» Blog » Strzelanina na nowym Batmanie
20-07-2012 14:46

Strzelanina na nowym Batmanie

Odsłony: 2

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,12162512,Zamaskowany_zabojca_zastrzelil_10_osob_na_premierze.html

Przez chwilę myślałem, że to żart - taka makabryczna promocja nowego filmu, ale potem przypomniałem sobie, że jak samoloty uderzyły w WTC to też na początku myślałem, że ktoś wyłożył grubą kasę na współczesną "Wojnę Światów"...

Niestety to nie pomyłka, prawdopodobnie 15 osób zabił napastnik podczas premiery "Dark Knight Rises" na przedmieściach Denver. Ponoć miał on na twarzy maskę, oby tylko nie przypominającą maskę Bane'a, bo wtedy przeciwnicy fantastyki i tropiciele "sekt" będą mieli nowy argument do swojej krucjaty...
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Salantor
    Tyldo
Ocena:
0
Miał być EOT, ale skoro ciągniesz dyskusję...
Powiedz mi od kiedy brak smaku/gustu/niedojrzałość/inne cechy powszechnie uznawane za złe przez Wykształcone i Oświecone Społeczeństwo są czymś, czego powinienem się wstydzić? Dlaczego mam się wstydzić? Że mnie czarny humor śmieszy? Że słyszane po raz enty w życiu słowo "tragedia" już zwyczajnie na mnie nie działa z powodu szastania nim na lewo i prawo? Czy może dlatego, że publicznie się przyznałem, że mnie bawi żart na temat śmierci, która, jak powszechnie wiadomo, jest Poważnym i Głębokim Tematem z Którego Nie Należy Się Nigdy Śmiać? Jeszcze zarzuć tekstem o poziomie gimnazjum i dorośnięciu, będzie komplet argumentów stosowanych przez Dorosłych i Poważnych Ludzi.
And pliz, zaloguj się. Lubię wiedzieć, z kim rozmawiam :]
21-07-2012 13:04
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Salantorze, bardzo tak lekko opowiadasz o swoim braku wrażliwości. Słowo tragedia nie musi na Ciebie działać, bo przecież to tylko słowo, ale wydarzenia to coś innego.

O wstydzie Ty zacząłeś mówić, nie ja. To, czy wstydzisz się swojego postępowania zależy tylko od Ciebie. Mnie zaskoczyło, że tak nagle odmawiasz dalszej rozmowy na ten temat i zbywasz mnie EOTem.

A ja z mojej strony zachęcam Cię do wylogowania.
21-07-2012 13:12
Salantor
    Tyldo
Ocena:
0
Dziś w nocy, słuchając Eski Rock, dowiedziałem się o wichurach na Pomorzu i kilku ofiarach śmiertelnych. Tego samego dnia w TV o Denver, a w międzyczasie jeszcze o czymś. Czemu to wydarzenie, bądź jakiekolwiek inne, ma jeszcze na mnie działać, skoro jest jednym z setek dziejących się w każdej minucie? Zwłaszcza, jeśli toczą się tak daleko ode mnie i dotyczy ludzi, których nie znam i nie miałem za bardzo okazji poznać? Jeśli na ciebie to działa, to ok. Na mnie dawno temu przestało.

EOT'a zaproponowałem, bo nie widziałem sensu w dalszej rozmowie. Skoro drążysz, to grzecznie odpowiadam :] A o wstydzie i całej reszcie piszę, bo czekam tylko na moment, gdy ktoś zacznie mi udowadniać, że jestem bardzo niedojrzały. Bo jak wiadomo tylko gówniarzernia śmieje się z czyjejś tragedii.
21-07-2012 13:20
Aure_Canis
    Kapitan Pisownia
Ocena:
0
*EOT-a. ; )
21-07-2012 14:54
Overlord
   
Ocena:
0
Wyrzuciłem kilka mniej kulturalnych komciów, od tej pory tylko zalogowani mogą pisać, każdy na swoją odpowiedzialność. W końcu większość ludzi jest tutaj chyba pełnoletnia (celowo nie użyłem słowa "dorosła").

21-07-2012 15:53
Kumo
   
Ocena:
0
@Salantor:
Czy przy całym swoim braku wrażliwości i hipotetycznej niedojrzałości byłbyś uprzejmy zwrócić uwagę na fakt, że ludzka śmierć w wyniku wypadku/katastrofy/klęski żywiołowej (czyli w wyniku działania niemożliwych do powstrzymania sił przypadku lub natury) jest odbierana zupełnie inaczej, niż bezsensowny mord, dokonany przez innego człowieka (takiego jak każdy z nas), i to podczas radosnego i oczekiwanego wydarzenia?
21-07-2012 16:00
Salantor
    Kumo
Ocena:
0
Nie zaprzeczę, jest. Tylko czym, poza okolicznościami, różni się od innych?
21-07-2012 16:12
Sting
    Salantor...
Ocena:
+3
... bezsensowną poprawnością polityczną, która została nam narzucona przez amerykański sposób patrzenia na świat. Dziwię się, że dajesz się podpuszczać i udowadniasz, że masz prawo do innej reakcji niż w ta "poprawna", pełna zdań o solidaryzowaniu się z ofiarami tragedii i tym podobnych gestów.

Jakby to się stało nie w Hameryce i nie na premierze Batmana Nolana-Nołana, to pewnie nie byłoby takiego hype'a z jednej strony na nabijanie się, z drugiej na darcie szat i politycznie poprawne łzy oraz wyrazy solidarności. A tak dyskusja ta doskonale wpisuje się w reakcję, którą chciał wywołać facet strzelający na oślep do ludzi. Rozgłos, pięć minut, wielkie debaty, medialna sraczka. Ogólnie fajna odskocznia od 3 sezonu "Matki Madzi z Sosnowca".

Wydarzenie to jest tragiczne. Rozumiem też, że rodziny ofiar cierpią. Współczuje im, zwyczajnie po ludzku. Ale czy mnie to rusza? Nie. Czy będę pajacował, solidaryzował się z Hameryką, zapalał debilne internetowe znicze? Nie, ponieważ takie działania to konsumpcyjne sprowadzenie tragedii do banału, reakcja, która ma zapewnić kilka "lubię to" czy "plusików" więcej oraz pokazać publicznie jaki to z nas wrażliwy człowiek. Ergo, jest to działanie czysto instrumentalne, a za tydzień można być orendownikiem zapalania innych zniczy, w zupełnie innej sprawie. Dla mnie jest to słabe.
21-07-2012 23:44
Kamulec
   
Ocena:
0
@Overlord
Czemu podlinkowanie symbolu bóstwa tyranii z ZK uznałeś za niekulturalne? Mam płakać, bo ktoś umarł? Mogę mord potępiać, ale nie mam zamiaru smucić się, bo ktoś zginął w USA. Dużo ludzi ginie.
22-07-2012 19:52

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.