"Chyba każdy fan horrorów i krwawych rzezi zna filmową serię Piła, w której to mroczny Jigssaw zabija swe ofiary przy pomocy wymyślnych pułapek. Po wielkim sukcesie w kinach, narodziła się w końcu gra komputerowa, opowiadająca nieznane wątki z filmów. Jak to wypadło w praniu? O dziwo, całkiem zgrabnie."
Zapraszam do przeczytania recenzji Artura 'Vermina' Tojzy.