» Recenzje » Skaza na niebie

Skaza na niebie


wersja do druku

Światotwórcze popisy

Redakcja: Tomasz 'Asthariel' Lisek

Skaza na niebie
Lektura Skazy na niebie zabiera nas do krainy wyobraźni Tomasza Kołodziejczaka – miejsca pełnego niezwykłych światów i dziwnych zjawisk. Szkoda tylko, że tak mało się tam dzieje.

Mamy tu do czynienia ze zbiorem dziewięciu opowiadań, z których osiem to przedstawiciele różnych podgatunków science-fiction (z silnym naciskiem na drugi człon tej nazwy), zaś ostatnie to połączenie historii alternatywnej i fantasy. Większość z nich skupia się na szeroko rozumianej tematyce podboju kosmosu, choć mamy tu też wizje dystopijnej przyszłości i jeden przykład niekończącej się wojny ze złem.

Główną siłą zawartych w tym tomie tekstów jest zaprezentowane tam światotwórstwo. Nawet najkrótsze z nich, takie jak Zero Waste (H 2.0) czy Zakamarki prezentują intrygującą, starannie przemyślaną rzeczywistość alternatywną. Natomiast dłuższe teksty, takie jak Ostatnie przesłanie lub Kropki na mapie, pozwalają autorowi naprawdę rozwinąć skrzydła i okrasić je dziesiątkami drobnych szczegółów, które sprawiają, że stworzone przez niego światy naprawdę wydają się żyć. Nie sposób nie podziwiać wyobraźni Kołodzejczaka, który zdołał stworzyć uniwersa tak różnorodne, a przy tym tak pomysłowe i wewnętrznie spójne. Do tego dodać należy przejrzyste opisy, prezentujące nam całe to bogactwo i pozwalające łatwo "wejść" w obserwowany świat i zrozumieć go. Tu zachwycić potrafią zarówno wielkie, ważne dla opowiadania koncepcje, jak precyzyjnie uporządkowany wszechświat ze Skazy na niebie, jak pozbawione większego znaczenia, ale pomysłowe i barwne detale, jak zaczarowane wróble w Kropkach na mapie.

Nieco gorzej sytuacja ma się, jeżeli chodzi o fabuły opowiadań. Dwa z nich – Sprawa rodzinna i Zakamarki – sprawiają wrażenie raczej zalążków czegoś większego, niż samodzielnych tekstów. Autor zawiązuje w nich akcję, po czym ucina ją w momencie, kiedy zaczyna się robić interesująco. Szczególnie boli to w przypadku pierwszego z tych opowiadań, będącego wstępem do niezwykle intrygującej sprawy kryminalnej, której rozwiązania nie będzie nam dane poznać. Z pozostałych tekstów dwa kolejne – To był dobry plan i Zero Waste (H 2.0) – mają pełne fabuły, ale są one niewiele więcej niż pretekstem do przedstawienia jakiegoś elementu uniwersum.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Trzy następne historie to pełnoprawne opowieści, jednak i tu nie jest za różowo – Ostatnie przesłanie jest przegadane i przewidywalne, Zmierzch nad Weroną to tekst pełen emocji, ale przebieg wydarzeń momentami razi sztucznością, a w Kropkach na mapie czasem bardzo daje się odczuć pretekstowość zdarzeń, które często służą bardziej ukazaniu uniwersum, a mniej popchnięciu akcji do przodu. Jedynie tytułowa Skaza na niebie i Spróbuj przekonać "Kolumba" zawierają fabuły, które mógłbym określić jako satysfakcjonujące.

Warto wspomnieć też o fakcie, że w niektórych z opowiadań autor w niezbyt zawoalowany sposób daje wyraz swoim poglądom. To był dobry plan ukazuje nam wizję imperialistycznej rasy obcych, która wykorzystuje sztucznie wywołaną zarazę, by osłabić inne mocarstwa. Zmierzch nad Weroną przedstawia ponurą, dystopijną wizję chińskiej okupacji w Europie. Zero Waste (H 2.0) zawiera przedstawienie świata pod rządami ekstremalnych, karykaturalnych lewicowców. Zaś w Kropkach na mapie jedyną obroną przed niepowstrzymanym złem napływającym ze wschodu i zachodu jest dla Rzeczpospolitej wojsko, tradycja i modlitwa. Niezależnie od tego, czy ktoś się z poglądami pisarza zgadza czy nie, brak subtelności w przekazie bywa momentami uciążliwy.

Skaza na niebie to zbiorek, którym powinien się zainteresować każdy fan porządnego światotwórstwa, za to czytelnicy wymagający od opowiadań interesującej fabuły mogą się poczuć rozczarowani. Tym pierwszym polecam.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
7
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Skaza na niebie
Autor: Tomasz Kołodziejczak
Autor okładki: Przemysław Truściński
Wydawca: Fabryka Słów
Data wydania: 27 sierpnia 2021
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788379646494
Cena: 44,90 zł



Czytaj również

Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja. Tom 3
W wojach Mirmiła nadzieja
- recenzja
Wstań i idź
Piękny jubileusz
- recenzja
Czarny Horyzont
- recenzja
Czerwona mgła
Polskie elfy kontra jegrzy
- recenzja
Wywiad z Tomaszem Kołodziejczakiem
Jestem tradycjonalistą

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.