29-04-2011 22:00
Twarzą w twarz z pisarzami
W działach: Książki, autografy, pisarze | Odsłony: 2
Niedawno znajomy zapytał mnie, ile książek mam z autografami. Odpowiedź na to pytanie nie była bynajmniej taka łatwa. Kiedyś miałam jedną półkę na podpisane dzieła, potem uznałam, że burzy to mój bibliofilski porządek i wróciłam do starego sposobu katalogowania książek. Skoro jednak pytanie padło, to wzięło mnie na liczenie i wspominki. Ułożenie alfabetyczne.
Carroll Jonathan - z czasów premiery "Białych Jabłek";
Coetzee John Maxwell - zdecydowanie jeden z cenniejszych nabytków. Kto jak kto, ale ten noblista rzadko spotyka się z czytelnikami. Niezwykle specyficzny człowiek, tworzący absolutnie poruszającą literaturę.
Davies Norman - sztuk dwie ("Europa" i "Wyspy"), zdobyte przy różnych okazjach. Nieodmiennie bardzo sympatyczny osobnik.
Dukaj Jacek- podpisanych sztuk trzy ("Extensa", "Inne Pieśni", "Lód"). Pierwsze spotkanie z Dukajem pamiętam najlepiej. Nie był jeszcze tak popularny, właściwie stał sam przy swoich książkach, gotowy je podpisać. Można było się do niego uśmiechnąć, zagadać, podać dłoń.
Gaiman Neil - podpisów trzy, z czego dwa na "Melindzie", jeden na Sandmanie ("Kraina Snów") z dopiskiem "Beata - Dream!". Neil ma mnóstwo uroku osobistego i sympatii dla każdego, kto go zagada. Swoją drogą - pisze takim samym atramentem jak ja :P.
Isegawa Moses - napisał "Kroniki Abisyńskie". Kawał wspomnień w formie reporterskiej.
Jagielski Wojciech - mam podpisane "Wieże z kamienia". Jak ktoś lubi reportaże, to zdecydowanie polecam, bo to mocna rzecz. Sam Jagielski... domyślcie się, jaki może być ktoś, kto ostatnich kilka(naście) lat spędził w najbardziej zapalnych punktach Ziemi.
Kapuściński Ryszard - jeden z moich ulubionych autografów i jeden z ulubionych reportażystów. Zasłużony klasyk o niezapomnianym błysku w oku.
Kosik Rafał - sztuk trzy ("Mars" i dwie książki z cyklu "FNiN" na polecenie młodszej siostry). Zdecydowanie byłam jedną ze starszych osób, które w owym dniu prosiły Rafała o podpis. Spotkanie odbyło się przy okazji którejś premiery FNiN, a jak być może wiecie - to seria dla nastolatków. Bardzo udana zresztą ;).
Kosik Kasia - podpisany list przy okazji premiery którejś z książek Powergraphu. Trzeba jej przyznać, że bardzo dzielnie włada wydawnictwem :).
Lem Stanisław - był na Targach Książki w Krakowie. Ja byłam chora, uznałam, że pójdę podpisać swoje tomy za rok. Nie zdążyłam - Lemowi się zmarło. Książkę z podpisem dostałam od przyjaciela, który uznał, że i tak ma dwie, a ja się nią dobrze zaopiekuję.
Matuszek Dagmara - rysowniczka, autorka ilustracji do "Melindy" (tej Gaimanowskiej).
Mrożek Sławomir - bo lubię dramaty.
Müller Herta - noblistka o niezwykle ciętym języku i poetyckich opisach, nierzadko brutalnych. Proza na granicy reportażu i autobiografii. Autograf - taki jak ona sama.
Pilipiuk Andrzej - nie pamiętam gdzie go złapałam, podpisany Wędrowycz. Swoją drogą - czy Pilipiuk dalej pisze wierszyki w ramach dedykacji? ;)
Pratchett Terry - sztuk dwie, jeszcze z dobrych czasów, kiedy pisał i spotykał się z fanami. Kto pamięta balony, latające po całym Empiku, ten wie.
Sakai Stan - kto zna przygody mężnego Usagiego Yojimbo? Ten może mi zazdrościć - po wewnętrznej stronie okładki "Cieniów śmierci" mam narysowanego wielkiego samuraja, nacierającego na wrogów. I drugiego na plakacie, reklamującym spotkanie z twórcą.
Tołstoj Tatiana - tak, to wnuczka tego Tołstoja. Napisała swego czasu książkę pt. "Kyś". Zdziwię się, jeśli ktoś z Was to zna, ale książka dobra.
Scott Card Orson - na zdjęciu. Podpisanych sztuk dwie. Kolacja z pisarzem bezapelacyjnie warta zapamiętania. Dedykacja: "To Beata - Critics decide what's good!"
Szymborska Wisława - poetka niechętnie podpisuje książki. Mnie podpisała, za co jestem jej wdzięczna.
Wojnarowska Elżbieta - właściwie w posiadanie podpisanych "Niekochanych" weszłam przez przypadek. Nie jest to zła powieść, ale na tle pozostałych podpisanych wypada blado.
Z grubsza tyle. Zapewne o czymś zapomniałam - wkradł mi się pewien bałagan, bo rodzeństwo mi podkrada książki i nie odkłada na miejsce, za co zawsze gryzę.
Ktoś też się pochwali? :)
Carroll Jonathan - z czasów premiery "Białych Jabłek";
Coetzee John Maxwell - zdecydowanie jeden z cenniejszych nabytków. Kto jak kto, ale ten noblista rzadko spotyka się z czytelnikami. Niezwykle specyficzny człowiek, tworzący absolutnie poruszającą literaturę.
Davies Norman - sztuk dwie ("Europa" i "Wyspy"), zdobyte przy różnych okazjach. Nieodmiennie bardzo sympatyczny osobnik.
Dukaj Jacek- podpisanych sztuk trzy ("Extensa", "Inne Pieśni", "Lód"). Pierwsze spotkanie z Dukajem pamiętam najlepiej. Nie był jeszcze tak popularny, właściwie stał sam przy swoich książkach, gotowy je podpisać. Można było się do niego uśmiechnąć, zagadać, podać dłoń.
Gaiman Neil - podpisów trzy, z czego dwa na "Melindzie", jeden na Sandmanie ("Kraina Snów") z dopiskiem "Beata - Dream!". Neil ma mnóstwo uroku osobistego i sympatii dla każdego, kto go zagada. Swoją drogą - pisze takim samym atramentem jak ja :P.
Isegawa Moses - napisał "Kroniki Abisyńskie". Kawał wspomnień w formie reporterskiej.
Jagielski Wojciech - mam podpisane "Wieże z kamienia". Jak ktoś lubi reportaże, to zdecydowanie polecam, bo to mocna rzecz. Sam Jagielski... domyślcie się, jaki może być ktoś, kto ostatnich kilka(naście) lat spędził w najbardziej zapalnych punktach Ziemi.
Kapuściński Ryszard - jeden z moich ulubionych autografów i jeden z ulubionych reportażystów. Zasłużony klasyk o niezapomnianym błysku w oku.
Kosik Rafał - sztuk trzy ("Mars" i dwie książki z cyklu "FNiN" na polecenie młodszej siostry). Zdecydowanie byłam jedną ze starszych osób, które w owym dniu prosiły Rafała o podpis. Spotkanie odbyło się przy okazji którejś premiery FNiN, a jak być może wiecie - to seria dla nastolatków. Bardzo udana zresztą ;).
Kosik Kasia - podpisany list przy okazji premiery którejś z książek Powergraphu. Trzeba jej przyznać, że bardzo dzielnie włada wydawnictwem :).
Lem Stanisław - był na Targach Książki w Krakowie. Ja byłam chora, uznałam, że pójdę podpisać swoje tomy za rok. Nie zdążyłam - Lemowi się zmarło. Książkę z podpisem dostałam od przyjaciela, który uznał, że i tak ma dwie, a ja się nią dobrze zaopiekuję.
Matuszek Dagmara - rysowniczka, autorka ilustracji do "Melindy" (tej Gaimanowskiej).
Mrożek Sławomir - bo lubię dramaty.
Müller Herta - noblistka o niezwykle ciętym języku i poetyckich opisach, nierzadko brutalnych. Proza na granicy reportażu i autobiografii. Autograf - taki jak ona sama.
Pilipiuk Andrzej - nie pamiętam gdzie go złapałam, podpisany Wędrowycz. Swoją drogą - czy Pilipiuk dalej pisze wierszyki w ramach dedykacji? ;)
Pratchett Terry - sztuk dwie, jeszcze z dobrych czasów, kiedy pisał i spotykał się z fanami. Kto pamięta balony, latające po całym Empiku, ten wie.
Sakai Stan - kto zna przygody mężnego Usagiego Yojimbo? Ten może mi zazdrościć - po wewnętrznej stronie okładki "Cieniów śmierci" mam narysowanego wielkiego samuraja, nacierającego na wrogów. I drugiego na plakacie, reklamującym spotkanie z twórcą.
Tołstoj Tatiana - tak, to wnuczka tego Tołstoja. Napisała swego czasu książkę pt. "Kyś". Zdziwię się, jeśli ktoś z Was to zna, ale książka dobra.
Scott Card Orson - na zdjęciu. Podpisanych sztuk dwie. Kolacja z pisarzem bezapelacyjnie warta zapamiętania. Dedykacja: "To Beata - Critics decide what's good!"
Szymborska Wisława - poetka niechętnie podpisuje książki. Mnie podpisała, za co jestem jej wdzięczna.
Wojnarowska Elżbieta - właściwie w posiadanie podpisanych "Niekochanych" weszłam przez przypadek. Nie jest to zła powieść, ale na tle pozostałych podpisanych wypada blado.
Z grubsza tyle. Zapewne o czymś zapomniałam - wkradł mi się pewien bałagan, bo rodzeństwo mi podkrada książki i nie odkłada na miejsce, za co zawsze gryzę.
Ktoś też się pochwali? :)