» Wieści » Teaser horroru od Guillermo del Toro

Teaser horroru od Guillermo del Toro

|

Teaser horroru od Guillermo del Toro
Twórca Labiryntu Fauna i Sierocińca przedstawia najmroczniejszy koszmar swojego dzieciństwa. Nowy horror Guillermo del Toro Nie bój się ciemności 26 sierpnia w kinach.

Sally (Bailee Madison) przyjeżdża do Rhode Island, zamieszkać ze swoim ojcem (Guy Pearce) i jego nową narzeczoną Kim (Katie Holmes). Ojciec pochłonięty jest remontem, a z macochą trudno jej się porozumieć. Mimo przestróg, dziewczynka sama zwiedza starą wiktoriańską willę. Ciekawość prowadzi ją w głąb posiadłości do ukrytej piwnicy. Ponad sto lat temu, w tajemniczych okolicznościach, zginął w niej pan domu. Sally słyszy głosy wołające o pomoc i nieświadoma zagrożenia uwalnia coś, co od wieków było zamknięte pod ziemią. Zło wypełnia dom. Sally wie, co kryje się w mroku, ale kto uwierzy małej dziewczynce, która boi się ciemności?

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Źródło: informacja prasowa
Tagi: Don't Be Afraid of the Dark | Guillermo del Toro | Nie bój się ciemności


Czytaj również

Komentarze


chimera
   
Ocena:
0
Wydaję mi się, że Del Toro nie stworzył Sierocińca, a tylko go wyprodukował. W Don't Be Afraid Of The Dark jest współscenarzystą. Mam nadzieję, że nowy film jakościowo bliższy będzie świetnemu Labiryntowi... niż średniemu Sierocińcowi.
27-05-2011 18:43
New_One
   
Ocena:
0
W zasadzie dobrze Ci się wydaje, ale wątpliwie zasadne wydają mi się słowa "nie stworzył" i "tylko" w pierwszym zdaniu.

Czasami trudno ustalić kwestię autorstwa, zwłaszcza w wypadku dzieł zbiorowych, takich takich jak film. Zwykło się przyjmować, że za autora uważa się reżysera, ale np. na konto J.J.Abramsa zalicza się zarówno Star Treka czy Super 8, jak i Cloverfielda (reż. Matt Reeves, scen. Drew Goddard - J.J. był producentem; przyjmuje się jednak, że obraz ten ma dwóch autorów: Reevesa i Abramsa właśnie). To wszystko kwestia wpływu na efekt finalny i - być może przede wszystkim - chwytliwego nazwiska dla marketingu. :)

Ja szczerze mówiąc byłbym zadowolony, gdyby nowy film przypominał Sierociniec, który bardzo lubię i cenię sobie naprawdę wysoko.
27-05-2011 21:39
~zuo wcielone

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zapowiedź zdecydowanie sugeruje coś pokroju Sierocińca (horror) niż Labiryntu (baśń).
Ale pożyjemy, zobaczymy, ocenimy.
28-05-2011 04:48
Umbra
   
Ocena:
+1
Wcale nie. Sierociniec, choć dobrym filmem jest, miał bardzo mało elementów horroru jako takiego. Nastrój był bardzo klimatyczny aczkolwiek nie było tam żadnych potworów itp. A tutaj widocznie będą. Szykuje się pełnokrwisty horror.

Zwiastun fajny, czekam oj czekam :)
28-05-2011 13:24
Scobin
   
Ocena:
+1
Horror nie musi pokazywać potworów – wystarczy przywołać Lovecrafta. :)
28-05-2011 21:44
mr_mond
   
Ocena:
0
Nawet u Lovecrafta potwory, choć nie pokazywane, były. A z Sierocińcem sprawa jest ciekawa: sprawia wrażenie horroru, nawet straszy, ale potworów ani zagrożenia ostatecznie się tam nie uświadczy.
29-05-2011 09:14
Scobin
   
Ocena:
+3
Można to ująć tak: "Sierociniec" nie spełnia wszystkich warunków bycia horrorem, ale bardzo sprawnie wykorzystuje horrorową konwencję (biorąc z niej to, co się twórcom podoba).
29-05-2011 10:10
~khorrorr

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Co to za horror, w którym nie ma potworów? "Dziecko Rosemary" - żaden horror, "Dracule" - żadne horrory, za to "Superpotwór" ("Gamera") to horror jak się patrzy, moc potworów, wśród nich latający żółw z zębami wampira, normalnie strach się bać.
A tak na poważnie. del Toro wiele razy pokazywał, że lubi i potrafi wywołać gęsią skórkę. Chętnie obejrzę ten film.
29-05-2011 22:22
Umbra
   
Ocena:
0
Masz rację oczywiście, ja piłem tylko do definicji horroru, ale wiadomo, że najlepsze są takie, które straszą samym swoim nastrojem.
29-05-2011 23:02

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.