» Recenzje » Śmierć Anioła - John Sack

Śmierć Anioła - John Sack


wersja do druku
Śmierć Anioła - John Sack
Śmierć anioła to najnowsza powieść Johna Sacka — amerykańskiego pisarza i publicysty, niezbyt znanego w naszym kraju. Jest autorem trzech książek. Dwie z nich — Spisek Franciszkanów oraz Śmierć anioła zostały wydane w Polsce przez wydawnictwo Albatros Andrzej Kuryłowicz.

Głównym bohaterem jest szlachcic Angelo Lorenzini, który po przodkach odziedziczył nie tylko tytuł i majątek, lecz również straszliwą ułomność. Podczas każdej pełni księżyca przeobraża się w wilkołaka. Młodzieniec trzyma ten fakt w głębokiej tajemnicy, starając się, aby nikt nie odkrył jego sekretu. Niestety ma bardzo groźnego wroga, który zrobi wszystko, aby zmienić życie Angelo w piekło. Jest nim sam Benedetto Gaetani, bratanek biskupa Todi oraz późniejszy papież.

Najnowsza powieść Johna Sacka zapowiadała się całkiem interesująco. Fabuła nie była zbyt oryginalna, lecz zawierała elementy, które razem mogły stworzyć ciekawą historię — intrygę, wątek nadprzyrodzony, konflikt między odwiecznymi rywalami oraz romans. Ku mojemu zaskoczeniu Śmierć anioła nie była thrillerem historycznym, lecz powieścią o bardziej metafizycznym i filozoficznym charakterze.

Główny bohater to człowiek, który uległ swoim żądzom i upadł, a potem postanowił całkowicie zmienić swoje życie, poświęcając je pokucie oraz Bogu. Wątek nadprzyrodzony na początku jest praktycznie pomijany — czytelnik wie, co prawda, że Angelo jest przeklęty, lecz główny bohater znosi ten fakt z godnym podziwu spokojem. Motyw klątwy i przemiany w wilkołaka jest metaforą wewnętrznej walki człowieka i mrocznej strony jego natury, karą jaka spotyka istotę ludzką za popełnione grzechy. W Śmierci Anioła autor stara się wzbudzić w czytelniku głębokie refleksje natury religijnej oraz egzystencjalnej.

Czy Johnowi Sackowi udaje się ta sztuka? Przyznam, że po lekturze powieści miałam bardzo mieszane uczucia. Wątek pokuty Angela zostaje rozwiązany w bardzo naiwny sposób. Dodatkowo autor jest bardzo zainteresowany zakonem franciszkańskim oraz konfliktem, jaki rozgorzał między braćmi w XII wieku. Przyczyną owego sporu była interpretacja zakonnych ślubów ubóstwa — zwolennicy restrykcyjnej i surowej reguły, zwani braćmi spirytualnymi, potępiali braci konwentualnych. Ci ostatni chcieli, aby zakon pełnił ważniejszą rolę w kościele i posiadał więcej dóbr doczesnych. W tym ideologicznym sporze Sack wyraźnie staje po stronie braci spirytualnych. Bohaterowie często dyskutują o upadku w kościele: okrutnej inkwizycji, umiłowaniu bogactwa oraz nepotyzmie. Także papież Bonifacy VIII przedstawiony jest jako człowiek opętany przez żądzę władzy oraz bogactwa. Niestety podział na "dobry" ubogi kler i "zły" bogaty jest bardzo schematyczny i pozbawiony głębi.

Miłośnicy historii także będą rozczarowani, pomimo iż akcja książki dzieje się w okresie niezmiernie burzliwym — Włochami wstrząsają walki między Gibelinami i Gwelfami, a nad kościołem katolickim władzę przejął Bonifacy VIII, uznany za jednego z najgorszych papieży. Ku mojemu ubolewaniu ta napięta sytuacja polityczna jest jedynie tłem Śmierci Anioła — poszczególni bohaterowie po prostu referują to, co się dzieje. Na dłuższą metę zabieg ten jest dosyć nużący. Pojawiają się również nawiązania do Spisku Franciszkanów. Niestety czytelnik Śmierci anioła, który nie zapoznał się z poprzednią powieścią w ogóle nie zrozumie tych wątków.

Świat przedstawiony w Śmierci Anioła jest opisany dosyć ogólnikowo, aczkolwiek autor sporo miejsca poświęca wątkom obyczajowym oraz opisowi życia codziennego. Niestety, postacie występujące w tej powieści są dosyć nierealistycznie — zarówno szlachcic, jak i niewykształcony chłop rozumują i wypowiadają się w podobny sposób.

Na sam koniec wspomnę o wydaniu, które jest całkiem dobre — mała ilość literówek, dobrej jakości papier oraz duża czcionka. Śmierć anioła bardzo ładnie prezentuje się na półce i z pewnością zadowoli nawet najbardziej kapryśnego bibliofila.

Ocena tej powieści jest dla mnie bardzo trudna — nie jest to z pewnością czytadło na wakacje. Celem tej książki jest wzbudzenie w czytelniku pewnych refleksji, niestety sposób, w jaki autor to robi, jest nieprzekonujący. Śmierć Anioła czyta się dobrze, acz z wrastającym znużeniem — drażnią liczne zbędne wątki oraz dłużyzny. Szkoda, że Sackowi nie udało się wyciągnąć więcej z tej historii i zmarnował cały potencjał. A mogło być tak ciekawie.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
5.0
Ocena recenzenta
5
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Tytuł: Śmierć Anioła (Angel's Passage)
Autor: John Sack
Tłumaczenie: Zbigniew Kościuk
Wydawca: Albatros
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 30 czerwca 2009
Liczba stron: 464
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 140 x 205 mm
ISBN-13: 9788373598652
Cena: 29,99 zł

Komentarze


~Marzena

Użytkownik niezarejestrowany
    Ocena książki Śmierć Anioła
Ocena:
0
Zazwyczaj korzystam z zasobów biblioteki, niż sama kupuję książki, ale głód dobrej powieści skusił mnie do kupienia Śmierci Anioła. Przeczytałam 100 stron i przyznam się, że coś jest nie tak, tylko jeszcze nie wiem co? Czasem mam wrażenie, że tłumacz podczas swojej pracy popełnił błąd, niektóre wtrącenia są niezrozumiałe, a co się z tym wiąże całe fragmenty powieści niejasne. W niektórych mementach mam wrażenie że brak logiki. To prawda książka ma charakter filozoficzny.
05-08-2010 16:33

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.