» Blog » Wolverine Anime - czyli jak coś zeszmacić...
24-07-2011 14:04

Wolverine Anime - czyli jak coś zeszmacić...

W działach: x-men | Odsłony: 16

Wolverine Anime - czyli jak coś zeszmacić...

Wiem dobrze, że są różne koncepcje na światy i postacie. Z takimi nie dyskutuję jak choćby z tą modą rysowania animacji we flashu, co ostatnio stało się placem boju Cartoon Network i podobnych. Nie lubię przaśnego 3D i biedackiego efekciarstwa. Wspominam z wielkim rozczuleniem te wspaniałe czasy kreskówek z Fox Kids, czy Nickelodeon, które były naiwne jak cholera(współczesne też są, ale w drugą modłe ucząc masy pitolenia o tolerancji i świętości ludzkiego życia... takich tam podobnych bredni), ale niemniej jednak miało to ten swój klimat.

 

Może się starzeję, ale to co Japońscy animatorzy wyprawiają z tą najbardziej klasyczną serią superbohaterów ze stajni Marvela (Marvel > DC = handlujcie z tym :P) doszczętnie mnie druzgocze. Pamiętam, że nawet na filmy o X-menach, albo Wolverine the origins były głównie dzieciaki i młodzi, i świetnie się bawili z tego właśnie względu, że Wolverine nie był... zniewieściały?

 

Cóż, oto próbka tego co w ramach 'uzdatniania na potrzeby współczesnej młodzierzy' zrobili Japończycy.

 

"What in the name of flyig fuck was that?"

-często spotykana wypowiedź fanów po obejrzeniu trailera

 

 

 

 

PS - a tu na ten przykład dla porównania intro do starej Japońskiej wersji X-menów, która była ultra zajebista! Pytanie: Co się do diaska stało, że z TEGO przeszli w TO!

2
Notka polecana przez: ment
Poleć innym tę notkę

Komentarze


~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ten anime-wolvie kojarzy się mocno z Dakenem.
24-07-2011 14:48
Rag
   
Ocena:
0
Stoją za tym wszystkim dwa bardzo modne ostatnio słowa. Podpowiem, że obydwa zaczynają się na "P" :P
24-07-2011 14:52
ivilboy
   
Ocena:
0
Strasznie mi z tego powodu... wszystko jedno;)
24-07-2011 15:25
ment
   
Ocena:
+1
SOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO GAY! OMG, stary Wolvie był pedalski w tym swoim lateksowo-niewiadomojakim wdzianku, ale ten to jest jakiś trans, bardziej pedalski od pedalstwa.
To tylko dowodzi, jakimi frajerami są miłośnicy komiksów o superbohaterach. Smutek i żal. ;)
24-07-2011 18:33
YuriPRIME
   
Ocena:
+1
@Ment
No właśnie to sprawa o fanach kreskówek XD W komiksach z najlepszego okresu wygląda jak Jackman... albo raczej rzec należy, że wygląd filmowego Wolverina był wzorowany na tym właśnie :P

To Japońce knocą, no! Przydałaby im się jeszcze z jedna, góra dwie Fukushimy >:3
24-07-2011 19:34
ment
   
Ocena:
0
@Yuri
Chcesz powiedzieć, że http://www.youtube.com/watch?v=WWT ad94mre8&feature=youtu.be pokazuje postaci o wyglądzie wziętym z czapy, nie przypominające ubiorem tych z komiksu?
24-07-2011 19:36
YuriPRIME
   
Ocena:
+1
@ment
To są postacie wzorowane na pierwszych komiksach, obczaj sobie te serie:
X-Force, Astonishing X-Men, X-men Messiah series, a przede wszystkim X-men Ultimate z lat 90'tych
wyznacznik tego jak X-meni wyglądali przez ostatnie kilkanaście lat najpłodniejszego okresu wydawniczego. Niestety zupełnie pominięte przez przemysł serialo-twórczy :P


A tak czy inaczej, żółty kosztium ze spandexu, po tysiąckroć wygrywa z tą zniewieściałą przylepą z animca :/
24-07-2011 19:59
Vindreal
   
Ocena:
+1
Dwa zdania:
What the fuck, man! What the fuck!
24-07-2011 22:48
YuriPRIME
   
Ocena:
0
@Vindreal
Feels bad, man...
This anime - so bad :(

Aha, a dla wszystkich zainteresowanych, stare serie X-menów kreskówki, można dla osłody życia obczaić na stronie Marvela konkretnie Tu.
24-07-2011 22:56
Ninetongues
   
Ocena:
0
Dżizas.

Ludzie.

Sprawdźcie najpierw, unikniecie pitolenia głupot później.

1 - ten teaser to concept. Zaawansowany, ale TYLKO i wyłącznie koncept. Autorom taka wersja Rosomaka też nie odpowiadała. Ostatecznie Wolverine w swoim anime wygląda tak.

2 - to jest stare jak skrzypy i paprocie. 2009 - 2010. Niezły refleks.

3 - nawet jeśli powstało by coś takiego jak w tym koncepcie, to i tak nie było by to nic dziwnego. Japończycy mają swoją estetykę. Nazywanie tego "pedalskim" czy "zniewieściałym" spływa jak po kaczce po każdym, kto się choć odrobinę zna na tamtejszym rynku.
Zachowujecie się, jakbyście wczoraj odkryli istnienie anime.

4 - ciekawe czy syna naszego pana Howletta też nazwalibyście "zniewieściałym"... Ale pewnie Wolverine'a znacie z durnej kreskówki i tych pięciu komiksów Jima Lee z lat dziewięćdziesiątych, które łaskawie wydano w Polsce. ;)

Podsumowując: ta wygłoszona w tonie świętego oburzenia notka i komentarze pod nią, to jakieś totalne kuriozum. ^^

Bez obrazy, ofc. Po prostu linczujecie nie wiadomo kogo, nie wiadomo za co. Bo ktoś miał inną wizją Wolverine'a niż Wy?! Fuck! Kill it, kill it! XD Stado wściekłych geeków!

Aż strach pomyśleć, co byście zrobili Nihei Tsutomu za SNIKT!, gdybyście wiedzieli co to.
24-07-2011 23:38
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3
To chyba różnice kulturowe : P
U nas maczo jest Wolverine z owłosionymi rękami i kilkudniowym zarostem, który mruczy coś pod nosem i pogrywa w bilard po barach.
U Japończyków najwyraźniej bardziej dżezi jest taki poruszający się z gracją o łagodnych rysach i długich włosach.
P.S: A iksemeni nie uczyli niby tolerancji? :P
24-07-2011 23:45
YuriPRIME
   
Ocena:
+2
@Ninetongues
1, 2 - wiadomo, że koncept, jest na samym końcu klipu napisane comming soon 2010 w opisie klipu też :P No shit Sherlock (PS. ten coś go podesłał wygląda niewiele lepiej szczerze mówiąc :/)
3 - A czy odniosłeś wrażenie, że ja tą notą ślę oficjalną petycję dyplomatyczną do MSZ Japonii? No oczywiście, że to marudzenie fanów :P A czegoś się spodziewał, każdy swój gust ma, tym bardziej mnie to trzepie gdy takie wybryki widzę. Spodziewałeś się tutaj recenzji? To subiektywna notka fana serii o tym, że go takie wybryki przerażają :P nie różni się niczym od notki Japońca, który napisałby, że mu się owy trailer podoba... tylko w drugą stronę.
4 - rzekł człowiek prawiący kazanie o światowym między-kulturowym przymusie monogustu :P

Bez obrazy, tak brzmiałeś. Aż dziw, że z takim kuriozum się częściej nie spotykasz, bo w fandomie komiksowym jest równie częste co karp na świnta.
A Oburzenie święte i gromliwe! XD Toć tak zrobić Wolverina to jak przyczepiać Matce Boskiej perukę Elwisa i sztuczne genitalia poksipolem.
Z resztą, z tej koncepcji pierwszej zrezygnowano między innymi dzięki takim świętym oburzeniom fanów właśnie :P Gdyby nie święte oburzenia, miałbyś X-Men vs Hannah Montana, Zmiana Żon albo coś w stylu Paris Best Friend
25-07-2011 09:13

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.