28-10-2009 02:34
Rytmterapia
W działach: Muzyka | Odsłony: 0
Jak zauważyła Zosia, jesień stała się faktem. Poza tym dla niektórych na uczelni zaczął się młyn, a na dodatek wzięli na siebie dodatkowe obowiązki związane z szefowaniem działowi jakiegoś tam serwisu fantastycznego (nie żeby chodziło o mnie). No i trzeba sobie jakoś radzić, a najlepiej poprzez muzykę.
Najpierw (przyznając się bez bicia, pokazał mi to Urko) Emiliana Torini i wesołe wystawianie nosa spomiędzy dżunglowych zarośli. Nie muszę chyba rozpisywać się nad fajnym pulsującym bębnem i uroczą fonetyką słowa "drum" w wykonaniu powyższej.
Dalej trochę zużyty, choć bardzo niedawny szlagier yntelygenckiej młodzieży i (jak wynikało ze statusów na FB) łódzkich historyków sztuki, czyli rudowłosa nietypowa piękność Florence i jej towarzysz, podmiot zbiorowy pod kryptonimem The Machine, których polecam w dwóch odsłonach: 1 i 2.
Na koniec, co by nie zburzyć przedjesiennej porcji terapii wiosną proponuję oddzielonego od świata solidnymi szkłami okularów manchesterskiego boga syntezatorów, pogromcę brytyjskiego Mam Talent - Brett Domino i trzech jego kumpli z politechniki zaprezentują tym razem 12 hitów Króla Popu (niech Elvis i Ziggy czuwają nad nim w kosmosie) w 5 minut na ubóstwianym przez Polską Piosenkę syntezatorze gitarowym!
Dajcie czadu w komentarzach to DJ Zakładka powróci z kolejną porcją solidnej muzycznej masakry!
P.S. Filmiki pochodzą z kanałów artystów, więc bądźcie spokojni! Żaden Kazik Wam nie straszny!
Najpierw (przyznając się bez bicia, pokazał mi to Urko) Emiliana Torini i wesołe wystawianie nosa spomiędzy dżunglowych zarośli. Nie muszę chyba rozpisywać się nad fajnym pulsującym bębnem i uroczą fonetyką słowa "drum" w wykonaniu powyższej.
Dalej trochę zużyty, choć bardzo niedawny szlagier yntelygenckiej młodzieży i (jak wynikało ze statusów na FB) łódzkich historyków sztuki, czyli rudowłosa nietypowa piękność Florence i jej towarzysz, podmiot zbiorowy pod kryptonimem The Machine, których polecam w dwóch odsłonach: 1 i 2.
Na koniec, co by nie zburzyć przedjesiennej porcji terapii wiosną proponuję oddzielonego od świata solidnymi szkłami okularów manchesterskiego boga syntezatorów, pogromcę brytyjskiego Mam Talent - Brett Domino i trzech jego kumpli z politechniki zaprezentują tym razem 12 hitów Króla Popu (niech Elvis i Ziggy czuwają nad nim w kosmosie) w 5 minut na ubóstwianym przez Polską Piosenkę syntezatorze gitarowym!
Dajcie czadu w komentarzach to DJ Zakładka powróci z kolejną porcją solidnej muzycznej masakry!
P.S. Filmiki pochodzą z kanałów artystów, więc bądźcie spokojni! Żaden Kazik Wam nie straszny!