» Blog » Trudne początki powrotu do długich włosów.
22-05-2009 13:04

Trudne początki powrotu do długich włosów.

W działach: Narzekanie | Odsłony: 3

Trudne początki powrotu do długich włosów.
Zetnie człowiek włosy, bo miał jakiś durny pomysł (czasami wkurza, gdy wołają za wami na ulicy: "Mamo, Jezus!"), a potem łapie psychozy próbując coś zrobić z rosnącymi batami o długości "bliżej nieokreślonej" (to taka długość, z którą zawsze wygląda się debilnie, bez względu na ilość zabiegów mających temu przeciwdziałać).

Rada wujka Stinga - nie ścinajcie włosów. Ścięcie włosów boli przez całe życie!

Komentarze


Draker
   
Ocena:
+1
Ja na dlugosci "blizej nieokreslonej" (ale dluzszej niz ta na zdjeciu) zakonczylem probe zapuszczania wlosow w czasach licealnych, bo juz meczyl mnie kretynski wyglad i wlosy posiadajace wlasna wole.

Rada wujka Ajka - nigdy nie zapuszczajcie wlosow. Wspomnienie tego wydarzenia boli cale zycie ;-)
22-05-2009 13:12
ajfel
    rada wujka ajfla
Ocena:
+3
.. ogólnie mniej chłopaki przejmujcie się swoimi włosami, bo i tak w końcu wypadną:P
22-05-2009 13:47
Sting
    No, ale dopóki nie dobije...
Ocena:
0
...do 30-tki, to mogę jeszcze trochę ich ponosić. ;)
22-05-2009 13:48
Repek
    O tak...
Ocena:
0
...to boli. Robiłem to przynajmniej dwa razy, a może nawet trzy. :) Dasz radę. :D

Pozdro
22-05-2009 13:58
Siman
   
Ocena:
0
".. ogólnie mniej chłopaki przejmujcie się swoimi włosami, bo i tak w końcu wypadną:P"

Jeśli mój 80-cio letni dziadek ma cały czas bujną fryzurę (choć bielutką jak mleko), to mi też nie wypadną. :)

A Stingowy syndrom miałem przez sporą część liceum i nie mam zamiaru przechodzić jej znowu. ;)
22-05-2009 16:21
~Wizzzard

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Blech - mnie by się już nie chciało wracać. Ale jako, że awersja do wszelkiej maści fryzjerów, balwierzy i podobnych została mi do dziś, to fryzurę porównywalną do tej na zdjęciu mam permanentnie ;)
22-05-2009 18:21
amnezjusz
   
Ocena:
0
Ja dzięki swojej awersji do balwierzy już 9 rok omijam najbliższy salon fryzjerski a moje kłaki jak rosną tak rosną :D
22-05-2009 19:20
Miroe
   
Ocena:
0
Jeśli Ci się uda, stawiam sześciopak. Ale za drugim razem to naprawdę diabelnie trudne (sam widziałeś, jak się to u mnie skończyło).
22-05-2009 20:53
Neurocide
   
Ocena:
0
Każdy kto włosię hodował, ten wie, jak boli okres przejściowy. No makabra, ale trzeba wytrzymać.
22-05-2009 22:30
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
Okres przejściowy sam z siebie, to pikuś. Okres przejściowy upalnym latem... tragedia.

Przechodziłem to w pierwszych latach liceum, zapuszczając po raz pierwszy na poważnie. Nie zdzierżyłem, ściąłem i zapuszczałem przez jesień / zimę / wiosnę. Na lato mogłem już związać gumką i było gites. Do dziś nie ruszałem ich poza okazjonalnym mordowaniem końcówek, dzięki czemu kłaki sięgają mi praktycznie do miejsca gdzie plecy, wciąż uparcie rosnąc. :)
23-05-2009 04:40
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
my skinheadzi mamy swoje zasady
23-05-2009 11:15
Urko
   
Ocena:
+1
Pytanie nie brzmi, jak to przetrzymać, pytanie brzmi - po co? : P
23-05-2009 15:16
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
Cóż, kobiety. ;)
23-05-2009 16:44
earl
   
Ocena:
0
Ja nosiłem, noszę i będę nosił krótkie włosy, bo lepiej w nich wyglądam niż ze strzechą na głowie.
25-03-2012 10:00
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kiedys, jak byłem długowłosy, młody i głupi, pracowalem z ruskim ochroniarzem ktory mnie zapytal, czemu mam wlosy jak kobieta. Smiac mi sie chcialo, ale nie za bardzo mialem mu co odpowiedzieć - że lubię wyglądać jak baba? Że taka moda wsrod metalowców?
Powiedział; Wy, paliaki, miękkie jak baby i wlosy jak baby nosicie. Prawdziwy (tzn rosyjski) mężczyna nosi wlosy krotkie, żeby mu nie przeszkadzały przy picu, (tu wulgarne okreslenie uprawiania seksu) i walce. Wam najwyraźniej te rzeczy są obce, jak obce są krasawicom"
Zabolało, nie powiem, zwlaszcza w specyficznym kontekscie wykonwanej wtedy pracy.
Ale wkrotce potem scialem wlosy i nie żałuje. Za kazdym razem zaś gdy widzę "krasawice" przypominają mi się słowa tego rosjanina - i się uśmiecham.
Ech, baby :)
25-03-2012 10:53
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
Marnej Rosjanicy przeszkadza i rąbek u spódnicy ;)

Also, co to za nekromancja blogowa, zigzaku? :D
25-03-2012 11:33
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bo earl zaczął :) kliknalem w komcia earla na glownej i tak wyszlo. :)
25-03-2012 11:46
earl
   
Ocena:
0
Wszystko na biednego earla.:( Przeglądałem po prostu blogi mojego kumpla i zobaczyłem to zdjęcie - przyznam, że nie pamiętam już, kiedy tak wyglądał, bo od dłuższego czasu na włosy dłuższe niż niejedna kobieta.
25-03-2012 15:29
Sting
    Faktycznie niezła blogowa...
Ocena:
0
...nekromacja. ;] A długie włosy. Ba, póki nie łysieję, to się jeszcze trochę nimi nacieszę. :D
14-05-2012 16:15

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.