» Blog » Ten o Gąsce Balbince?
06-02-2010 19:53

Ten o Gąsce Balbince?

W działach: z cyklu zmagania z rzeczywistością | Odsłony: 1730

Ten o Gąsce Balbince?
Dzisiaj zostałam zniszczona przez poznańskie MPK. Los pokarał mnie za kobiecą słabość do zakupów.
Nie kupiłam sobie jednak nowych butów, torebki, bluzki, sukienki, spodni, seksownej bielizny...

Co w takim razie kupiła sobie kobieta?
Komiks. Nawet dwa.

I to nie jakieś mangi, X-meny czy Batmany, Marvele czy inne DC Comics.

Jakie w takim razie komiksy kupiła sobie kobieta?
Stare i polskie. Powiew dzieciństwa.
"Skąd się bierze woda sodowa?" i "Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa?" Tadeusza Baranowskiego. Brzmi absurdalnie? Kto czytał, ten wie, że to dopiero początek.

Gdy weszłam do Empiku, zobaczyłam konwent komiksowy i stanowisko pełne starych polskich komiksów, grzechem było nie spytać się o relikt lat dziecięcych. Za równowartość dobrej książki nabyłam dwie przepustki do wspomnień, która będą jeszcze długo mi towarzyszyły. Cieszyłam się jak pięciolatka.

Nikt zmoich znajomych nie zna Baranowskiego. Jego Prowesora Nerwosolka z niezastąpioną pomocnicą Entomologią Motylowską. Kudłacza i Bąbelka. Wodza Wielki Niepokój i żartu o gąsce Balbince.
Błagam, niech ktoś zna.

To, co pokochałam w tych komiksach to absurdalny humor, opart na gierkach słownych, zupełny brak spójności między poszczególnymi wydarzeniami i sensu w każdym z osobna. Kolorowe, baśniowe tło, ten charakterystyczny sposób rysowania, jakby żywcem wyjęty ze snu. Już jako dziecko zostałam tym oczarowana, a teraz wracając do Baranowskiego po latach mogę stwierdzić, że jak dla mnie nic nie stracił ze swojego uroku.
Znam co prawda tylko te dwa tytułu, jednak coś czuję, że szybko się to zmieni. Wszak polskie komiksy nie tylko "Tytusem..." i "Kajko i Kokoszem" stoją :D.

Komentarze


Wędrowycz
   
Ocena:
0
Ja znam! Mam Skąd się bierze... wraz z Antresolką. Kocham te plansze Baranowskiego, dzielone kadrami... Przykład - spotkanie z grotołazem w Antresolce. Majstersztyk. A dowcip o gąsce znasz? :>
06-02-2010 19:59
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Alez Koona, co Koona! :) Ja tez znam! I polecam Antresolka profesorka Nerwosolka oraz Podróż smokiem Diplodokiem. Choc ogolnie, polecalbym wszystko Baranowskiego :)

A co do polskich komiksow - jeszcze byl Kleks!
07-02-2010 00:25
dzemeuksis
    Jagrys, Tygrys i Ongrys
Ocena:
0
Skecz, z Jagrysem, Tygrysem i Ongrysem, które się poróżniły zarzucając sobie wzajemnie, podgryzanie ukradkiem jedzonka (znaczy Kudłaczka, czy też Bąbelka) rządzi.

Z bohaterów Baranowskiego nie wymienionych w notce i komentarzach był jeszcze m.in. superbohater Orient-Men, za którym wiecznie podążał Eskimos z kaloryferem.

Ciekawy, chociaż nieco inny od pozostałych komiksów (być może dlatego, że tworzony wespół w zespół z panią Baranowską), był "Jak ciotka Fru-Bęc uratowała świat od zagłady". Trochę jednak straszny i co bardziej lękliwe dzieci przestraszał (kosmate nasiono zła i te pokraki, sługusy głównego antagonisty, brrr...).
07-02-2010 00:51
~@repek niezalogowany z Poznania

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A więc ktoś się jednak przypadkowo napatoczył. :) Fajnie. :)

Pozdrówka
07-02-2010 09:48
Balgator
   
Ocena:
0
Jeszcze był komiks (nie pamiętam tytułu), gdzie jedną z postaci była Śnieguła. Pamięta ktoś?
07-02-2010 10:52
Kumo
    @Balgator:
Ocena:
0
To była "Opowieść wyssana z sopla lodu". Kiedyś drukował ją w odcinkach dwie strony magazyn "My", a potem wydali całość. Ale jakoś miałem wrażenie, że ostatecznie ten komiks jest niedokończony...
Aha, Śnieguła był facetem ;)

Te stare komiksy były świetne. Podobno nawet dzisiejsze dzieciaki zachwycają się np. Kleksem, jeśli wpadnie im w rączki.
07-02-2010 12:49
Koona
   
Ocena:
0
W sumie "Kleksa" nigdy nie czytałam...
07-02-2010 18:50
Kumo
   
Ocena:
0
A warto!
08-02-2010 14:30
Kot
   
Ocena:
0
"Ależ Wodzu, co Wódz..."

Wielkie +dużo!
09-02-2010 00:29
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
:)
28-02-2012 21:16
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ja znam/znałem Tadeusza Baranowskiego osobiście, a nawet spędziłem w jego domku na Mazurach bardzo fajny tydzień parę lat temu. I oczywiście jego komiksy też znam.
I mam nawet komiks z autografem!
28-02-2012 21:40
Malaggar
   
Ocena:
+1
Ale nie znasz osobiście KTLa czyli Tr0 Autora. Więc nie wychylaj się synek i nie komentuj :P
28-02-2012 21:46
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
na całe szczęście, drogi Malaggarze, na całe szczęście. :D

28-02-2012 21:47
~kacper

Użytkownik niezarejestrowany
    Komu odbiła woda sodowa? ;)
Ocena:
0
Oczywiście że znam! Właśnie jestem w trakcie poszukiwania kawału o gąsce balbince ponieważ kiedy rozpoczynam zebranie słowani "Otwieram 234678 zebranie wodzów, starszych i nie tylko. Dzisiaj będę straszny." to nikt nie wie o co chodzi. Patrzą na mnie tępo a ja czuję jak ręce opadają mi do ziemi a resztki autorytetu ulatują w przestworza... Muszę wydrukować ten kawałek i umieścić na tablicy ogoszeń tuż obok zawiadomień o zebraniach.
12-03-2013 09:22

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.