» Skalp #1

Skalp #1

Dodał: Rafał 'Wyszu' Wyszomirski

Skalp #1
9
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Skalp #1
Scenariusz: Jason Aaron
Rysunki: R. M. Guera
Wydawca: Egmont
Data wydania: 20 lutego 2016
Tłumaczenie: Krzysztof Uliszewski
Liczba stron: 264
Format: 170x260 mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 9788328116245
Cena: 89,99
Wydawca oryginału: Vertigo

"Pierwszy tom bestsellerowej amerykańskiej serii, która brawurowo przeniosła czarny kryminał i krwawą sensację w rzeczywistość współczesnych północnoamerykańskich Indian. Po wielu latach do rodzinnego rezerwatu powraca Dashiel Zły Koń, który wyjechał stąd niegdyś w poszukiwaniu lepszego życia. W enklawie biedy zamieszkiwanej przez plemię Dakotów niewiele się zmieniło. Dashiel zjawia się na ziemi ojców nie z własnej woli, ale jako tajny agent FBI, by poprowadzić śledztwo w sprawie morderstw sprzed lat. Podejrzanym jest wódz plemienia, Lincoln Czerwony Kruk, niegdyś idealista i aktywista ruchu na rzecz praw Indian, a obecnie szef miejscowego gangu. Dashiel znów wkracza do małego światka, gdzie przemoc, narkotyki i walka są na porządku dziennym. Czy będzie w stanie tam pozostać, dostosować się i doprowadzić śledztwo do końca? Twórcami Skalpu są amerykański scenarzysta Jason Aaron (Thor, Original Sin, Wolverine) i mieszkający w Hiszpanii serbski rysownik R. M. Guéra (Wieczny Batman, Django Unchained). Uwaga: komiks tylko dla dorosłych."

Źródło: strona wydawcy

Tagi: Skalp | Vertigo | Jason Aaron | R. M. Guera


Czytaj również

Skalp t.4
Życie osobiste Indian
- recenzja
Skalp, tom 3
Z FBI wśród Indian
- recenzja
Bękarty z Południa #2: Na boisku
Wszystko za futbol
- recenzja
Avengers #03: Wojna wampirów
Czy naprawdę trzeba niszczyć obraz Draculi?
- recenzja
Avengers #02: Dookoła świata
Czy mogło być gorzej?
- recenzja
Avengers #01: Ostatnia fala
A więc kto jest silniejszy?
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.