Statki kosmiczne z mackami w tle
W działach: RPG | Odsłony: 524Mam niesamowitych graczy. Przez pierwsze lata swojej przygody z grami fabularnymi graliśmy praktycznie wyłącznie fantasy. Na palcach jednej ręki mogę policzyć MG, którzy sięgali po coś innego. Cyberpunk nie zdobył u nas wielkiej popularności - poznałem go bliżej po długim czasie, kiedy sam kupiłem rozklejający się podręcznik i zacząłem prowadzić. Było fajnie, ale gracze jakoś zawsze narzekali, że woleli by klasycznego Warhamca. Po pół przymusowej przerwie od RPG zabrałem się za klasyczne heroic fantasy. Po przerwanej wybrykiem jednego z graczy ("To ja już nie gram") zdecydowaliśmy się spróbować czegoś innego niż fantasy... I tak już jakoś zostało.
Był cyberpunkowy setting na gurpsopodobnej mechanice. Grałem u kumpla krótką kampanię w NS, która zmieniła moje podejście do tego systemu. Teraz, kiedy planujemy coś na Nowy Rok nie chcą słyszeć o żadnym fantasy. Poczytali trochę o CthulhuTech i oczekują teraz czegoś podobnego. Nie ukrywam, że jest mi to bardzo na rękę - mam gdzieś na dysku Void od Wildfire, wyszperałem wstęp do Nemezis i teraz pozostaje tylko wybrać.
Tutaj pojawia się problem. W CT nie gralibyśmy pilotami mechów, więc alternatywy są jak najbardziej możliwe. Najłatwiej było by usiąść do Nemezis, ale SW mnie trochę odstrasza - wydaje się być zbyt proste i za bardzo brawurowe do kampanii SF z lekką nutą Mitów. CthulhuTech jest drogie i trudno dostępne. Void to na tę chwilę wielka niewiadoma - karta postaci straszy obszerną listą umiejętności. Podejrzewam, że skończy się i tak konwersją na GURPSa - pytanie brzmi w takim wypadku czy któryś z tych systemów/settingów ma na tyle bogato opisany świat, że warto się w niego zaopatrzeć? Nemezis, CT i Void to pewnie margines zainteresowań Polterowiczów, ale może jest tu jakiś fan, który mógłby coś doradzić w tej sprawie?