Subiektywna ocena subiektywnej oceny

W działach: tak się ma jak się blokuje komcie | Odsłony: 3

Osobiście SWEP przypadł mi do gustu. Wszak to opis mechaniki, a nie pełnego systemu, a jak na same walory techniczne jest pełen brawurowego klimatu.

Pytanie nr.1: Jak ktoś, kto sam stwierdził, że nie stać go na spodnie z bazaru wysłupłał pieniążki na podręcznik do RPG?
A może podręcznik spiracił i mamy do czynienia z recenzją E-book'a?

Recenzja owa jest krótka i wybiórczo ocenia podręcznik przez pryzmat samych wad, pomijając jego zdecydowane zalety.

Kontra: W Robotice nie zagram krasnoludem, nie pobawię się w XX wiecznego archeologa, nie wymyślę fascynującej przygody w 10 minut, nie stworzę ciekawej, dynamicznej postaci w podobnym czasie.

Mechanika SW-a jest szybka, prosta, sympatyczna. Podręcznik czytałem z przyjemnością. Przez Robotikę, czytaną u kumpla na kolanie... cóż, nie ogarnąłem nawet podstaw, tyle jeśli chodzi o przejrzystość.

SWEP jest podręcznikiem multitematycznym, na każdej stronie do głowy wpadał mi pomysł na nową konwencje i sesję. Jestem zadowolony, że mam go na półce, czuję się dumnym fanbojem. Z Robotici bym nie był...

Dziękuję. Pozdrawiam.

Notka polecana przez: 1k10, 27383, Adahl, Albiorix, Chrx, de99ial, Gerard Heime, Jingizu, kbender, KFC, markol, MiszczPodziemi, Neverwhere, nimdil, Nuriel, Radagast Bury1, Rag, rdo, Savarian, solcys, Szczur, Tarkis, von Mansfeld

Poleć innym tę notkę

Komentarze

nerv0

Ocena:

@Seji

Jest roznica miedzy byciem antyfanem, a szkalowaniem i rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji oraz atakami personalnymi.

ROL nie potrafi nic dobrze zrobic, zazdrosci popularnosci i sukcesu, wiec ucieka sie do prymitywnych chwytow. To nie jest bycie antyfanem, to jest chamstwo.

I jest to rzecz powszechnie wiadoma. Zastanawiam się tylko, czy tym chamstwem zwyczajnie warto się tak przejmować? Ramel najwyraźniej się nie przejmuje. Ba, dając link do tej "recenzji" na swojej stronie wyraźnie dał do zrozumienia, że traktuje Dronea jak wioskowego głupka, na którego wygłupy aż żal nie popatrzeć. ;)

28-07-2011 14:43

GRAmel

Ocena:

Recenzja jak recenzja. Jest nieobiektywna, to po prostu zachowanie ponizej pasa i jest niezgodna z etyka dziennikarska. Jezeli sie wkurzylem na cos, to na zachowanie serwisu, ktory nie potrafi zadzialac. Ja rozumiem, sa wazniejsze rzeczy, w koncu wyjazd redakcyjny, czyli sens zycia - pobrylowac. Tylko niech pozniej redaktor naczelny nie placze, ze tylko branza ksiazkowa daje nagrody. Jezeli dziala na szkode innych, to w sumie, szkodzi sie serwisowi.

28-07-2011 15:35

dzemeuksis

Ocena:

Chłopie, jaka tam etyka dziennikarska?! Przecież razem z ROL działacie na tym samym rynku, ergo jest to Twój konkurent, a nie żaden dziennikarz (a czy Polter chociaż jest zarejestrowany w rejestrze prasy?). Zatem wszystko wskazuje na to, że jego "recenzja" to czyn podpadający pod artykuł 14 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji:

Art. 14. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody.
2. Wiadomościami, o których mowa w ust. 1, są nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd informacje, w szczególności o:
(...)
2) wytwarzanych towarach lub świadczonych usługach;(...)

Kwestia dowiedzenia nieprawdziwości przynajmniej niektórych fragmentów tekstu Drona.

28-07-2011 21:30

GRAmel

Ocena:

Polter afair jest zarejestrowany. Przynajmniej tak twierdza ludzie z poltera.

No i mozna, tylko po co? Zeby Rol mial o czym mowic? I zeby o nim mowiono? A tak zaliczylem 4 recki w jeden dzien :)

29-07-2011 09:22

nerv0

Ocena:

W sprawy między tobą Ramel, a Polterem nie wnikam, bo kompletnie nic o tym nie wiem i wypowiadać się nie będę. Ale wydaje mi się, że użytkownicy walczyli i wywoływali flejmy właśnie o to by moderacja we wpisy blogowe nie ingerowała right? No to co chodzi? :)

Dla mnie ukrycie tej recenzji (przepraszam, "recenzji") jest czynem w zupełności wystarczającym, bo wkrótce i tak nikt nie będzie o niej pamiętał, a kto miał przeczytać już przeczytał. Jeśli już mieć do kogoś pretensje to nie do poltera, za nie-usuwanie "recenzji", a do Rolki za jej pisanie. Tak to w moich oczkach ślicznych wygląda. :)

Zdrówko.

29-07-2011 12:27

GRAmel

Ocena:

Nie ingerowac, a pozwalac na lamanie regulaminu to inne sprawy. A ze juz po wojnach redakcja ingerowala za "d-pe", to inna sprawa :) Dziala wybiorczo, ot co. Zalezy, co im sie bardziej podoba.

29-07-2011 12:59

nerv0

Ocena:

Ok masz w tej materii swoje doświadczenia, ale to już grząski grunt, na który ja wchodzić nie będę. :)

29-07-2011 13:49

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.