» Blog » Szybkie przemyślenia #1 Składniki na dobry S-F
27-08-2011 19:32

Szybkie przemyślenia #1 Składniki na dobry S-F

Odsłony: 13

Szybkie przemyślenia #1 Składniki na dobry S-F

Słyszę ciągle słowa krytyki względem kinematografii Sci-Fi, literatury też: Czasem jest za dużo gwałcenia nauki, co skutecznie gnoja wyklucza z s-fa i wrzuca w wór fantasy w kosmosie, ale z drugiej strony czasem jest po prostu tak, że fani marudzą na byle co, szczególnie gdy coś nie zostanie wytłumaczone, jakby recenzenci oczekiwali, że FILM S-F ma być wykładem naukowym, a przecież nie o to chodzi!

 

Gdyby twórcy mięli się bawić w wytłumaczenia co i jak rozwiązali wyszłoby albo za długo i za nudno, albo jakieś rzeczy wywołałyby kolejną falę pyań... a nie o to chodzi w filmie, do ciężkiej cholery!

 

Film na służyć zabawie, a że przy okazji powinien się trzymać mocno nauki,  okej, ale nie bądźmy tłukami wymagającymi tutoriala na każdym kroku...

 

 

NIEMNIEJ JEDNAK! Są sprawy, którew każdy film potrafią przerobić w zajebisty film! I trzeba o nich pamiętać tworząc kino lub literaturę S-F... A zatem!

 

Po pierwsze!

Kosmiczne Małpy! - Wszystko jest lepsze gdy w tworzonym świecie mamy kosmiczne małpy. Niezależnie czy bratają się z głównymi bohaterami, czy mają epizodyczną rolę w jednym odcinku i robią na statkach pełnych kabli istny "rampage, ludzie je kochają! Najlepiej gdy kosmiczne małpy są po prostu takimi stworzeniami, które są nieznośnie i zupełnym przypadkiem wchodzą w masowe posiadanie broni maszynowej. Nic nie jest tak straszne jak statek kosmiczny pełen strzelających na oślep po ścianach małp! Te tysiące rykoszetów odbijających się od ścian i szatkujących wszystko poza małpimi agresorami! O zgrozo!

 

Po drugie!

Rasa kosmicznych nimfomanek! -  Ludzkość marzy o kosmosie i chce go eksplorować z jednego konkretnego powodu. Nie by okdrywać jakieś skały i technologie ze starych ruin czy latać sobie statkami. Prawda jest taka, że każdy chce przez te pierdoły przebrnąć, by trafić wreszcie na planetę zamieszkaną przez piękne wyuzdane kosmitki, potrzebujące samca rozpłodowego bowiem jakimś dziwnym trafem ich facetów trafił szlag.

 

Po trzecie!

Straszliwe przedwieczne zło! - ZUUUUUL, mothafucka! ZUUUUUUL!

 

Po czwarte!

Murzyn w załodze! - To zawsze kontrowersyjne postacie stanowiące podłożę do mnóstwa dialogów i dania do zrozumienia odbiorcom, że nie jest się uprzedzonym do innych ras. Częste wtrącenia odnośnie różnic kulturowych mogą zapchać całe strony opowiadania w oczekiwaniu na jakieś wydarzenie, a poza tym luzacki afro-amerykanin zawsze jest mile widziany przy zabijaniu ćwieka archetypowi mądralińskiego profesorka, którego nikt nie lubi.

Poza tym, ktoś musi zginąć pierwszy...

 

Po piąte!

Blondynka! - Po okręcie grasuje potwór! Zjadł już "przystawkę", ale nadal nie jest nasycony. Co zrobić, żeby urozmaicić polowanie i rozładować napięcie? Dla odmiany zacząć kibicować drapieżnikowi, a nie ma na to lepszej recepty niż tępa kłoda, co w horrorach zawsze ucieka na piętro zamiast z domu, a w innych filmach wpada na genialny pomysł rozdzielenia się. Jest generalnie tą wnerwiającą niedojdą, którą ciągle trzeba się opiekować, ciągle trzeba ją ratować, nic do historii nie wnosi poza marudzeniem i robieniem krzyków, pisków i potrącaniem rzeczy robiących hałas gdy cała drużyna kryje się przed mąstrem już mającym pójść sobie dalej. Aż w pewnej sekundzie wcielamy się w potwora i chcemy razem z nim dopaść wkurzającą siksę!

 

Po szóste!

Refrakcyjne-poralizatory-neutronowo-fazowe - i wiele innych rzeczy z nazwami brzmiącymi jak Potterowskie czary tylko wypowiedziane językiem studentów Politechniki.

 

 

More sooon

 

 

LOL tym  razem klip bardzo w temacie XD

 



Komentarze


Malaggar
   
Ocena:
+2
Rasa kosmicznych nimfomanek! - Ludzkość marzy o kosmosie i chce go eksplorować z jednego konkretnego powodu. Nie by okdrywać jakieś skały i technologie ze starych ruin czy latać sobie statkami. Prawda jest taka, że każdy chce przez te pierdoły przebrnąć, by trafić wreszcie na planetę zamieszkaną przez piękne wyuzdane kosmitki, potrzebujące samca rozpłodowego bowiem jakimś dziwnym trafem ich facetów trafił szlag.

I dlatego James T. Kirk zapisał sie do Gwiezdnej Floty ;)

27-08-2011 19:53
YuriPRIME
   
Ocena:
+1
Nota bene w ST na rasy kosmicznych nimfomanek natykali się w kilkunastu odcinkach :P

Ach, kocham za to ST :3
27-08-2011 20:02
Malaggar
   
Ocena:
+3
Każda kobieta przemienia się w wulkan namiętności i nimfomanii gdy widzi Shatnera w żółtym spandeksie ;)
27-08-2011 20:09
YuriPRIME
   
Ocena:
+2
Ze ściśle tajnych akt pentagonu wynika, że dezodorant AXE rzekomo produkują z potu Shatnera
27-08-2011 20:16
Paffryk
   
Ocena:
+1
Heh. I sobie przypomniałem, że w opowiadaniu jednego z klasyków sfpulpy, Leinstera są kosmiczne małpy xD

Jeśli chodzi o murzyna, to jego persona jako pierwsza ofiara jest chyba podstawą w kinematografii.

Niestety Matrix się wyłamał i powstał nurt filmów, w których jako pierwsi giną grubi, inwalidzi i ładne laski... Aż się chce wyłączyć telewizor... To nie ludzkie.
27-08-2011 20:38
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zabrakłow tej liście Żołnierza - Amerykańskiego Bohatera, Który Ucina Sobie Kciuk Lub Nie (Ghosts of Mars), zwykle o dziwo granego przez tego samego latynosa z koczkiem (koleś z Resident Evil i The Rock, męski odpowiednik Michelle Rodriguez)
27-08-2011 20:43
YuriPRIME
   
Ocena:
+1
@Paffryk
Tyle w tym prawdy.
27-08-2011 20:43
Malaggar
   
Ocena:
0
@Zigzak: Michelle Rodruguez nie potrzebuje męskiego odpowiednika :P
Ona potrzebuje kobiecego odpowiednika.
27-08-2011 20:47
Paffryk
   
Ocena:
0
Tak swoją drogą to jestem ciekawy ile owego wpletli w "Kowboje & Obcy"... xD

@Malaggar: Jak mój brat dostał pod choinkę wideo jeszcze "SiW" to uważałem, że jest ładna... Może i chłopczyca, ale... ładna.
27-08-2011 20:48
Malaggar
   
Ocena:
0
A nie wolisz kobiet?:P
27-08-2011 20:52
Paffryk
   
Ocena:
0
Wolę :P Mały wtedy byłem, o! Nie znałem prawdziwej urody :P
27-08-2011 20:54
Malaggar
   
Ocena:
+1
Ja wiem, że jak się jest dzieciakiem to najfajniejsza jest taka dziewczyna, która zachowuje się jak chłopak i wygląda podobnie:P
27-08-2011 20:56
Paffryk
   
Ocena:
0
I żeby łaziła po drzewach i brzydziła się buzi ^^ :P
27-08-2011 21:02
YuriPRIME
   
Ocena:
0
Z Michele Rodriguez problem jest taki, że ona właśnie nie jest ładna :/ nie rozumiem fascynacji nią :P Moim ideałem są wysokie silne amazonki, a ona... w ogóle pointles and irrelevant to my interrest. Nie jest tak, że jest z wyglądu jak facet... ona się tylko zachowuje jak facet a z gęby to zwykła meksykanka z pogranicza, reszta jej figury to random Huanita nie specjalnie mająca co zaoferować.
27-08-2011 21:11
Paffryk
   
Ocena:
0
Cóż, mój ideał też teraz znacznie od niej odbiega. Dorosło się ;P
27-08-2011 21:23
earl
   
Ocena:
0
@ Yuri

A gdzie nagranie z kolejnej sesji?
27-08-2011 21:24
Malaggar
   
Ocena:
+2
Paffryk, Juras, skoro ustaliliśmy jakie kobiety lubimy, to pozostaje nam zbudować w garażu rakietę i lecieć na podbój Planety Kosmicznych Amazonek-Nimfomanek!
27-08-2011 21:26
goracepapu
   
Ocena:
+1
Jak pozwolicie mi lecieć z wami i pierwszemu wbić flagę w obcą planetę, to mogę robić nawet za małpę z karabinem.

edit. Po głębszym przemyśleniu na murzyna też się zgadzam.
27-08-2011 21:33
Paffryk
   
Ocena:
0
Mam dziewczynę już prawie na polibudzie. Nie zdradzę jej celu wyprawy i pomoże nam zrobić silnik walący w nadświetlną hłe hłe :D Kto ma garaż?
27-08-2011 21:36
Malaggar
   
Ocena:
+1
Satelitom udało się zrobić zdjecie planety i mieszkanek ;)

Mam dwie piwnice, w jednej możemy spokojnie montować ;)
27-08-2011 21:37

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.