Velo

Bard trochę na opak

Autor: Rafał 'Ruffle' Leniar

Historia

Muzyka oraz poezja w świecie herosów i ich wielkich czynów. Tysiące słów, dźwięków. Aura towarzyszącej im magii. Poematy opiewające czyjąś chwałę, urodę, mądrość, bohaterstwo, ale i podłość czy zdradę. Cała masa pochlebców z lutniami i piórem, którzy wykorzystują talent, aby każdemu dać właśnie to, co chciałby otrzymać, nierzadko samemu żerując na czyjejś wielkości.

Jeżeli Velo naprawdę jest bardem, to na pewno odstającym od reszty "kolegów po fachu". Gdyby jednak zastanowić się nad jakimś wspólnym mianownikiem, nie ograniczającym się do talentu czy umiejętności, byłaby to chyba tylko miłość do sztuki. Lecz właśnie to według Velo nie wszystkich bardów cechuje.

Ten śpiewak wędruje po Faerunie od wielu dekad szlifując swój talent i umiejętności. Jak na elfa przystało jego długowieczność stanowi dla niego mały dylemat. Poradził sobie z nim jednak całkiem dobrze. Zebrawszy całą masę legend, opowieści i pieśni z niejedną grupą poszukiwaczy przygód doszedł do dosyć nietypowych wniosków. Postawił sobie za cel dołożenie własnej cegiełki do czegoś takiego jak sztuka, która jego zdaniem już od niepamiętnych czasów stoi w martwym punkcie. Fascynują go na przykład proste, wypływające z serca pieśni pierwotnych ludów, jakie zdołał zasłyszeć w Chult albo modlitwy kapłanów. Nie ma w nich bowiem tego, czego w muzyce i poezji bardów jest aż nadto - a mianowicie obłudy, fałszu i silenia się na pochlebstwo.

Właściwie Velo jest po części naukowcem. Jego oddanie badaniom nad sztuką sprawiło, iż niektóre ze specjalnych zdolności klasowych po prostu zanikły, choć akademicka wiedza pozwoliła na lepsze opanowanie magii niż w przypadku innych przedstawicieli tej profesji. Repertuar jego pieśni również jest szeroki, chociaż nie wpływają one magicznie na otoczenie.


Wygląd i osobowość

Velo przypomina bardziej człowieka niż przedstawiciela starszego ludu i tylko charakterystyczne dla tej rasy uszy go "zdradzają". Ukrywa je jednak pod długimi, kruczoczarnymi włosami. Jest dzikim elfem, lecz nieco bardziej cywilizowanym niż jego pobratymcy. Walczy łukiem i rapierem, często też nosi bordowe szaty z kapturem. Przebywanie z ludźmi i innymi młodszymi rasami wpłynęło na niego pozytywnie uwalniając od cechującego wiele elfów marazmu.

Obecnie osiadł w okolicach Waterdeep, gdzie oddaje się doskonaleniu swoich umiejętności i poszukiwaniu najbardziej kuriozalnych dzieł sztuki. Velo jest bowiem także malarzem.


Mechanika

Velo: mężczyzna dziki elf Brd 9; SW 9; średni humanoid (elf); KW 9k6-9, PW 42; Inic +3, Szyb 9 m; KP 17, dotyk 13, nieprzygotowany 14; Atak wręcz +11/+6 (1k6+1/15-20 rapier ostrości +2) lub dyst. +10/+5 (1k8/x3, długi łuk +1); Char CN; SC Cechy elfa; MRO Wytrw +2, Ref +9, Wola +7; S 8, Zr 16, Bd 8, Int 14, Rzt 12, Cha 18.

Umiejętności i atuty: Ciche poruszanie się +9, Dyplomacja +16, Odcyfrowywanie zapisków +14, Pływanie +5, Stosowanie magicznych urządzeń +7, Szacowanie +5, Sztuka przetrwania +1, Wiedza (szlachta i władcy) +14, Wiedza (tajemna) +14, Wyczucie pobudek +10, Występy +16, Zawód (malarz) +13; Biegłość w broni żołnierskiej (elf), Biegłość w lekkim pancerzu, Bezpośredni strzał, Dociekliwość, Finezja w broni, Kontrpieśń, Krzepa, Muzyka bardów, Wiedza bardów; Wzrost: 181 cm, waga: 58 kg.

Stałe wyposażenie: Velo najczęściej nosi bordowe szaty z kapturem, oraz jasnozielone ubranie, za cienkie jednak by stanowić ochronę dla ciała. Rekompensuje to zręcznością i magicznym ekwipunkiem, który jednak zmienia jak rękawiczki (w przenośni, a czasem dosłownie). Stałymi elementami są jedynie karwasze pancerza +2 i amulet naturalnego pancerza +2. Walczy rapierem +2, a na dystans używa długiego łuku +1. W czasie wypraw ma również przy sobie zestaw zwojów, eliksirów i różdżek odpowiednich do danej sytuacji.

Czary na dzień: 4/5/5/4, ST 15 + poziom czaru.

Znane czary: 0 – Kuriozalna paleta Velo, Dłoń maga, Kołysanka, Poznanie kierunku, Przyzwanie instrumentu, Wiadomość; 1 – Magiczne usta, Schowanie przedmiotu, Niewidoczny służący, Wymazywanie; 2 – Cisza, Przeinaczenie magii, Szepczący wiatr, Zwierzęcy trans; 3 – Iluzoryczne pismo, Rozmawianie ze zwierzętami, Zygzak atramentowego węża.

Kuriozalna paleta Velo
Przemiany
Poziom: Cza/Zak 0, Brd 0
Komponenty: W, S, M
Czas rzucania: 1 akcja
Zasięg: Dotykowy
Cel: Dotknięta istota/przedmiot o maks. wadze 300 kg
Czas działania: 1 godzina/poziom [P]
Rzut obronny: Refleks neguje
Odporność na czary: Tak (nieszkodliwy)

To proste zaklęcie zmienia barwy wybranej istoty/przedmiotu przekształcając je na kolory przeciwne. Przykładowo: biel zmienia się w czerń, błękit w czerwień i vice versa. Tylko szarość wykazuje niewrażliwość na ten efekt. Zaklęcie można rzucić na całą postać, lub tylko na oczy, skórę, włosy czy jakąkolwiek osobną część jej ciała. Czar może być użyteczny przy kamuflowaniu swojej/czyjejś rasy.

Komponent materialny: Szkiełko kalejdoskopowe

Wskazówki:

- Skosztujcie mojej poezji. Dzikiej, wyzwolonej, lecz w żadnym razie służalczej.
- Twoja twórczość to mocz, który wartkim strumieniem płynie na samą sztukę.
- Kolejny poemat o cnym paladynie, który smoka pokonał. Ktoś wzbogacił tym ogromną skarbnicę kiczu.
- Moje rymy układają się dziś tak, jak liście palm na ściółce w dżungli.
- Trochę ironii, trochę talentu i można ułożyć całkiem zgrabną ripostę na tę zbrodnię przeciwko sztuce.
- Zostałbym chyba niezłym krytykiem, ale oni mają o mnie zazwyczaj skrajne opinie, przez co ich nie lubię.
- Ten obraz namalowałem w samym Chulcie. Uchwycenie wybuchu wulkanu to było trudne zadanie. Wezmę za niego krocie.

Nietypowy bardZe względu na swoje podejście do sztuki Velo nie opanował zdolności Fascynacji, Inspirowania odwagi, Inspirowania biegłości i Sugestii, zamiast tego otrzymuje jedną dodatkową komórkę na każdym poziomie czarów oraz premię +1 do ST zaklęć


Wykorzystanie na sesjach

Pomysłów może być wiele. Od prostych zadań polegających na dostarczeniu dzieła sztuki (lub nawet ukradnięcia go), aż po wyruszenie w przygodę z elfem. Jednak jeżeli drużyna posiada już barda w składzie trzeba przygotować się na niezbyt przyjemne dialogi...