Warlocks vs Shadows

Warlocks vs Shadows jest połączeniem kilku gatunków gier, ale najłatwiej można tę pozycję sklasyfikować jako action RPG. Fabuła opowiada o tytułowych Czarnoksiężnikach, którzy muszą się zmierzyć z nadciągającym złem w postaci Cieni. Choć tytuł może sugerować, że bohaterowie posługują się magią, niektórzy preferują walkę bronią biała. Mamy do wyboru kilka postaci, każda z nich dysponuje innymi umiejętnościami i oferuje inny styl rozgrywki. Niestety oprócz nazw dostępnych zaklęć i imienia nic o nich nie wiemy. A szkoda, bo są na tyle oryginalni, że przydałaby się jakaś notka z biografią.

W czasie przygody pokonujemy nacierające na dwuwymiarowych planszach fale przeciwników, przy okazji zabierając masę sprzętu, który możemy sprzedać lub wykorzystać do wyposażenia bohatera. Jak na grę cRPG przystało, zabijając potwory, zdobywamy punkty doświadczenia i wbijamy kolejne poziomy. Za każdy nowy poziom otrzymujemy jeden punkt, a wydajemy go na ulepszenie jednego z czterech zaklęć. Oprócz tego postać jest opisana masą statystyk, które ulepszamy za pomocą zdobytego wcześniej ekwipunku, zgodnie z preferowanym stylem gry. Na początku jest tego mało, ale już w połowie pierwszej lokacji mamy w czym wybierać.

Walka na pixelach

Starcia z przeciwnikami są dynamiczne i trudne. Musimy szybko używać zaklęć i jednocześnie pilnować zdrowia, a w razie porażki całą plansze trzeba zaliczyć jeszcze raz. Gdy już uporamy się z kolejnymi przeciwnikami, na końcu każdego poziomu czeka boss. Walka z nim jest bardzo wymagająca, bo oprócz ataków musimy unikać również wszelkiego rodzaju pułapek i podobnych przeszkadzajek. Po zabiciu bossa odblokowujemy zupełnie nowe postacie, mamy więc możliwość kontynuowania zabawy naszym bohaterem lub rozpoczęcia przygody nowym czarnoksiężnikiem.

Grafika  prezentuje się wyśmienicie – już w menu głównym widzimy, że mamy do czynienia ze stylem pixel-art. Dzięki temu zabiegowi i stylowi rozgrywki powstaje wrażenie, że gramy w hit z lat 80 i 90, co dla niektórych będzie dużym plusem. Najsłabiej w tym zestawieniu wypada muzyka. Choć na początku nie przeszkadza, to po wielokrotnym usłyszeniu tego samego utworu ma się jej po prostu dosyć. Postacie zostały wykonane bardzo ładnie, szczególnie jeśli chodzi o ich projekt oraz animację. Doskonale widać, jak ataki są wcielane w życie, mimo że czasem na polu walki panuje prawdziwy chaos.

Wrzuć monete

Wyraźnie brakuje osób do sieciowego trybu multiplayer. Mimo wielu prób nie znalazłem nikogo, kto by chciał grać przez Internet, ale jeśli mamy kolegę obok, możemy z nim pograć na jednym komputerze. W grach tak dynamicznych i nastawionych na akcje zawsze polecam grać padem i mimo że klawiszologia nie jest tutaj skomplikowana, wygodniej używać kontrolera.

Warlocks vs Shadows jest produkcją która potrafi bardzo zdenerwować poziomem trudności, ale też cały czas mamy ochotę zagrać dany etap jeszcze raz. Więc jeśli lubicie wyzwania i macie sentyment do oldskulowych gier, to ten tytuł przypadnie wam do gustu, zwłaszcza że sama kampania to tylko początek. Także sięgajcie po broń i śmiało ruszajcie do walki z cieniami.

Plusy:

• klimat retro
• ciekawa mechanika walki
• pomysł na bohaterów
• walki z bossami
• potrafi wciągnąć

Minusy:

• podczas walki wdaje się lekki chaos
• etapy czasami są za długie
• nie najlepsze sterowanie klawiatura
• pustki na serwerach