"W głębokich płaszczyznach na statku wszystko było nie tak: drzwi migotały niczym w fali gorąca, wskaźniki migały z częstotliwością bolesną dla oczu, a metal korytarzy skręcał się i zmieniał wygląd od tłustego połysku po kruchą przezroczystość kryształu. Na progu słyszalności czyhały dźwięki: szepty i głosy, fragmenty piosenek, które wydawały się znane, ale umykały tym dalej, im bardziej starał się ich słuchać…"
Zapraszamy do lektury nominowanego do Nebuli Statkorództwa autorstwa Aliette de Bodard!
Tagi:
Aliette de Bodard | Statkorództwo