Witaj polterze

O D&D nic nie wiem, za to bardzo dobrze sprawdzą się Savage Worlds (jest polska edycja) z dodatkowym podręcznikiem Almanach Superbohaterów, umożliwiających nadanie postaciom wyjątkowych cech, bardzo łatwych do zaadoptowania w konwencji Mortal Kombat. Niedługo ma wyjść (a może i wyszła) druga, polska edycja.

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 22:02

Dziękuję Aure_Canis.
Nad tym Savage Worlds się zastanowię, jak ściągnę. Dziękuję za podpowiedź.

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 22:07

Osobiście polecam małpki bonobo, choć niestety nie na D&D 3e to bardzo dobry system do walk w stylu Mortal Kombat.

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 22:47

I właśnie pokazujesz jak się nie znasz. Ciało Dziecka nadałoby się o wiele lepiej.

A tak poważnie. Ale po co ci system? Nie możesz stworzyć czegoś swojego? Nie trzeba być geniuszem żeby sobie z tym poradzić. Trochę inwencji, dużo immersji i gotowe.

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 22:50

tóry miesięcznie odwiedza ponad milion osób

 

To nie to samo, co milion nicków...

 

Co do Mortal Kombat, to nie potrzebujesz żadnego podręcznika specjalnego, tylko podręcznika mistrza podziemi do D&D. Na podstawie informacji tam zawartych stwórz sobie odpowiedni setting, a zasady będą już dostosowane.

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 23:44

jest to największy portal o RPG w kraju, który miesięcznie odwiedza ponad milion osób.

Buahahahaha. XD

[pokaż treść] [kto ukrył]

08-01-2014 23:57

http://l5k.polter.pl/Droga-ku-chwale-c7325

Droga ku Chwale 

prosty, tani systemik dla fanów kung fu

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-01-2014 00:33

Poczekaj na Furię RPG. Zajawka była trzy lata temu – można podejrzewać, że premiera niedługo.

[pokaż treść] [kto ukrył]

09-01-2014 03:08

Tak Agrafka stworzenie od zera kompletnego systemu RPG jest proste. Totalnie. Zwłaszcza w stettingu na tyle oryginalnym i innym od wszystkiego jak MK. Dlatego te komercyjne nie powstają latami, a potem nie są poprawiane kolejnymi edycjami po czym ciągle mają pełno trudności.

Stworzyłem swój system RAZ, jak raczkowałem w RPG i myślałem, że to takie łatwe. Po jego ukończeniu stwierdziłem, że komercyjne robią to samo lepiej i wrzuciłem go do szuflady. Tak jest lepiej.

Co do odpowiedzi na pytanie. Savage Worlds nie lubię, ale może faktycznie dobrze działać z MK, od tego bym zaczął.

@Anioł Gniewu
Wiesz... nie jestem przekonany do drogi ku chwale bo MK to więcej niż kung-fu. Spluwy, miecze, potwory, bomby i cyborgi. Tu potrzeba czegoś bardziej uniwersalnego jednak.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 12:03

Widzisz Head, może się do tego nie nadajesz. Spytaj Selekosa. Poza tym tworzenie systemu dla mas a dla swojej grupy to dwie różne rzeczy. Dla grupy można na kiblu stworzyć. Spytaj Selekosa (jeszcze raz dzięki za zombiaki). Krótko mówiąc Head - tak jak cię lubię, tak dalej się nie znasz.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 15:07

Ty się znasz z pewnością lepiej chociaż sama się przyznajesz, że tak naprawdę, żadnego systemu nie poznałaś (swego czasu się chwaliłaś, że nawet podstawek nie czytasz, a na suplementy nawet nie patrzysz). W system zrobiony na kiblu grałem i był jak to na kiblu do dupy. Robienie systemu na kilka sesji jest bez sensu - lepiej zmodyfikować istniejacy. Robiłem obie rzeczy. Oczywiście co ze mnie za ekspert - w końcu gram i bawię się kilkoma mechanikami. Efekty są dużo lepsze przy modyfikowaniu bo sporo pracy sobie odejmujesz (choć i tak narzucają się pewne ograniczenia zastosowanego silnika, w mechanice symulacjonistycznej trudniej zrobić odjechany pulp i vice versa). Zupełnie jak z grami video.

Z czałym szacunkiem dla wspomnianego pana, ale Selekos to z dupy przykład bo on tylko mówi, że zrobił system (na razie nikt inny go nie widział, no może 1k8 jego kolegów), więc temat bezzasadny. O tym czy dobry system, też się jeszcze długo nie przekonamy.

Co innego jeszcze zrobić setting, mechanikę, a cały grywalny system. Znam ludzi co robią system od 10 lat (Narokan się zowie) i ciągle jest niedokończony, ciągle tweakowany.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 17:31

Ty się znasz z pewnością lepiej

Oczywiście, że tak. Ja przynajmniej widzę gdy ktoś trolluje - ty uparcie bierzesz moje ewidentnie jajcarskie wpisy na poważnie.

chociaż sama się przyznajesz, że tak naprawdę, żadnego systemu nie poznałaś

To nie w pełni prawda. Poznałam całkiem nieźle Warmłotka I ed. i AD&D dwójeczkę.

swego czasu się chwaliłaś, że nawet podstawek nie czytasz, a na suplementy nawet nie patrzysz

Już nie. Przynajmniej zazwyczaj. Jeśli podstawka nie ma w sobie nic czego nie jestem w stanie wymyślić na szybko z ekipą to po co?

W system zrobiony na kiblu grałem i był jak to na kiblu do dupy.

Nie będę polemizować. W system od Selekosa jeszcze nie grałam, ale wydaje się sensowny.

Robienie systemu na kilka sesji jest bez sensu - lepiej zmodyfikować istniejacy.

Nie zgadzam się. Zmienialiśmy warmłotka kilka lat. Potem drużyna się rozpadła. Część (razem ze mną) stworzyła coś swojego i kłótnie o mechanikę ustały (ostatnio JEDEN przypadek o wysokość skoku w uberhiperprzekozaczonej sesji), a druga część dalej modyfikuje warmłotka. Od kilku lat. I dalej co sesję się kłócą.

Efekty są dużo lepsze przy modyfikowaniu bo sporo pracy sobie odejmujesz

Chcesz zrobić coś dobrze - zrób to po swojemu i od podstaw. Inaczej zawsze coś nie będzie tak jak być powinno. Odejmowanie sobie pracy często odbija się na jakości tworu.

Z czałym szacunkiem dla wspomnianego pana, ale Selekos to z dupy przykład bo on tylko mówi, że zrobił system (na razie nikt inny go nie widział, no może 1k8 jego kolegów), więc temat bezzasadny.

No, ja tam część widziałam więc raczej chciałeś powiedzieć "z dupy przykład bo JA go nie widziałem".

O tym czy dobry system, też się jeszcze długo nie przekonamy.

I znów piszesz o sobie a nie o nas :P

Co innego jeszcze zrobić setting, mechanikę, a cały grywalny system. Znam ludzi co robią system od 10 lat (Narokan się zowie) i ciągle jest niedokończony, ciągle tweakowany.

I znów nie odróżniasz zrobienia systemu dla mas a dla ekipy. Dla mas musisz go spisać, załatwić grafiki, zrobić bestiariusz etc. Dla ekipy - wymyślić, wytłumaczyć, spisać podstawy.

 

Wybacz, że pocięłam twoją wypowiedź, ale bez tego nie ma dobrego trollingu. Twój ruch.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:00

Agrafko, uwaga techniczna - zbytnio się uzewnętrzniasz, co daje lekkie wrażenie zbytniego zaangażowania się w dyskusję z trollem na poziomie emocjonalnym. Do poprawki. Krótkie, cięte zdania, dobrze wycelowane szpile, zero wątków osobistych po twojej stronie. Mantrę pamiętasz?

Początek bardzo dobry.

 

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:24

zbytnio się uzewnętrzniasz, co daje lekkie wrażenie zbytniego zaangażowania się w dyskusję z trollem na poziomie emocjonalnym.

To bardzo istotne na początku dyskusji w celu wciągnięcia rozmówcy w sieć. Ma wrażenie, że ci zależy i że za chwilę cię pokona, że coś o tobie wie. Na początku prowokujesz, dopiero później wykańczasz Zet. Wy mężczyźni nigdy nie zrozumiecie idei gry wstępnej.

 

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:32

My jesteśmy uczeni do miłosiernego dobijania przeciwnika, a nie babrania się w jego flakach dla zabawy gdy jeszcze krzyczy :) A co do gry wstępnej... na kiblu w dyskotece? 

No ok, poobserwuję sobie ten sposób, może to zadziała. Jakby co, to krzycz :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:37

Na pewno cię zawołam gdy będziesz potrzebny. Choć muszę przyznać, że twoja wstrzemięźliwość wypowiedzi w ostatnim czasie napawa mnie niepokojem. Emerytura czy czujna obserwacja?

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:40

W trollowych kościach mnie łupie, coś czuje, że wkrótce spadnie na Polter gównoburza która położy kres wszystkim gównoburzom, więc zbieram siły i oceniam sytuację. 

Poza tym, mam duży projekt na głowie, do tego za kilka dni będę tatą, no i ostatnio bawię się z chłopakami z Solaris 7, więc wybacz. Ale patrzę, widzę, kontynuuj.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 20:49

Zet!

zbytnio się uzewnętrzniasz, co daje lekkie wrażenie zbytniego zaangażowania się w dyskusję z trollem na poziomie emocjonalnym

Zaangażowałeś się emocjonalnie? ;)

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 21:13

Próbuję twoją technikę. Ale dobry chwyt zastosowałaś, dobry, pochwalę :)

(choć wydaje się, że ma raczej słabe zamocowane w mojej wypowiedzi - bo co tam emocjonalnego? Nie uzewnętrzniam się przecież z mojszyzmami) 

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 21:17

Zecik... :)

Poza tym, mam duży projekt na głowie, do tego za kilka dni będę tatą, no i ostatnio bawię się z chłopakami z Solaris 7, więc wybacz.

jeśli to nie jest emocjonalne, jeśli to nie jest uzewnętrznianie się - to ja naprawdę nie wiem co jest. ;) Swoją drogą - gratulacje.

[pokaż treść] [kto ukrył]

10-01-2014 23:22