31-07-2009 01:04
Wakacje
W działach: Taki lajf | Odsłony: 1
Nadszedł moment, kiedy czas oczekiwania na wakacyjny wyjazd skurczył się na tyle, że trzeba domykać pewne sprawy i niektóre rzeczy odkładać na po powrocie.
W niedzielę wyjeżdżam w dalekie kraje. W planie jest Syria, Jordania i Izrael. Łącznie przepiękne 28 dni na Bliskim Wschodzie. Jedyne, co mamy zorganizowane, to wizy do Syrii i samoloty w dwie strony – jeden z Warszawy do Damaszku (wiza na zdjęciu obok), drugi z Tel Awiwu do Berlina. Resztę będziemy organizować na bieżąco. Trzymajcie kciuki!
Po powrocie aktywizuję się blogowo (mam plan, który zadziwi świat) i polterowo. Wraz z odejściem z redakcji wróciłem do erpegów – gram, czytam, śledzę fora i blogi – i daje mi to dziesięć razy więcej frajdy niż kiedyś. Właśnie skończyłem Warhammerową mini-kampanię, która przypomniała mi po co Mistrzowi Gry pokora. Po powrocie przyjdzie czas na Savage Worlds i przetestowanie paru autorek.
Jeśli interesuje Was co tam u mnie, śledźcie twittera i facebooka. Postaram się wrzucać raz na jakiś czas fotki i one-linery, o ile znajdę gdzieś internet.
Stay tuned.
W niedzielę wyjeżdżam w dalekie kraje. W planie jest Syria, Jordania i Izrael. Łącznie przepiękne 28 dni na Bliskim Wschodzie. Jedyne, co mamy zorganizowane, to wizy do Syrii i samoloty w dwie strony – jeden z Warszawy do Damaszku (wiza na zdjęciu obok), drugi z Tel Awiwu do Berlina. Resztę będziemy organizować na bieżąco. Trzymajcie kciuki!
Po powrocie aktywizuję się blogowo (mam plan, który zadziwi świat) i polterowo. Wraz z odejściem z redakcji wróciłem do erpegów – gram, czytam, śledzę fora i blogi – i daje mi to dziesięć razy więcej frajdy niż kiedyś. Właśnie skończyłem Warhammerową mini-kampanię, która przypomniała mi po co Mistrzowi Gry pokora. Po powrocie przyjdzie czas na Savage Worlds i przetestowanie paru autorek.
Jeśli interesuje Was co tam u mnie, śledźcie twittera i facebooka. Postaram się wrzucać raz na jakiś czas fotki i one-linery, o ile znajdę gdzieś internet.
Stay tuned.