» Wieści » Wolsungowe elfy

Wolsungowe elfy

|

Wolsungowe elfy

Na oficjalnej stronie gry fabularnej Wolsung: Magia Wieku Pary przedstawiono kolejną z grywalną ras w nadchodzącej drugiej edycji systemu, tym razem długowieczne elfy.

Źródło: Oficjalna strona systemu
Tagi: Wolsung: Magia Wieku Pary | Wolsung


Czytaj również

Komentarze


Łodzianin
   
Ocena:
0

Czyta się całkiem przyjemnie, ale te wszechobecne feminatywy wydają się wrzucone na siłę i nie brzmią naturalnie.

ma zapewnione ciepłe posady doradczyń, konsultantów, rentierek, proboszczów itp

31-05-2020 13:40
Adeptus
   
Ocena:
0

Z katolickiego punktu widzenia bardziej niepokojąca jest wszeochobecność pogaństwa i magii. Owszem, Biblia twardo stoi na stanowisku, że kobieta jest gorsza od mężczyzny, ale mimo wszystko ten temat nie jest dla niej tak ważny, jak powyższe.

31-05-2020 15:33
Łodzianin
   
Ocena:
0

O magii już dyskutowaliśmy i nie doszliśmy do porozumienia, spierając się nawet na poziomie powodu z jakiego magia jest grzechem. Do tego moja obiekcja do feminatywów wynika raczej ze względów estetycznych. Słowa takie jak "wojskowe" (w znaczeniu kobiet-wojskowych) i "rentierki" po prostu brzmią nienaturalnie.

31-05-2020 16:59
Adeptus
   
Ocena:
0

O ile są feminatywy, które faktycznie brzmią dziwacznie (dla mnie chyba najdziwniejsza jest "marszałkini"), to kompletnie nie czuję, co jest nienaturalnego w rentierce.

spierając się nawet na poziomie powodu z jakiego magia jest grzechem

Ale faktem jest, że grzechem jest. Wypadałoby zadecydować - katolicyzm, czy fantasy. Nie można dwóm panom służyć, a fantasy jest, jak to ujmuje ks. Posacki "zabawą w duchowe cudzołóstwo".

31-05-2020 17:53
Kaworu92
   
Ocena:
0

Hm, a mnie feminatywy cieszą :3 Mój ulubiony to chyba "naukowczyni" :3

31-05-2020 18:36
Łodzianin
   
Ocena:
0

Tak uprawianie magii jest grzechem. Kwestią dyskusyjną za to jest, czy granie w RPG, w których występuje magia (zazwyczaj znacząco różniąca się od praktyk magicznych występujących w rzeczywistości i umieszczona w zupełnie odmiennym kontekście kosmologicznym, czasami nawet ciężka do nazwania "magią" z punktu widzenia socjologii/religioznawstwa) jest grzechem.

31-05-2020 18:42
Kaworu92
   
Ocena:
0

Hm, powiem tak:

Technicznie jestem ezoterykiem xD Technicznie xD I katolicy zawsze twierdzą, że "magia i okultyzm to grzech".

Czy w związku z tym wolno mi twierdzić, że religia katolicka jest grzechem? xD

I to bardziej eksperyment myślowy typu "gdzie się kończy wolność religijna" niż pytanie na serio xD

31-05-2020 18:53
Adeptus
   
Ocena:
0

@ Kaworu92

Hm, a mnie feminatywy cieszą :3 Mój ulubiony to chyba "naukowczyni" :3

No a mnie właśnie te kończące się na "yni" "ini" nie podobają, brzmią dziwnie. Dla mnie najbardziej naturalnie brzmią te, które kończą się na "ka" czyli lekarka, pilotka, policjanta, czy właśnie rentierka.

Technicznie jestem ezoterykiem xD Technicznie xD I katolicy zawsze twierdzą, że "magia i okultyzm to grzech". Czy w związku z tym wolno mi twierdzić, że religia katolicka jest grzechem? xD

Hmm, generalnie "grzech" jest kategorią religijną, więc gwoli ścisłości wypadałoby, żebyś najpierw założył sobie religię (choćby nieformalnie) i wtedy mógłbyś spokojnie mówić, że zgodnie z Twoją religią katolicyzm to grzech. Zresztą nie byłbyś pierwszy - fundamentaliści protestanccy twierdzą, że katolickie praktyki w rodzaju kultu świętych są grzechem bałwochwalstwa, a nawet wręcz oskarżają księży właśnie o okultyzm i ezoteryzm.

Swoją drogą chętnie bym posłuchał o Twoich doświadczeniach ezoterycznych. Uznałem, że skoro i tak pójdę do piekła, to równie dobrze mogę się zainteresować tą jakże szatańską dziedziną. Kojarzę, że kiedyś pisałeś, że wróżysz sobie z kart i przyjmujesz, że to Twoja podświadomość Ci podpowiada. Zajmujesz się czymś jeszcze?

Żeby nie było, że Ciebie "przesłuchuję". Ja się trochę zainteresowałem Samokontrolą Umysłu według Silvy. Robert Tekieli, czołowy łowca okultyzmu, twierdzi, że po takim kursie przewidywał przyszłość, uzdrawiał zwierzęta i czytał myśli, dopóki Pan Jezus go nie oświecił i nie wyzwolił od tych strasznych rzeczy. Nie bardzo w to wierzę, ale skoro i tak idę do piekła, spróbować nie zaszkodzi, w Internecie jest trochę materiałów. W najgorszym wypadku stracę trochę czasu i zyskam materiały do tworzenia systemów magii w opowiadaniach. Których i tak prawie nikt nie czyta, ale to inna rzecz.

 

@ Łodzianin

Tak uprawianie magii jest grzechem. Kwestią dyskusyjną za to jest, czy granie w RPG, w których występuje magia (zazwyczaj znacząco różniąca się od praktyk magicznych występujących w rzeczywistości i umieszczona w zupełnie odmiennym kontekście kosmologicznym, czasami nawet ciężka do nazwania "magią" z punktu widzenia socjologii/religioznawstwa) jest grzechem.

Magia z punktu widzenia Biblii to najgorszy z grzechów, na równi z bałwochwalstwem. Biblia to jest księga (zespół ksiąg), która dopuszcza niewolnictwo, ale kilkanaście razy na różne sposoby podkreśla, że ten, kto uprawia magię jest obrzydliwy w oczach Boga i koniecznie musi zostać zabity (według ST), albo zostanie potępiony (według NT). W tej sytuacji chrześcijanin powinien się wystrzegać wszelkiej styczności z czymś, co Biblia uznaje za najgorsze ohydztwo, a nie snuć rozważania, czy jak tylko trochę się pobrudzę, to nie będzie to nic złego. Co do tego, czy magię fantastyczną uznać w ogóle za magię - kiedyś mniej więcej tak to sobie tłumaczyłem, że magia potępiana przez Biblię to było zaklinanie demonów/duchów, więc fantastyczna magia będącą czymś w rodzaju supertechnologii/mocy superbohaterskich się po prostu nie łapię. Ale w ostatnich miesiącach sporo o tym poczytałem i z punktu widzenia większości księży magią/okultyzmem/grzechem jest wszelkie dążenie do zdobycia tajemnej wiedzy i sterowania przyrodą za pomocą myśli/poznawania przyszłości/postrzegania pozazmysłowego. Radiestezja, bioenergoterapia czy psychotronika jest dla księży magią, pomimo tego, że nie odwołuje się do demonów, bóstw czy duchów, a jedynie próbuje poszukiwać jakichś naturalnych energii (a to, że, że nie za bardzo tę energię znajduje, to inna rzecz). Podobnie jak mniej odjechane, a mocniej zanurzone w prawdziwej nauce dziedziny jak kursy szybkiego czytania, rozwijania pamięci czy hipnoza. Dla mojego spowiednika, okultyzmem było to, że sobie położyłem monetę między dłońmi, żeby sprawdzić, czy może się nie naelektryzuje od napięcia w układzie nerwowym (tak, wiem, teoria bez sensu i oczywiście nie zadziałało, ale fakt jest faktem, że kazał mi tego więcej nie robić, bo okultyzm). A zatem magia fantastyczna też jest grzeszna. Podobnie jak fantastycznonaukowa psionika, czy wszelkiego rodzaju "moce" niezależnie od tego jak się nazywają i z jakiego źródła mają się wywodzić (gdyż w rzeczywistości jedynym potencjalnym źródłem jest Szatan).

Co do "zupełnie odmiennego kontekstu kosmologicznego" - samo tworzenie takiego kontekstu jest grzeszne. Biblijny Bóg wymaga od swoich wyznawców, aby całe ich życie kręciło się wokół niego, wielokrotnie jest porównywany do zazdrosnego małżonka, a innowierstwo - do cudzołóstwa. Czerpanie przyjemności z tworzenia światów, w których zamiast Boga są bogowie, albo jakiś odmienny Bóg ustanawiający inne zasady (np. dopuszczający magię) można w tym kontekście porównać jeśli nie do pełnej zdrady, to do gapienia się na pornografię. Zawiera się w tym grzeszny podtekst myślowy - skoro przyjmujesz, że fajny jest świat z bogami/Bogiem dopuszczającym magię, fajnie o nim pofantazjować, to tak, jakbyś przyjmował, że choćby potencjalnie może istnieć jakieś dobro duchowe poza Jahwe, mogłoby się przejawiać na inne sposoby, a zatem Jahwe nie jest absolutną doskonałością, poza którą nie może być dobra. Czy twoja małżonka byłaby zadowolona, że fantazjujesz o życiu z innymi kobietami? A biblijny Bóg wymaga wyłączności w o wiele większym zakresie niż większość ludzkich małżonków. Zaczytywanie się w mitologiach, czy to wyznawanych przez prawdziwe ludy, czy fikcyjne, dla przyjemności jest grzechem.

 

31-05-2020 21:16
Johny
   
Ocena:
+1

 

W najgorszym wypadku stracę trochę czasu i zyskam materiały do tworzenia systemów magii w opowiadaniach. Których i tak prawie nikt nie czyta, ale to inna rzecz.​​

Hmm... nie. W najgorszym przypadku dołączysz do sekty która wypierze ci mózg w taki sposób, że dobrowolnie odizolujesz się od wszystkich bliskich, oddasz Guru cały swój majątek i będziesz na każde jego zawołanie, żebrząc o choć odrobinę uwagi. Takie organizacje bardzo chętnie rekrutują żądnych wiedzy adeptów.

Albo te wszystkie techniki pracy z umysłem zadziałają odrobinę za mocno i nabawisz się jakiejś psychozy. Znajoma doktor psychiatri opowiadała mi, że mają dużo takich pacjentów, którzy wcześniej mieli kontakt z różnego rodzaju mistyką.

Generalnie jest ogromna szansa, że nic się nie stanie i wszystko będzie ok, ale negatywne konsekwencje mogą być większe niż tylko "nie zadziała".

Jeśli cię interesuje temat to polecam te artykuły:

https://blog.krolartur.com/moje-lata-z-ezoteryka/

https://blog.krolartur.com/moje-lata-z-ezoteryka-cz-2-przeglad-metod/

https://blog.krolartur.com/moje-lata-z-ezoteryka-cz-3-wnioski-doswiadczenia-przemyslenia/​​

Autor jest psychologiem sceptykiem. Na swoim blogu promuje naukowe podejście do rozwoju osobistego. Kiedyś bardzo interesował się ezoteryką i w tych artykułach spisał jego pozytywne doświadczenia. Także dlaczego zrezygnował. To do opowiadań.

Na stronie znajdziesz też artykuły o psychologicznych koncepcjach, które zostały przebadane. Na przykład jest darmowy cykl "Rozwój osobisty dla początkujących". To jeśli magia interesuję cię by coś w twoim życiu polepszyć i wolałbyś coś co działa.​

01-06-2020 00:39
gower
    Komunikat administracji
Ocena:
0

@Adeptus
Spamujesz po raz kolejny tym samym flame'em i to jeszcze w zupełnie niezwiązanym z tematem miejscu. A co więcej opowiadasz bzdury na temat katolicyzmu, próbując przekonać innych do Twojej wypaczonej wizji na temat nauczania Kościoła.

Polter nie jest miejscem na flame'y światopoglądowe ani tym bardziej na obrażanie wiary innych ludzi, a to, co przedstawiasz jako swoją wizję katolicyzmu, jest po prostu obraźliwe.

To jest koniec tego wątku na Polterze. Jeśli wrócisz do niego jeszcze raz, wróci również Twój permanentny ban.

EDIT: Na wypadek, jakbym nie wyraził się dostatecznie jasno – dalszy offtop będzie kasowany.

01-06-2020 02:35

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.