w bibliotece). Trzeci tom podserii Gwiezdne Królestwo - z założenia skierowanej do młodszego czytelnika, dlatego i akcja mniej skomplikowana niż w serii głównej i bohaterowie w wieku grupy docelowej. Happy end przewidziany. W sumie nieźle się czyta i można od tej podserii rozpocząć przygodę z Honorką. 7,5/10.

22. Wierni wrogowie - Olga Gromyko. Kawał porządnego fantasy białoruskiej autorki znanej w Polsce głownie z serii o Wholi Rednej. Autorka ponownie przenosi nas do Belorii, z tym że  akcja tej powieści rozgrywa się dużo wcześniej niż wydarzenia ukazane w trylogii o rudowłosej wiedźmie. Tym razem główną bohaterką uczyniła kobietę - wilkołaka (wilkołaczka?), postać oczywiście niepozbawioną ciętego języka i ognistego charakteru. To ona wraz z polującym na nią magiem (z którym zawiera tymczasowy rozejm), jego uczniem, zmiennokształtnym smokiem oraz tajemniczą dziewczynką muszą stawić czoła spiskowi który może zachwiać porządkiem całego świata.

Humor zarówno w dialogach jak i sytuacyjny, wyraziste postacie których głębie poznajemy w trakcie całej lektury powieści, ciekawe zbudowane interakcje między bohaterami, plastycznie ukazany świat (można np. na podstawie opisu wyobrazić sobie jak wygląda dwór elfów) to główne atuty tej książki. Naprawdę duża porcja rozrywki na wysokim poziomie w sam raz na długie zimowe wieczory. 9/10.