» Blog » W co zagrać? #3 - Monastyr
09-04-2014 13:18

W co zagrać? #3 - Monastyr

W działach: w co zagrać, Monastyr | Odsłony: 733

W trzeciej części cyklu chciałbym się zająć wydanym przez Portal systemem „Monastyr”. Mimo że dziś jest grą niezwykle niszową, w swoim czasie zdobył sobie grono sympatyków (w tym i mnie), którym nawet i teraz zdarza się wyruszyć na bezkresne ziemie Dominium i jeszcze raz próbować powstrzymać magiczne zło dybiące na dusze bogobojnych wyznawców Jedynego.

Reszta do przeczytania na Dziwacznym blogu Jaxy

http://jaxoblog.blogspot.com/2014/04/w-co-zagrac-3-monastyr.html

 

Zapraszam do czytania!

 

 

Komentarze


jakkubus
   
Ocena:
+4

Mechanika Monka działa hmmm... poprawnie... sypie sie jak każda.

Jeśli się sypie znaczy, że jednak nie działa poprawnie...

11-04-2014 16:57
Beamhit
   
Ocena:
+6

Wiem, że chcesz dobrze JaXa, ale czasy kiedy większość erpegowców ignorowało połowę podręcznika i grało się na bezkostkowym storytellingu z autokratywnym MG to już minęły jakiś czas temu.

11-04-2014 17:17
sil
   
Ocena:
+2

Mocno zastanawia mnie czy faktycznie minęły. Tzn. po której stronie (dla uproszczenia spolaryzujmy) jest dziś większość i jak duża ona jest w stosunku do mniejszości.

11-04-2014 20:01
JaXa
   
Ocena:
+2

@Beamhit: Nadal bardzo wielu graczy tak gra :P A co do bezkostkowego storytellingu to nigdy mi z nim nie było po drodze bo "zdrowy rozsądek" jest pojęciem mitycznym. Ale uważam też, że zbyt dużo rzucania też dobrą drogą nie jest. Mechanika ma pomagać mg, a nie przeszkadzać.

11-04-2014 20:23
Headbanger
   
Ocena:
+3

pomidor.

11-04-2014 20:23
Vukodlak
   
Ocena:
+1

@Beam

Bezkostkowy storytell z MG nazistą być może (w większości) minął. Ale ignorowanie podręcznika i houserulowanie nie minęło i nie minie nigdy. Być może dlatego, że to de facto "naturalne" w erpegowaniu, w Polszy zaś "bo tak". Sil ma rację, większość nie ma nic wspólnego z Polterem, fundomem a nawet Rebelem. Większość siedzi po domach, szcza na nowości pokroju Edge of the Empire i dalej grają w te Monastyry i Gasnące Słońca, o których pisze Jaxa. Czasami nawet wchodzą na k3 blogi kumpli i coś tam czytają o nowościach, typu Deadlands i Arkona.

11-04-2014 20:26
jakkubus
   
Ocena:
+1

@Vulkodlak

Jeśli za większość uznać erpegowców z okresu MiMa łupanego, to może masz rację. Ale wśród młodszych graczy, jeśli ktoś nie został wprowadzony do hobby poprzez Warhammery czy inne Monastyry, to raczej po te systemy nie sięgnie (a jak już sięgnie, to pewnie szybko odstawi).

11-04-2014 21:05
Beamhit
   
Ocena:
0

@jakkubus

Nie sięgnie, bo na alledrogo po 200 stówy stare systemy chodzą ;)

@Vukodlak

Skąd wiesz, co robi większość, skoro siedzi w domach. Masz wtyki w NSA? ;) Strach się ciebie bać. No cóż, ja jestem zdolny tylko do obserwowania sceny z internetu, a tutaj rozkład sił wygląda (IMO) na równy (w porównaniu z takim rokiem 2003).

@JaXa

Oczywiście że mechanika ma pomagać, a nie przeszkadzać. Przy okazji (IMO) dobra mechanika ma też pomagać graczom, nie tylko MG. Tymczasem tutaj dowiaduję się, że mechanika w Monastyrze przeszkadza wszystkim ;)

PS. Z pozdrowieniami dla Lukrecjusza.

11-04-2014 21:31
KFC
   
Ocena:
+2

Sam Ignacy po 10 latach przyznaje że mecha nie nadaje się do niczego.. gitgames.blogspot.co.uk/2014/05/kartka-z-kalendarza-rpg-przypomne-to.html

07-05-2014 06:56
Headbanger
   
Ocena:
0

Coś jest nie tak. Z jednej strony pisze, że ludzie się domagają, z drugiej strony, że było by bez zysku. Może nie prowadzę przedsiębiorstwa, ale na podstawach w liceum uczono, że tak rynek nie działa...

07-05-2014 13:52

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.