» Dla Mistrzów Podziemi » Przedmioty » Topór chciwości

Topór chciwości


wersja do druku

Nie wszystko złoto, co się świeci.


Historia i wygląd: W podziemiach ciągnących się pod Wrotami Baldura, w miejscu przez niektórych zwanym Głębokimi Piwnicami, kilkakrotnie w ciągu dziesieciodnia odbywały się walki gladiatorow. Niezrównanym wśród nich był krasnolud - niejaki Khondar Skulldark, o którym chodziły słuchy, że miał w swej krwi wiele z szarych braci Duergarów. Był niezrównanym wojownikiem - jego szał zatrzymać mógłby chyba tylko smok, choć wielu wątpiło i w tą możliwość. Każdy, kto przed turniejem wylosował go za przeciwnika, drżał ze strachu. Zdarzały się także niechlubne przypadki ucieczek i płaczu. Jednak nadszedł i jego kres...

Przyczynę jego upadku można odnajdywać jedynie w jego największej słabości - nadmiernej chciwości. Trafił on w swych bojach na innego od dotychczasowych przeciwnika. Imię jego brzmiało Canebar. Choć chodziły słuchy, że jego siła i magia niszczy wszystko, to do tej pory wszystkich przeciwników pokonywał sprytem. Tak stało się i z krasnoludem herbu Skulldark. Dzielny wojownik stanął przed areną. Za chwilę jej wrota miały stanąć otworem, jednak przed tym czekał go wybór broni. Był to stosunkowo łatwy wybór, gdyż Khondar w zbrojowni bardzo łatwo odnajdywał swój ulubiony topór, niejednokrotnie splamiony krwią. Jednak tym razem co innego przykuło jego uwagę. Gdzieś w oddali zalśniło złoto - przedmiot pożądania chciwego krasnala. Nie namyślając się wiele - ruszył w kierunku blasku. Zmierzył wzrokiem przedmiot i omal nie upadł z wrażenia. "ZŁOTY TOPÓR!" - stanęło w jego głowie. Przedmiot z jego snów był właśnie przed nim. Chciwie złapał broń, przytulił i byłby ją ucałował, gdyby nie wartownicy stojący za nim. Jak go mógł wcześniej przeoczyć?! To broń stworzona specjalnie dla niego. Ledwo mógł ją unieść, jednak nie przejmował się tym zbytnio - miał złoto, czy coś więcej miało dla niego znaczenie?! Chyba nie. Wrota otworzyły się. Stanął przed nim osobnik w długim płaszczu, z kataną u boku i zmierzył go spojrzeniem. To spojrzenie zmroziło krew w żyłach dzielnego krasnoluda. Jednak zaraz miał mu pokazać furię prawdziwych krasnoludzkich wojowników! "KESERMAX!" - z tym okrzykiem rzucił się na Canebara. Ten wykonał jeden ruch, a topór stał się jeszcze cięższy... Wykonał drugi, a jego ostrze stało się tępe, jak gdyby całymi latami żęto nim zboże. "To już koniec" – pomyślał krasnolud chwilę przed tym, jak srebrny sztylet wbił się w jego pierś. Umarł... Stał się ofiarą Topora chciwości, przeklętego przedmiotu przynoszącego zgubę wielu krasnoludom, zapominającym o tym, że złoto jest bardzo podatne na magię, za ciężkie i za miękkie by było dobrym orężem. Ilu krasnoludów zginie, zanim zrozumieją swą głupotę?

Działanie: Ten Złoty* topór bojowy -1 jest praktycznie niegroźny dla wszystkich ras, poza krasnoludami. W ich rękach kara do testów ataku i obrażeń wzrasta do -2, a ponadto każdy przedstawiciel tej rasy cierpi ze strony broni jeszcze jedną niedogodność: każdy krasnolud w promieniu 9 metrów od topora chciwości musi wykonać rzut obronny na Wolę o ST 20. Jeśli nieudany - krasnolud zostaje ogarnięty obsesją zdobycia topora (podobną w działaniu do czaru Zauroczenie osoby), która nie wygasa, dopóki ręce bohatera nie zacisną się na stylisku topora. Po tym - krasnolud jest odporny na działanie czaru przez 24 godziny. Broni nie można pozbyć się inaczej, jak przez rzucenie na nią czaru przełamanie klątwy (lub innych - mocniejszych zaklęć).
*patrz: Magia Faerunu, str. 179.

Umiarkowane oczarowania; PC 6; Stworzenie magicznej broni i pancerza, zauroczenie osoby, nałożenie klątwy; cena rynkowa 8500 sz; koszt stworzenia 4250 sz + 340 PD.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Coś, co każdy niziołek powinien mieć w swojej kuchni
Twarda waluta...

Komentarze


~Dorban Ungart

Użytkownik niezarejestrowany
    Topór chciwości
Ocena:
0
ciekawa historia
23-03-2003 14:27
~Thorin

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
mocna historia, spodobała mi sie :)
07-04-2003 17:48
~Misz

Użytkownik niezarejestrowany
    hehe
Ocena:
0
Jestem mistrzem gry i mam jednego wyjątkowo chciwego gracza krasnoludzkiego wopjownika... hehehe
13-06-2003 07:36
~Mj

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ta historia jest "boska" =]
14-06-2003 07:35
~Gimli

Użytkownik niezarejestrowany
    zloto
Ocena:
0
historia z zycia wzieta :-))
24-06-2003 17:47
~Cat

Użytkownik niezarejestrowany
    hehehe
Ocena:
0
mam w druzynie jednego gracza ktory bardzo dobrze wczuwa sie w role krasnoluda !!! napewno chwyci za ten orez !! :P
19-07-2003 23:20
~Redneth ap' Nesh

Użytkownik niezarejestrowany
    Dobre....
Ocena:
0
Historia całkiem niezła, lecz wolałbym gdyby element walki został trochę bardziej rozbudowany gdyż jest trochę lakonicznie opisany.....
21-07-2003 16:48
~Khalimir

Użytkownik niezarejestrowany
    buahahah ]:->
Ocena:
0
Hmmm będę to tryzmał jak asa w rękawie ^^ na nieporadnych i momentami głupich graczy:D
20-08-2003 09:36
~Drabol

Użytkownik niezarejestrowany
    całkiem nizłeee!
Ocena:
0
Podoba mi się historia. Extra broń, powinszować pomysłu i wyobrażni. Mam w drużynie gracza który lubi grać krasnalami, nawet jeśli nie gra nim to i tak ma się wrażeni, że gra krasnalem. dzięki tej broni dam mu nauczkę!!!!! Jeszcze raz gratulacje!!!
09-09-2003 11:18
~MG

Użytkownik niezarejestrowany
    krasnoludy
Ocena:
0
bron dla krasnoluda wsam raz
12-09-2003 15:11
~zaxo

Użytkownik niezarejestrowany
    kto ten rysunek namalował
Ocena:
0
he he smieszny wygląda jak sikierka a nie topór
23-09-2003 14:16
~Gustaw Antypiuk

Użytkownik niezarejestrowany
    Nostalgia
Ocena:
0
Dlaczego ten topór ma być "zły" powinno być coś optymistycznego np. można go sprzedać za 10000 sztuk złota
16-10-2003 20:37
~dwarf_mage

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
wole młoty, ale w porzo siekierka
24-10-2003 12:55
~Rudy

Użytkownik niezarejestrowany
    Fajnie
Ocena:
0
To mi sie bardzo przyda hehe
25-10-2003 18:03
~Silimarilion

Użytkownik niezarejestrowany
    Fajna
Ocena:
0
Bardzo fajny przedmiot . Gratuluje pomysłu.
27-10-2003 21:03
~nie byle kto

Użytkownik niezarejestrowany
    Spoko
Ocena:
0
Fajna historia oddajaca podejscie krasnoludow do srodkow materialnych :D jak dla mnie to extra pomysl
pozdrawiam
09-11-2003 00:58
~WULFGAR

Użytkownik niezarejestrowany
    ach............
Ocena:
0
a co sie stało z canebarem??
:-( Krasnal go nie skrzywdził??prawda???jeszcze zzyje??
14-11-2003 12:31
~Laucion nailo

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Na naszego krasnala to nie podziala,bo on jest tak chciwy że żadna magia nie jest od tego większa.Ale lepiej żeby uważał
24-11-2003 12:31
~Mag Ister

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bardzo ciekawy pomysł! Musze coś takiego podrzucić krasnoludowi z mojej drużyny... :)
23-12-2003 12:11
~Qball

Użytkownik niezarejestrowany
    Toporzycho
Ocena:
0
Dograny pomysł panie Rebound. Ale dyskryminacja rasowa dotycząca krasnoludów mi się nie podoba. Krasnoludy to wypasieni kolesie - a złe opinie o tejże szlachetnej rasie zostały ukute przez te cholerne zmanierowane elfy.
Ale wolę już biegać po polu bitwy z przeklętym toporzychem, niż po lesie za wiewiórką. Podsumowując - toporek jest O.K.
21-01-2004 14:24

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.