» Blog » Wrażenia postPyrkonowe
26-03-2012 23:12

Wrażenia postPyrkonowe

W działach: Konwenty, Opinie | Odsłony: 1

Wrażenia postPyrkonowe

Wiem, że pewnie wkurzę Zigzaka kolejną notką w klimatach "co ja to nie robiłem na konwencie i jaki to on nie był zajebisty", ba, mnie samego wkurzał szał poZjavowy.

 

Ale chrzanić to, chciałem tylko powiedzieć, że nie żałuję wyjazdu na Pyrkon. Megafajny konwent, mnóstwo ludzi, świetna atmosfera i tona atrakcji. Już samo chodzenie po terenie i oglądanie tego wszystkiego dawało multum radochy, na każdym kroku coś się działo, wszędzie jakieś eventy, stoiska z dobrościami, wystawy, pokazy, widowiska, prelekcje... 

 

Uf, aż się zdyszałem. Muszę wspomnieć, że sporo czasu przesiedziałem na prelekcjach- zwłaszcza RPGowych (ha, i udało mi się być na nich nawet aktywnym! [dumny]), choć nie tylko. Tu tylko trochę refleksji, bo przygotowujemy z koleżanką spis wrażeń ze wszystkich na jakich byliśmy, mam nadzieję że uda się go wrzucić na sieć.

 

Przede wszystkim megagoście z Lans Macabre, samo ich słuchanie rusza człowiekiem. Nakręciłem się na granie jak nigdy. Widać pełną profesjonalkę- na niektórych innych prelekcjach aż czuć było że prowadzący jest tu dla zniżki, albo mu kazali...

 

Jedna rzecz mnie frapuje. Pojechałem na Pyrkon chyba ze złym założeniem, że na prelekcjach zdobywa się widzę czy wymienia doświadczeniem. Nie przeczę, sporo się nauczyłem, ale dochodzę do wniosku, że na prelekcje to się chodzi bardziej żeby podyskutować, troszkę może nawet posprzeczać. A najbardziej przeraża mnie fascynacja fandomu dyskusjami mało merytorycznymi, bezsensownymi, jak Realizm w RPG (było niby zabawnie, ale... eee... nieco niskolotny ten humor był), czy Miejsce kobiet w RPG (WTF!? Co to w ogóle za nazwa? Czułem się nieco zażenowany słuchając niektórych wypowiedzi). To tak tylko na marginesie...

 

Konwent nie okazał się taki straszny, nawet udało mi się zdrzemnąć (ach, brak koca/karimaty i ta cudowan sprężystość kafelek w szkole...)

Tu pozdrawiam pana który w niedzielny wczesny poranek wślizgnął się nam do śpiwora (jak!?). Miło się obudzić w oparach alkoholowego wyziewu buchającego z ust centymetry od mojej twarzy... 

 

A Poznań okazał się nie takim znowu odległym miejscem, da się bez problemu wytrzymać te 7h w pociągu. Tu pozdrawiamy serdecznie jadący z nami Raport Obieżyświata. Zapewne macie nas serdecznie dość po tym konwencie, ja wiem jak upierdliwy potrafię być. :)

 

Do zobaczenia wszystkim na kolejnych spotkaniach (Lajconik anyone?);D

 

PS. Prawie bym zapomniał o ostatniej "prelekcji" jaką usłyszeliśmy na Pyrkonie, a którą wygłosił nam w niedzielne popołudnie na korytarzu Ape. To chyba od niego popłynęła najważniejsza nauka RPGowa jaką zdobyliśmy. Dziękujemy.

Komentarze


ment
   
Ocena:
+1
@Drachu
Nie 'też' a 'już'. :)
27-03-2012 11:00
Drachu
   
Ocena:
0
Po prostu nie chciałem mówić o ksywach, bo zawsze mnie to irytowało w relacjach konwentowych: "Pozdrawiam następujące sławy fandomowe (niech ludzie wiedzą,że ich widziałem, choćby z daleka)"
27-03-2012 11:02
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
"Sławy fandomowe"

Ha! Drachu, you made my day xD
27-03-2012 11:04
ment
   
Ocena:
0
"Był tam koleżka (wśród publiczności), który wpienił się okropnie, bo"

można przecież napisać

"Był tam ze mną kumpel, który wpienił się okropnie, bo"
27-03-2012 11:05
~Suerua_Sinac

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Obracam się też w towarzystwie sław świata sportu tj. bierków podwodnych i szachów spadochroniarskich (na czas!). Mogę śmiało się pochwalić, że często widuję tych i owych znajomych na ulicy i gratulują mi udanej, ładnie dopracowanej i merytorycznej prelki.

To pisałem JA, Aureus. Celowo podpisałem się inaczej, to takie artystyczne i głębokie. Tylko ignorant by nie zrozumiał, ignorancie.
27-03-2012 11:08
ment
   
Ocena:
+2
Heh, wiem, że to nie Ty, Maciej, bo mnie ze znajomych na fb usunąłeś. :D
27-03-2012 11:12
~wyparty z watahy

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
ment, wczorajsze piwo było udaną inwestycją :P
A co do Drasia, to nadal nie widzę zapki i subki na steamie, tam też jestem persona non grata? :(
Pozdrawiam wszystkich cudaków z tego miejsca, bo pewnie już nie będę miał ku temu okazji! Szczególne pozdro dla wypromowanego przeze mnie typka od fireballi i makreli!
27-03-2012 11:13
Drachu
   
Ocena:
0
Ej mencie, sądziłem, że jeśli udam że wpieniła się osoba trzecia, to zgadzając się z nią wyjdę na bardziej obiektywnego, ale nieeee musiałes popsuć :)
27-03-2012 11:16
ment
   
Ocena:
+1
Drachu, chyba potłuczonyś, bo uprawiasz miłość takoż. :D
27-03-2012 11:20
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
W sensie że obiektywnie?
27-03-2012 11:21
Headbanger
   
Ocena:
0
Aureus - ten gość co gratulował facetowi od wiewiórki to ty?
27-03-2012 12:47
Drachu
   
Ocena:
0
Nie, to Ogion, mój kolega. Ja siedziałem obok niego.
27-03-2012 12:49
Headbanger
   
Ocena:
0
To ja siedziałem obok ciebie drachu i gadaliśmy pół prelki w takim razie.
27-03-2012 12:51
Drachu
   
Ocena:
+1
A zatem to Ty jesteś biotechnolog!
27-03-2012 12:52
Headbanger
   
Ocena:
0
No wszyscy to wiedzą, ciągle o tym piszę na poltku. Już ci mówię że w Polsce kasa z tego marna - bo mało firm co się tym zajmują a do budżetówki dostać się ciężko.
27-03-2012 12:54
Drachu
   
Ocena:
0
Nie, nie - nie chodzi o kasę, nic takiego. Po prostu na prelce o realizmie wspomniałes o swoim zawodzie, a chciałem się upewnić, że Ty to Ty.
Dobrze mi się z Tobą gadało po prostu i chciałem skojarzyć osobę z ksywą... rozumiesz.
27-03-2012 13:04
ment
   
Ocena:
0
@Head, heh, to w realu bardziej z sensem prawisz niż na internetach. :D
27-03-2012 13:13
Headbanger
   
Ocena:
0
Wiesz... mówię to samo i tak samo - i wbrew pozorom za to mnie nie lubią i tu i tu :P
27-03-2012 13:48
Got
   
Ocena:
0
Konwent konwent konwent, a powiedz gdzie spałeś Khornie bo może znam lepiej sytuacje jaką zastałeś w niedzielny poranek ;)
27-03-2012 13:50
Drachu
   
Ocena:
0
No jak dla mnie gadałeś słusznie.
27-03-2012 13:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.