Tyle przegrać: Neverkusen
W działach: pilkanozna, nostalgia, Bayer Leverkusen, Real Madryt | Odsłony: 177Powoli kończą się piłkarskie rozgrywki ligowe. We Włoszech i Hiszpanii losy tytułu mistrzowskiego były rozstrzygnięte ze znacznym wyprzedzeniem. Wydawało się, że w Anglii po raz pierwszy od 19 lat po tytuł mistrzowski sięgnie Arsenal Londyn Jakuba Kiwiora, jednak na finiszu „Kanonierzy” roztrwonili ogromną przewagę punktową i ostatecznie oddali tytuł Manchesterowi City. Z kolei w Niemczech Bayern Monachium, pomimo problemów po raz dziesiąty z rzędu obroni mistrzostwo, ale póki co wiele wskazuje, że jego losy będzie zależeć nie od Bawarczyków, lecz od Borussii Dortmund, która ma co prawda traci do nich jeden punkt, ale ma jedno zaległe spotkanie do rozegrania.
Przy okazji przypomniał mi się, Bayer Leverkusen i Michael Ballack z sezonu 2001/02, których śmiało można okrzyknąć największymi „przegrywami” przynajmniej dekady. Dlaczego?
Bundesliga
Walka o mistrzostwo Niemiec toczyła się dosłownie do ostatniej minuty. W ostatniej kolejce, 4 maja 2002 r. liderująca Borussia Dortmund po kwadransie przegrywała u siebie w Werderem Brema, co dało nadzieje na tytuł Bayerowi, ponieważ w międzyczasie „Aptekarze” prowadzili z Herthą Berlin po dwóch golach Ballacka. Jednak ekipie z Zagłębia Ruhry jeszcze przed przerwą udało się wyrównać, a – co gorsza dla ekipy z Leverkusen – kwadrans przed końcem zdobyli zwycięskie trafienie na wagę tytułu mistrzowskiego.
Puchar Niemiec
11 maja 2002 r. na stadionie Olimpijskim w Berlinie w finałowym pojedynku o Puchar Niemiec Bayer (Berbatow) rozpoczął strzelanie bramek, ale tuż przed przerwą rywalom, Schalke 04 Gelsenkirchen, udało się doprowadzić do wyrównania. Z kolei z drugiej połowie drużyna Tomasza Wałdocha i Tomasza Hajty dołożyła jeszcze trzy trafienia, na które „Aptekarze” zdołali odpowiedzieć tylko jednym golem weterana Kirstena. Porażka 2:4 mimo korzystnego otwarcia wyniku meczu jest naprawdę bolesna.
Liga Mistrzów
15 maja 2002 r. na Hempden Park w Glasgow „Aptekarze” zmierzyli się z Realem Madryt w finale Champions League i po zaciętym pojedynku ulegli 2:1, a do piłkarskich annałów trafiło trafienie wolejem Zidane’a. W końcówce zawodnicy z Leverkusen mocno naciskali, ale nie pomogła im kontuzja bramkarza „Królewskich”, ponieważ jego zmiennik – młodziutki Casillas, który zajął jego miejsce bronił jak w transie.
W ten oto sposób Bayer Leverkusen mający realne szanse na potrójną koronę w przeciągu 11 dni stracił szanse na wszystkie możliwe trofea. Jednak dla Michaela Ballacka nie był to koniec rozczarowań…
Finał Mistrzostw Świata
Turniej na boiskach Korei Południowej i Japonii był pierwszym mundialem turniej rozegranym w Azji. Obfitowało on w niespodzianki – obrońca tytułu Francja, nie zdołała wyjść z grupy (i „Trójkolorowym" nie udało się nawet strzelić bramki), podobnie jak zaliczani do grona faworytów Argentyńczycy i Portugalczycy. Towarzyszyło mu także wiele kontrowersji związanych z pracą arbitrów, zwłaszcza w kontekście „przepychania” gospodarzy z Korei Południowej. Finałowy pojedynek został rozegrany 30 czerwca 2002 r. – Brazylijczycy dzięki dwóm bramkom Ronaldo pokonali reprezentację Niemiec, a Ballack nie mógł wystąpić w ostatecznym starciu z uwagi na to, że musiał pauzować za żółte kartki.
Aktualizacja na zakończenie sezonu 2022/23 w Bundeslidze
Tytuł mistrzowski zostaje w Monachium, a tytuł frajera sezonu wędruje do Dortmundu.
Przed ostatnią kolejką, która została rozegrana dziś po południu liderująca BVB miała 70 punktów i do wywalczenia mistrzostwa potrzebowała zwycięstwa w ostatnim meczu – Bayern na drugim miejscu miał 68 punktów. BVB grała u siebie z Mainz, a Bayern na wyjeździe z FC Koln (obaj kandydaci do tytułu mistrzowskiego grali z rywalami na zbliżonym poziomie). Oba spotkania rozpoczęły się o 15:30:
- Bayern w 8 min. obejmuje prowadzenie
- Mainz w 15 min. obejmuje prowadzenie
- BVB w 19 min. marnuje rzut karny
- Mainz podwyższa na 2:0
- Bayern w 45 min. strzela drugą bramkę, ale nie zostaje uznana (faul w ataku)
- BVB strzela kontaktową bramkę w 69 min.
- Koln wyrównuje z karnego w 81 min.
- Bayern w 89 min. strzela zwycięską bramkę
- BVB wyrównuje na 2:2 w doliczonym czasie.
Obie drużyny kończą sezon z 71 punktami, ale dzięki lepszemu bilansowi bramek mistrzem zostaje Bayern (po raz 11 z rzędu). Kurtyna!