» Weźmisz czarno kure...

Weźmisz czarno kure...

Dodała: Ewa 'senmara' Markowska

Weźmisz czarno kure...
7.87
Ocena użytkowników
Średnia z 23 głosów
-
Twoja ocena
Weźmisz czarno kure... - Poltergeist patronem
Tytuł: Weźmisz czarno kure...
Cykl: Jakub Wędrowycz
Autor: Andrzej Pilipiuk
Wydawca: Fabryka Słów
Miejsce wydania: Lublin
Data wydania: 14 grudnia 2007
Liczba stron: 392
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Seria wydawnicza: Bestsellery polskiej fantastyki
ISBN-13: 978-83-60505-86-1
Cena: 26,00 zł

Fragmenty "Słowa Fabryki", organu prasowego "Fabryki Słów”:

Przegląd prasy – z kraju i z zaświatów.
Z kąta recenzenta
Dziś, w naszym wrednym kącie kulturalnym literata ocenia literat. W filmowym skrócie. „Weźmisz czarno kure…” to „Blade Runner” opisany w klimacie „Samych swoich” – podsumowuje Andrzej Ziemiański.
Hymn bimbrownika

Wytwórnie płytowe już biją się o to nagranie. Po wczorajszej konferencji prasowej związanej z aferą podsłuchową w stodole Jakuba W., znanego bimbrownika i wiejskiego egzorcysty, nasz reporter, na dyktafon wszyty w ucho, nagrał piosenkę nuconą pod nosem przez Rafała A. Ziemkiewicza. Oto treść zapisu:

Powtarza mi codziennie moja luba:
dlaczego ty nie przypominasz mi Jakuba?
A ty maszeruj, maszeruj, głośno krzycz:
Niech żyje nam Jakub Wędrowycz. (×2)
Jakub Wędrowycz to wspaniały egzorcysta,
A jego bimber lepszy jest niż wódka czysta
A ty maszeruj… etc.
Tagi: Andrzej Pilipiuk | Weżmisz czarno kure...


Czytaj również

Upiór w ruderze
O duchach nieco zabawniej
- recenzja
Wilcze leże
O przewadze zwykłego nad niezwykłym
- recenzja
Operacja Dzień Wskrzeszenia
W pogoni za przodkiem prezydenta
- recenzja
Na nocnej zmianie
Fantastyka fandomowa
- recenzja
Trucizna
Wysokooktanowa Trucizna Jakuba W.
- recenzja
Szewc z Lichtenrade - Andrzej Pilipiuk
Historyczne historyjki
- recenzja

Komentarze


shwungistka
   
Ocena:
+1
Jakub jak zawsze wyśmienity
27-06-2009 12:20

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.