» Wieści » Wiedźmin 2 spiracony 4,5 miliona razy

Wiedźmin 2 spiracony 4,5 miliona razy

|

Wiedźmin 2 spiracony 4,5 miliona razy
Niedawno PC Gamer przeprowadziło wywiad z prezesem CD Projektu Marcinem Iwińskim, który odnosił się głównie do piractwa i zabezpieczenia DRM. Według jego prostych kalkulacji gra Wiedźmin 2 została pobrana z torrentów 4,5 miliona razy w przeciągu pierwszych ośmiu tygodni. Ponadto zauważa bezużyteczność inwazyjnego systemu DRM. Crackerzy i tak w łatwy sposób obchodzą blokady.
Źródło: Eurogamer
Tagi: The Witcher 2: Assassins of Kings | Wiedźmin 2: Zabójcy Królów | Wiedźmin 2


Czytaj również

Komentarze


de99ial
   
Ocena:
+2
O Hameryke odkrył! I co jeszcze ciekawego powie?
30-11-2011 14:50
nerv0
   
Ocena:
0
Powie, że zamiast wydawać niepotrzebną kasę na DRMy będą już robić gry tylko na konsole. :P
30-11-2011 14:56
de99ial
   
Ocena:
+1
Nie sądzę aby tak było. Zamiast wydawać kasę na DRMy można było od razu pracować nad wersją na konsole.

Na plus nie podliczał "ile straciliśmy przez piractwo". Przynajmniej tego jest świadom, że to się nijak nie przekłada.

W ogóle decyzja o DRMie w W2 była z tyłka wzięta. Zapowiadali "nie, nie, nie" a potem znienacka "jednak będzie". Przypuszczam, że naciskali ich partnerzy handlowi (ATARi?), ale rzeczywistość pokazała, że nie mieli racji ulegając.

No i gdyby nie ten kijowy DRM miałbym swoją EK na półce. A tak czekam na Boxa 2.0 DRM Free.
30-11-2011 15:01
Malaggar
   
Ocena:
+2
Ciekawi mnie, ile z tych osób kupiło potem oryginał. Sam znam ludzi, którzy najpierw zagrają w pirata by ocenić, jak gra jest dobra, to kupują. Natomiast nie mają w zwyczaju kupować w ciemno.

A po drugie, ciekawe ile osób by kupiło grę, gdyby nie dało się ściągnąć?
30-11-2011 15:02
de99ial
   
Ocena:
+1
Ad pierwsza ciekawość - sporo.
Ad druga - myślę, że sprzedaż byłaby podobna do obecnej, ale nieco bardziej w czasie rozciągnięta.
30-11-2011 15:04
gower
   
Ocena:
+2
@de99ial
Dziwi mnie, że wyładowujesz swoją frustrację akurat na firmie, która z DRM-em walczy. Wprowadzenie zabezpieczeń w wersji pudełkowej (przypominam, że wersja z GOG była całkowicie DRM-free) została wymuszona przez zachodniego wydawcę - Namco Bandai. Co więcej, w niecały miesiąc po premierze wszystkie zabezpieczenia zostały z Wiedźmina 2 zdjęte. I to właśnie CD Projekt RED procesuje się teraz z Namco, które oskarża ich o bezpodstawne(!) zdjęcie DRM. Zrobili graczom przyjemność zgodnie z prezentowaną przez siebie polityką, a teraz muszą wydawać kupę kasy na prawników i ryzykować gigantyczne odszkodowania.
30-11-2011 16:45
de99ial
   
Ocena:
0
Wiesz... Bo wkurza mnie kiedy mówi się jedno a w ostatniej chwili zmienia zdanie, po czym i tak wraca się do pierwotnego planu.

Wyładowuję frustrację? Niezła nadinterpretacja - zwyczajnie komentuję. I dziwi mnie, że prezes firmy z takim doświadczeniem WIEDZĄCY, że DRMy nie przynoszą korzyści wygaduje takie oczywiste oczywistości. To komiczne jest.
30-11-2011 21:58
gower
   
Ocena:
0
No widzisz - a ja nie rozumiem, jak można swój gniew kierować przeciwko CDP (które ZDJĘŁO zabezpieczenia), a nie przeciwko Namco (które się ich domagało i teraz ciąga po sądach).

Zarzutu wobec Iwińskiego kompletnie nie rozumiem. Chyba dobrze, że ma takie zdanie o DRM, nie? Według Ciebie zapytany przez dziennikarza powinien odpowiedzieć "Nie będę odpowiadał, bo to oczywiste jest"?
30-11-2011 22:44
Llewelyn_MT
   
Ocena:
+2
Mieliśmy już podobną dyskusję wkrótce po premierze. CDP obiecało Wiedźmina bez DRM i słowa dotrzymali gdzie mogli, czyli na GOG. Dystrybutor światowy, Namco, zażądał DRM więc się ugięli. Niby mogliby się na nich wypiąć i grę fizycznie sprzedawać tylko w Polsce i Rosji (bo tam byli inni dystrybutorzy), ale Steam i GOG nie dałyby łącznie takiego wyniku. Tak czy inaczej DRM szybko został zdjęty, za co teraz mają proces.

Narzekać możemy na czym świat stoi, ale nie wiem czego więcej można wymagać od CDP w tej kwestii. Chyba lepiej nie mogli tego zrobić.
30-11-2011 23:23
de99ial
   
Ocena:
0
Heh... Gniew? A co ja pod ich siedzibą z kamieniami stoję? Albo koktajlami? Bardzo nie lubię kiedy wciska mi się słowa lub reakcje, których nie było.

Moim zdaniem mogli. I moim zdaniem mógł własnie tak powiedzieć, że od dawna wiadomo, iż DRMy nie przynoszą korzyści.

GOG to dystrybucja elektroniczna. Wielokrotnie pisałem, że tego typu forma zakupów mnie nie interesuje i nie satysfakcjonuje. Ciężko to zrozumieć?

STEAM to kolejna forma DRMa więc zupełnie pomijam.

Ale widzę, że zamiast tego lepiej twierdzić, że wylewam frustrację czy kieruję gniew. Komentuję, mam do tego prawo i podaję konkretne argumenty.
01-12-2011 10:20
nerv0
   
Ocena:
0
Cóż, ja tam się nie orientuję w grach za kulisami. Po prostu dla zasady protestuję przeciwko zabezpieczeniom DRM. Jeśli CDP się przed nimi broni to polterplus dla nich. Jeśli Namco chce je nam wciskać i jeszcze procesuje się z CDP za ich zdjęcie, to ode mnie dostają trolla i tyle. :/
01-12-2011 10:39
gower
   
Ocena:
0
Gniew i frustracja nie obawiają się tylko przez przemoc fizyczną. Są to emocje, które doskonale widać w Twoich wypowiedziach. Nawet jeśli wolałbyś je nazywać inaczej.

Przecież tak właśnie powiedzial, nie? Podobne było także uzasadnienie zdjęcia zabezpieczeń. I podobną politykę widać właśnie na GOG.com, należącym do tej samej grupy. Argument, że Ciebie ten kanał sprzedaży nie interesuje, nic nie wnosi do sprawy - według tegorocznej London Games Conference sprzedaż elektroniczna prześcignie tradycyjną w 2015 roku, więc to właśnie tam należy szukać nowych trendów i zwyczajów.
01-12-2011 11:38
de99ial
   
Ocena:
0
Powiem inaczej - teraz poziom irytacji mi wzrasta bo mnie irytujesz.

Nie obchodzi mnie London Games Conf., prognozy i inne bajki marketingowe. Są gry, które CHCĘ mieć na półce, nie "gdzieś tam w przestrzeni". Nie obchodzą mnie TRENDY. MAM wybór póki co i z niego korzystam więc NIE KUPUJĘ gier drogą elektroniczną. Tak samo jak NIE KUPUJĘ gier z absurdalnymi zabezpieczeniami.

Mogę komentować z punktu widzenia swojego. W rzyci mam obiektywizm i w niego nie wierzę. Piszę w komentarzach co sam uważam, nie patrzę na trendy, mody i inne tego typu czynniki (które IMHO są formą sterowania mas).

I nie, nie powiedział tego. Powiedział to w taki sposób jakby dowiedzieli się o tym DOPIERO TERAZ, a nie jakby wiedzieli to od lat.
01-12-2011 11:49
dzemeuksis
   
Ocena:
+1
@Mal

Ciekawi mnie, ile z tych osób kupiło potem oryginał.

A mnie też ciekawi ile z tych osób kupiło wcześniej oryginał i odkryło, że z DRMami nie da się sensownie grać, więc ściągnęło wersję, która dzięki ich wycięciu ma znacznie mniejsze wymagania. A teraz są wrzucani do jednego worka z piratami. Ja bym się za to wrukwił na ich miejscu, więc żeby sobie oszczędzić nerwów już dawno położyłem lachę na zabezpieczane produkcje.
01-12-2011 12:27

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.