Wspomnienia rpg - Khaki i Multidej
W działach: Quickpress, RPG | Odsłony: 37Pamiętnik Khakiego
Czytam pamiętnik Darkena regularnie. Bardzo podoba mi się to co pisze i jak pisze. Widać wyraźnie że jest to człowiek który uczy się grając. Ja miałem to szczęście że miałem kilku nauczycieli, czytałem mądre magazyny i ciekawe posty na forach. Takich wstrząsających, uczących i wartościowych sesji miałem niewiele. Nie mnie jednak…
Graliśmy w system autorski Maestro. Połączenie kilku ciekawych książek, gier i filmów. Konwencja nazwana Hot Heroic Fantazy pełna pustyń, skwaru, dziwnych zwierząt, trochę perskich klimatów, baśni 1000 i jednej nocy oraz egzotyki.
Pomyślałem o tym aby...
Pamiętnik Multideja
Cześć, Darken
Gdy poprosiłeś mnie o raport z sesji, od razu pomyślałem o nich: tych sprzed niemal roku, rozegranej w uniwersum Gasnących Słońc przyciętym tak, by nasze granie zbliżyć do klasycznego sci-fi, bez całego religijno-szlacheckiego shitu (sorry, Diuna). Za sprawą ówczesnych fascynacji mistrza gry fabuła poszła mocno w stronę Zajdla. Trafiliśmy do nieobecnej na mapach kolonii – niby utopii, ale jednak anty- , przynajmniej dla awanturniczo nastawionej gwiezdnej załogi. Szklane domy, permanentna inwigilacja, brak możliwości odlotu, a do tego świńskie zagranie kapitana i reszty załogi statku, którym tam – jako najemna załoga – przylecieliśmy. Najpierw trzeba było się połapać, co i jak, potem wydostać z kolonii, przejąć statek i wrócić do domu, uprzednio zdobywając gwiezdny klucz.
Co takiego miały w sobie te dwie czy trzy sesje, że wyciągam teraz na wierzch właśnie je, a nie na przykład coś, w co grałem parę dni temu?
Ano to, że były dla mnie absolutnie, niepowtarzalnie...
2pak Technik #2
Do tego wpisu zainspirował mnie system Zew Cthulhu, Burning Wheel i blog Observation of the Fox.
Punkty doświadczenia to popularny w rpg sposób wyrażania rozwoju bohatera. Gracz otrzymuje punkty doświadczenia i wydaje je aby ulepszyć postać. Niby temat stary jak świat, ale sporo można w nim znaleźć ciekawych rzeczy.
Rozwój przez porażki
Ten sposób zakłada, że postać najwięcej uczy się poprzez porażki. Im więcej potrafi, tym coraz trudniej przychodzi jej “wejście na nowy poziom”. Istnieje zatem prosty sposób, aby uwzględnić to na waszych sesjach.
Gracze? This is Spartaaa!
(Karnawał blogowy, temat gracze)
Gracze są tępi jak jasna cholera! Niby jak można sądzić, że na podstawie luźnej historyjki o postaci mam mu stworzyć zarąbistą sesję, która będzie inna od dotychczasowych. Skąd mam do cholery wiedzieć, że dzisiaj chciałby sesje w klimatach hrabiego Monte Cristo? No skąd, telepatą jestem?