» Blog » Szaleństwo, opętanie, choroby psychiczne - uwolnijmy ten potencjał na sesji RPG
21-08-2012 15:57

Szaleństwo, opętanie, choroby psychiczne - uwolnijmy ten potencjał na sesji RPG

W działach: RPG, trudne tematy | Odsłony: 263

Dziś na nieco trudniejszy temat.
 
TL;DR? W sumie 7 modeli postaci z dysfunkcjami psychicznymi. Postarajmy się uczynić je ciekawszymi niż nasz generyczny szalony naukowiec, aby móc wzbogacić nimi sesję jako gracz lub MG.
 
Gdy prowadzę swoje ulubione systemy - czy to długaśne kampanie w DnD 3, czy jednostrzałówki w Cold City, czy narracyjne posiadówy w Klanarchię - nigdy nie unikam trudnej, nawet kontrowersyjnej tematyki. Sesja RPG pod wieloma względami przypomina dyskusję naukową - ciekawa jest tylko wtedy gdy padają trudne pytania i zaskakujące odpowiedzi.
 
Za taką właśnie tematykę uważam temat chorób psychicznych, szaleństwa i domniemanego opętania. Mocny temat, na który można spojrzeć z wielu stron. Chora psychicznie osoba to nie tylko doskonały materiał na BN'a (dookoła którego może kręcić się nie tylko cała sesja, ale i kampania) ale też na bardzo ciekawą postać dla doświadczonego gracza.
 
Dlaczego więc tak często zdarza nam się marnować ten potencjał? Dlaczego MG traktują szaleńców tylko i wyłącznie jako antagonistów ("widzicie szalonego skazańca, rzućcie na inicjatywę")? Dlaczego gracze traktują postacie z chorobami psychicznymi jako niegrywalne? Dlaczego nawet kobiety, zwykle przykładające większa wage do psychicznej głebi swojej postaci, czynią je tak idealnymi, bojąc sie jakiegoś... Zaburzenia? 
 
Nie uważam się za osobę posiadającą kwalifikację do pisania o chorobach psychicznych z medycznego punktu widzenia, ale w literaturze, grach i filmach dostrzegłem kilka - nazwijmy je - modeli postaci, którym taka właśnie dysfunkcja dodawała wspaniałej głębi. Możemy sie odsunac i spojrzeć na zagadnienie z nieco większego dystansu - zauważymy, że "szaleńcy" to nie tylko ludzie chorzy psychicznie, ale też ludzie opętani, poddani praniu mózgu, pod wpływem niebezpiecznych specyfików itd.
 
Za postać "szaloną" uwazam postać której jakiś aspekt jest irracjonalny. Niekoniecznie nie oparty o żadne rozumowanie, ale na pewno nie oparty o rozumowanie z "naszego świata", o spodziewane przez otoczenie reakcje. Czynienie różnych elementów składających się na fikcyjną postać irracjonalnymi pozwala nam na generację wielu róznych, ciekawych postaci. Przechodząc do sedna - oto kilka ciekawych "kombinacji", z którymi ja się spotkałem.
 
1. Racjonalne decyzje, irracjonalne motywy. Nieraz ciężko będzie zorientowac się, że z taka osobą wogóle jest coś nie tak. Je, śpi, zachowuje się normalnie, podejmuje rozsądne i logiczne decyzje - ale prowadzą one do celu, który juz taki nie jest. Jeżeli ktoś taki chce dostać się do pomieszczenia, otworzy drzwi i przejdzie przez nie, a potem roztropnie zatarasuje je żeby utrudnić zadanie ludziom goniącym go. Sounds legit. Chciał wejść do tego pomieszczenia, bo była w nim dziewczyna którą musi uratować. Chwyta ją, uspokaja, uwalnia z więzów i zaczyna szukać najlepszej drogi ucieczki. Sounds legit as well. Problem w tym, że "dziewczynka" to zwłoki, pomieszczeniem tym jest kostnica, a "pogonią" jej pracownicy. W jego umyśle owa dziewczynka jest w prawdziwym niebezpieczeństwie, więc jego reakcje sa zrozumiałe i racjonalne. Chore jest to, jak jego umysł zniekształca rzeczywistość.
||SPOILER starej już gry||Pamietacie Masona z CoD: BO? Sprytniej i trzeźwiej niż niejeden zdrowy na umysle człowiek wdarł się do siedziby naukowca, którego chciał zabić (racjonalne decyzje). A chciał go zabić, bo kazał mu to zrobić jego mściwy zmyślony kolega (irracjonalne motywy). 
 
2. Irracjonalne decyzje, racjonalne motywy. Taka postać wie i rozumie, co jest dla niej dobre, ale stara się do tego dążyć - mówiąc ogólnie - pokretnymi ścieżkami. Cel który próbuje osiągnąc jest zrozumiały, jej metody nie.
Schizofremik zdaje sobie sprawe ze swojej choroby psychicznej i chce wyzdrowieć, wyleczyć się (racjonalny motyw). Ubzdurał sobie, że może przeprowadzić sam na sobie operację na otwartym mózgu przy użyciu młotka, dłuta i lustra w łazience (irracjonalne działanie). Podobnie - matrona staromodnej rodziny chce wychować dziecko na spokojnego i ułożonego człowieka, więc za każde przewinienie zamyka go na 24 godziny w pudle o pojemności metra sześciennego.
 
3. Irracjonalne działania, irracjonalne motywy. Osoba tak głęboko chora, że ani w rozumowaniu, ani w działaniu nie przypomina już człowieka. To z jakiegoś powodu najczęściej wykorzystywany w RPG model, może dlatego, że jego kompletne szaleństwo daje świetny pretekst do nawiazania walki. Ale czy tylko dlatego, że ani jego działania, ani ich umotywowanie nie mają dla nas sensu, nie jest już człowiekiem? Czy to daje nam prawo go zabić? To nie zwierzę; to chory człowiek, kto powiedział, że nie można mu pomóc? 
 
4. Świadek własnej choroby. Osoba chora psychicznie, przeważnie doswiadczająca bardzo przekonujących urojeń które trudno odróżnić od rzeczywistości. Co ciekawe, ta osoba doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Niekiedy stara się ignorować otaczające je ułudy nikomu o nich nie mówiąc i ukrywając chorobę, czasem prowadzi to do załamania, gdyż chory w żaden sposób nie umie sprawić żeby takie iluzje zniknęły, żeby jego urojeni towarzysze sobie poszli. Ktokolwiek oglądał "Piekny umysł" z Crowem wie o czym mowa.
 
5. Ofiara szpitala. Po prostu osoba ze średnio poważnym zaburzeniem, która trafiłą do szpitala psychiatrycznego. Tam zaś wszyscy zadbali, żeby owo zaburzenie uczynić bardzo poważnym, trzymając nafaszerowaną lekami postać w kaftanie bezpieczeństwa w pokoju z materacami na scianach. Prawdziwy dramat rozgrywa się dla rodziny i przyjaciół takiej osoby, którą taniej jest zamknąć, niż leczyć. 
 
6. Irracjonalne przekonanie o własnym zdrowiu psychicznym. Wszyscy dookoła kompletnie oszaleli, nie rozumieją co się do nich mówi, bełkoczą tylko o jakis nie mających żadnego znaczenia sprawach. Co z nimi? Czy to spisek? Jeśli tak, nikomu nie mogę ufać!
Postać ma ułudy, b. prawdopodobne że podpada pod któryś z wcześniej opisanych modeli, ale dostrzega, że coś jest nie tak. Problem w tym, że w zaden sposób nie da się jej wytłumaczyć, że to z jej głową jest problem, a nie ze światem dookoła. 
 
7. Opętanie. W settingu, w którym naprawdę pojawiają się zjawiska paranormalne, i w którym zakładamy istnienie istot opetujących ludzi, może dojść do realnego opetania, kiedy to w chwilach słabości postać bedzie jedynie marionetką, działająca zgodnie z wolą siły w niej zamieszkującej. Jednak równie ciekawym przypadkiem są domniemane opetania, w których to mieszkający w zamkniętych społecznościach ludzie po prostu nie rozumieją zachowań osoby chorej psychicznie. Może nawet ta osoba swoje ułudy i koszmary woli przypisać opętaniu?
 
[Mały disclaimerek - wszytsko, co napisałem, oparłem na powieściach, serialach, grach i filmach. Absolutnie i w żaden sposób nie twierdzę że to co napisałem przekłada się na rzeczywistość. Pisze li tylko w kontekście RPG]. 

Komentarze


~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
"Michel Foucault w Historii szaleństwa próbował dokonać rekonstrukcji historii dyskursu zaburzeń psychicznych. Przedstawił on losy choroby psychicznej, jako przeplatanie się dyskursu Rozumu i Nierozumu. Rozum to klasyczny Logos. Nierozum, to ta część ekspresji ludzkiego ducha, która wymykała się aktualnemu standardowi rozumowości. [...] "

Więcej tutaj:
http://zalmoxis-mitologiaiantropologia.blogspot.com /2010/12/historia-szalenstwa.html
21-08-2012 16:40
Kamulec
   
Ocena:
0
Możesz zmienić login, ale nie adres bloga.

Tekst nie jest odkrywczy, ale można przeczytać.
21-08-2012 19:27
Szarlih
   
Ocena:
0
@up doskonale wiem, że nie mogę zmienić adresu bloga. I? Chciałem zmienić - zmieniłem :)
21-08-2012 19:47
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Niech sobie zmienia login nawet na LdN, przynajmniej pisze sensowne notki.
21-08-2012 19:51
jakkubus
   
Ocena:
+2
A ja bym dla odmiany chciał poprowadzić postaciom zdrowym na umyśle...
21-08-2012 22:27
Szarlih
   
Ocena:
+5
@up ja to bym chciał dla odmiany poprowadzić graczom zdrowym na umyśle.
21-08-2012 22:30
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
vobono wypierdalaj z polteru co myslisz dadzom te maskarady jestes gupi jak laveris
19-11-2012 09:23

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.