» Tam, gdzie rosły mirabelki

Tam, gdzie rosły mirabelki

Dodał: Wiktor 'Anzelm' Wieczorek

Tam, gdzie rosły mirabelki
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Tam, gdzie rosły mirabelki
Scenariusz: Jan Mazur
Rysunki: Jan Mazur
Seria: Nowy Komiks Polski
Wydawca: Wydawnictwo Komiksowe
Data wydania: 15 września 2017
Kraj wydania: Polska
Liczba stron: 136
Format: 148x210 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788364638749
Cena: 34,90 zł

Myślisz, że oni tam tylko sobie stoją i piwkują? Mijasz ich przyspieszając i raczej nie patrząc w ich kierunku? Błąd! Chłopaki spod bloku to współcześni filozofowie - rozstrzygają między sobą skomplikowane kwestie etyczne i nieobce są im imperatywy. I choć brzmi to jak śmieszki z blokersów, to Jan Mazur dzięki wyostrzonemu zmysłowi obserwacji i minimalistycznej stylistyce opowiada w "Tam, gdzie rosły mirabelki" chwytającą za serce opowieść o chłopkach spod bloku, w których drzemie dobro. A że to dłuższa drzemka? Czas na pobudkę!

Jan Mazur - autor komiksów, z których wydany w 2015 roku "Przypadek pana Marka" zebrał dziesiątki doskonałych recenzji. Za swoje scenariusze otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, w tym pierwsze miejsce konkursu Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi i (dwukrotnie) Złotego Kurczaka - nagrodę przyznawaną komiksom niezależnym. Tam, gdzie rosły mirabelki to największy i z pewnością jego najdojrzalszy album komiksowy.

Komiks ukazuje się w serii Nowy Komiks Polski mającej na celu prezentację najciekawszych nurtów polskiego komiksu.

Źródło: Opis wydawcy

Tagi: Nowy Komiks Polski | Wydawnictwo Komiksowe | Jan Mazur | Tam gdzie rosły mirabelki


Czytaj również

Nowości komiksowe na 28. MFKiG
Prezentacja okładek i opisów wydawców
Listopad 2016 w komiksie
Co w branży piszczy?
Kwintesencja
Mole wyruszają w drogę
- recenzja
Gilles McCabe #2
Historia mordercy
- recenzja
Sokrates. Półpies
Artystyczna groteska
- recenzja
Wiedźmin (wyd. kolekcjonerskie)
Inna twarz Geralta
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.