Vice: The Shadowrun Crime Sourcebook
Vice: The Shadowrun Crime Sourcebook to dodatek przedstawiający materiały settingowe, które dotyczą wszystkiego, co związane jest ze światem przestępczości zorganizowanej w settingu Shadowruna – zarówno największych i najpotężniejszych organizacji o ogólnoświatowych wpływach, jak i wyspecjalizowanych grup oraz gangów ulicznych. Napomyka również o prawie, sposobach jego łamania oraz wynikających z tego konsekwencjach, a także korzyściach.
Podręcznik, wydawniczo
Utrzymana w miłej dla oka zielonej tonacji i przyozdobiona przyzwoitą, aczkolwiek nie nadzwyczajną, ilustracją oprawa podręcznika jest miękka i klejona. Nie wpływa to najlepiej na odbiór solidności książki. Sytuację poprawia nieco lakierowanie okładki i porządny druk czarno-białej zawartości. Nie ma zabrudzeń, rozmywanie się tuszu nam nie grozi, a druk jest ostry i czytelny, czernie głębokie.
Wewnątrz ilustracje wykonane klasycznymi technikami (lub technikami je imitującymi) również ani nie odrzucają, ani specjalnie nie przykuwają wzroku czytelnika. Są w porządku, bowiem pasują nastrojem i treścią do tekstu, jednak nie poprawiają odbioru podręcznika jako takiego i nie stanowią wartości samej w sobie.
Papier to 190 stron dość cienkiego, matowego offsetu, również nie przeszkadzającego w lekturze, ale zaskakującego nieco w podręczniku o okładkowej cenie 29,99 $. Przy takiej domniemanej wartości podręcznika można byłoby się spodziewać albo koloru, albo kredy – a przynajmniej czerni i bieli na macie, ale w twardej oprawie. Objętość również graniczy już z taką, która miękkiej i klejonej oprawie może zacząć sprawiać problemy przy bardziej intensywnym używaniu. Na szczęście nie jest to podręcznik z zasadami, który łatwo byłoby zaczytać na śmierć.
Podręcznik, edytorsko
Prezentacja tekstu, jak w większości podręczników do Czwartej Edycji, jest bez większego zarzutu. Czcionki dobrane są bardzo poprawnie – czytelne, a przy tym jednocześnie estetyczne. Ilustracje oprawione zostały w sposób sugerujący transmisję na żywo z mających właśnie miejsce wydarzeń. Skład jest nie dość, że przemyślany, to prosty i konsekwentny, bez pomyłek – słowem, nie psuje dobrego wrażenia.
Dodatkowe informacje prezentowane są w litych, czarnych ramkach, a cytaty z bohaterów niezależnych również mają swój własny format, ułatwiający czytelnikowi odróżnienie ich od głównej części tekstu. Ten zaś zredagowany jest co najmniej dobrze – brak potknięć językowych, nie zauważyłem także wielu literówek. Jeśli zapoznaliście i polubiliście się już z formatem tekstu w czwartoedycyjnym Shadowrunie, Vice niczym niespodziewanym Was nie zaskoczy.
Gra, setting
Paradoksalnie, najciekawsze i najcenniejsze w tym podręczniku są materiały dodane doń niejako "na doczepkę". Mowa o otwierających książkę dwudziestu stronach podrozdziału o przestępczości, zamykających dodatek sześciu stronach o modularnym tworzeniu organizacji przestępczych, a także sześciu stronach wprowadzenia do rozdziału o gangach. Szczególnie pierwszy z tych podrozdziałów (o poszczególnych przestępstwach, wraz z notatkami "Zrób to sam!" i podpowiedziami, jak uniknąć konsekwencji złamania prawa) przykuwa natychmiast uwagę, a odkrycie, iż reszta podręcznika wcale nie jest utrzymana w tym samym tonie, stanowi spore rozczarowanie.
Pozostałe około stu pięćdziesięciu stron bowiem to nic innego, jak solidnie odbębnione kilkanaście głównych i kilkadziesiąt mniejszych organizacji przestępczych. Znalazło się tu miejsce zarówno dla Mafii, Yakuzy, Triad, rosyjskiego odpowiednika Cosa Nostry, jak i dla karteli. Przewijają się w liczbie pół tuzina syndykaty etniczne oraz jakiś tuzin samych gangów oraz innych ugrupowań. Na koniec zaś pokrótce, w naprawdę nie wyczerpujący tematu sposób, omówione zostają organizacje stróżów prawa. Nie ma tu zupełnie nic porywającego, aczkolwiek rozdział ratują ciekawe ramki w rodzaju "OK, ale co właściwie, w majestacie prawa, mogą ci zrobić?".
Problemem głównej części podręcznika jest ogólna nijakość i sztampowość prezentowanych danych. Gdybym zupełnie nie miał pojęcia o tym, jak funkcjonują Yakuza czy Mafia, albo gdyby całkiem brakowało mi pomysłów na to, jak zrobić shadowrunową kampanię z przestępczością zorganizowaną jako motywem przewodnim, być może pewne z tych danych byłyby mi bardziej przydatne. Są to jednak podstawy podstaw, czasem wręcz łopatologicznie rozpisane w pięciopunktowy graf na pół strony i niewiele ponadto – ot, nieco mistyczno-nadnaturalnych przybudówek (czyli podlanie tematu sosem z Shadowruna, ale według najprostszych schematów) oraz nieodzowna garść półstronicowych rozpisek NPC-ów. Jeden z dalszych rozdziałów wręcz składa się z samych postaci niezależnych! Przypomniał mi się natychmiast stary Świat Mroku i jego księgi wampirzych klanów. Tu nie jest aż tak źle, ale jest już nie najlepiej.
Gra, mechanika
W podręczniku nieobecne są dodatkowe zasady, tabele przedstawiają wyłącznie zastosowania zasad znanych do tej pory, głównie statystyki bohaterów niezależnych. Obecność mechaniki w tym dodatku nie podlega więc ocenie.
Podsumowując
Vice to dodatek niespójny, mocno zawodzący oczekiwania. Przyzwoita, acz nie zachwycająca forma wydawnicza oraz bardzo uczciwa redakcja i edycja nie są w stanie uratować przeciętnej zawartości. Książka prezentuje się jak klasyczne zamówienie wydawnictwa z gatunku "Potrzebujemy podręcznika o przestępczości zorganizowanej na wczoraj". Teoretycznie nie sposób się do niego przyczepić, gdyż całkowicie i względnie rzetelnie wyczerpuje temat. Jednak po pozbyciu się pewnych oczywistości, nadmiaru NPC-ów oraz wielkich, łopatologicznych grafów, a także części ilustracji, książka ta mogłaby swobodnie liczyć nie 190, a 100–120 stron.
Co więcej, nawet jeśli w swojej obecnej formie dodatek byłby włożony w twardą oprawę i wydrukowany na kredzie, nadal nie byłby wart 29,99$ – za to chętnie za okrojoną, nawet nadal miękkooprawną wersję zapłaciłbym 16,99$. Ale w tej rozdętej ponad miarę postaci książka nie jest warta swojej ceny. Można się z nią jednak śmiało zapoznać, jeśli dostanie się ją gdzieś taniej – zwłaszcza jeśli ktoś jest w dziedzinie przestępczości zorganizowanej równie zielony niczym okładka Vice: The Shadowrun Crime Sourcebook, lecz chętnie poszerzyłby swoją wiedzę. Taka osoba może spokojnie dodać do oceny jedno oczko. Pozostali natomiast powinni je raczej odjąć.
Dziękujemy sklepowi Rebel.pl za udostępnienie podręcznika do recenzji.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Podręcznik, wydawniczo
Utrzymana w miłej dla oka zielonej tonacji i przyozdobiona przyzwoitą, aczkolwiek nie nadzwyczajną, ilustracją oprawa podręcznika jest miękka i klejona. Nie wpływa to najlepiej na odbiór solidności książki. Sytuację poprawia nieco lakierowanie okładki i porządny druk czarno-białej zawartości. Nie ma zabrudzeń, rozmywanie się tuszu nam nie grozi, a druk jest ostry i czytelny, czernie głębokie.
Wewnątrz ilustracje wykonane klasycznymi technikami (lub technikami je imitującymi) również ani nie odrzucają, ani specjalnie nie przykuwają wzroku czytelnika. Są w porządku, bowiem pasują nastrojem i treścią do tekstu, jednak nie poprawiają odbioru podręcznika jako takiego i nie stanowią wartości samej w sobie.
Papier to 190 stron dość cienkiego, matowego offsetu, również nie przeszkadzającego w lekturze, ale zaskakującego nieco w podręczniku o okładkowej cenie 29,99 $. Przy takiej domniemanej wartości podręcznika można byłoby się spodziewać albo koloru, albo kredy – a przynajmniej czerni i bieli na macie, ale w twardej oprawie. Objętość również graniczy już z taką, która miękkiej i klejonej oprawie może zacząć sprawiać problemy przy bardziej intensywnym używaniu. Na szczęście nie jest to podręcznik z zasadami, który łatwo byłoby zaczytać na śmierć.
Podręcznik, edytorsko
Prezentacja tekstu, jak w większości podręczników do Czwartej Edycji, jest bez większego zarzutu. Czcionki dobrane są bardzo poprawnie – czytelne, a przy tym jednocześnie estetyczne. Ilustracje oprawione zostały w sposób sugerujący transmisję na żywo z mających właśnie miejsce wydarzeń. Skład jest nie dość, że przemyślany, to prosty i konsekwentny, bez pomyłek – słowem, nie psuje dobrego wrażenia.
Dodatkowe informacje prezentowane są w litych, czarnych ramkach, a cytaty z bohaterów niezależnych również mają swój własny format, ułatwiający czytelnikowi odróżnienie ich od głównej części tekstu. Ten zaś zredagowany jest co najmniej dobrze – brak potknięć językowych, nie zauważyłem także wielu literówek. Jeśli zapoznaliście i polubiliście się już z formatem tekstu w czwartoedycyjnym Shadowrunie, Vice niczym niespodziewanym Was nie zaskoczy.
Gra, setting
Paradoksalnie, najciekawsze i najcenniejsze w tym podręczniku są materiały dodane doń niejako "na doczepkę". Mowa o otwierających książkę dwudziestu stronach podrozdziału o przestępczości, zamykających dodatek sześciu stronach o modularnym tworzeniu organizacji przestępczych, a także sześciu stronach wprowadzenia do rozdziału o gangach. Szczególnie pierwszy z tych podrozdziałów (o poszczególnych przestępstwach, wraz z notatkami "Zrób to sam!" i podpowiedziami, jak uniknąć konsekwencji złamania prawa) przykuwa natychmiast uwagę, a odkrycie, iż reszta podręcznika wcale nie jest utrzymana w tym samym tonie, stanowi spore rozczarowanie.
Pozostałe około stu pięćdziesięciu stron bowiem to nic innego, jak solidnie odbębnione kilkanaście głównych i kilkadziesiąt mniejszych organizacji przestępczych. Znalazło się tu miejsce zarówno dla Mafii, Yakuzy, Triad, rosyjskiego odpowiednika Cosa Nostry, jak i dla karteli. Przewijają się w liczbie pół tuzina syndykaty etniczne oraz jakiś tuzin samych gangów oraz innych ugrupowań. Na koniec zaś pokrótce, w naprawdę nie wyczerpujący tematu sposób, omówione zostają organizacje stróżów prawa. Nie ma tu zupełnie nic porywającego, aczkolwiek rozdział ratują ciekawe ramki w rodzaju "OK, ale co właściwie, w majestacie prawa, mogą ci zrobić?".
Problemem głównej części podręcznika jest ogólna nijakość i sztampowość prezentowanych danych. Gdybym zupełnie nie miał pojęcia o tym, jak funkcjonują Yakuza czy Mafia, albo gdyby całkiem brakowało mi pomysłów na to, jak zrobić shadowrunową kampanię z przestępczością zorganizowaną jako motywem przewodnim, być może pewne z tych danych byłyby mi bardziej przydatne. Są to jednak podstawy podstaw, czasem wręcz łopatologicznie rozpisane w pięciopunktowy graf na pół strony i niewiele ponadto – ot, nieco mistyczno-nadnaturalnych przybudówek (czyli podlanie tematu sosem z Shadowruna, ale według najprostszych schematów) oraz nieodzowna garść półstronicowych rozpisek NPC-ów. Jeden z dalszych rozdziałów wręcz składa się z samych postaci niezależnych! Przypomniał mi się natychmiast stary Świat Mroku i jego księgi wampirzych klanów. Tu nie jest aż tak źle, ale jest już nie najlepiej.
Gra, mechanika
W podręczniku nieobecne są dodatkowe zasady, tabele przedstawiają wyłącznie zastosowania zasad znanych do tej pory, głównie statystyki bohaterów niezależnych. Obecność mechaniki w tym dodatku nie podlega więc ocenie.
Podsumowując
Vice to dodatek niespójny, mocno zawodzący oczekiwania. Przyzwoita, acz nie zachwycająca forma wydawnicza oraz bardzo uczciwa redakcja i edycja nie są w stanie uratować przeciętnej zawartości. Książka prezentuje się jak klasyczne zamówienie wydawnictwa z gatunku "Potrzebujemy podręcznika o przestępczości zorganizowanej na wczoraj". Teoretycznie nie sposób się do niego przyczepić, gdyż całkowicie i względnie rzetelnie wyczerpuje temat. Jednak po pozbyciu się pewnych oczywistości, nadmiaru NPC-ów oraz wielkich, łopatologicznych grafów, a także części ilustracji, książka ta mogłaby swobodnie liczyć nie 190, a 100–120 stron.
Co więcej, nawet jeśli w swojej obecnej formie dodatek byłby włożony w twardą oprawę i wydrukowany na kredzie, nadal nie byłby wart 29,99$ – za to chętnie za okrojoną, nawet nadal miękkooprawną wersję zapłaciłbym 16,99$. Ale w tej rozdętej ponad miarę postaci książka nie jest warta swojej ceny. Można się z nią jednak śmiało zapoznać, jeśli dostanie się ją gdzieś taniej – zwłaszcza jeśli ktoś jest w dziedzinie przestępczości zorganizowanej równie zielony niczym okładka Vice: The Shadowrun Crime Sourcebook, lecz chętnie poszerzyłby swoją wiedzę. Taka osoba może spokojnie dodać do oceny jedno oczko. Pozostali natomiast powinni je raczej odjąć.
Dziękujemy sklepowi Rebel.pl za udostępnienie podręcznika do recenzji.
Tytuł: Vice: The Shadowrun Crime Sourcebook
Linia wydawnicza: Shadowrun
Autorzy: Robert Derie, John Dunn, Mark Edwards
Wydawca oryginału: Catalyst Game Labs
Data wydania oryginału: 2010
Liczba stron: 192
Oprawa: twarda
ISBN-10: 1934857459
ISBN-13: 978-1934857458
Cena: 30$ / 95 zł
Linia wydawnicza: Shadowrun
Autorzy: Robert Derie, John Dunn, Mark Edwards
Wydawca oryginału: Catalyst Game Labs
Data wydania oryginału: 2010
Liczba stron: 192
Oprawa: twarda
ISBN-10: 1934857459
ISBN-13: 978-1934857458
Cena: 30$ / 95 zł
Tagi:
Catalyst Game Labs | Shadowrun