» Stary Świat Mroku » Archiwum » Roberto

Roberto


wersja do druku

Tubylec Betonu, Ahroun, Fostern. Ranga: 1

Ilustracje: Zeus

"Rozmawiałem z Sakazaki, i wiecie co? Jiisan zmienił zdanie. Odsprzeda nam dwadzieścia procent - da nam to równo pięćdziesiąt jeden procent udziałów i uczyni współwłaścicielami. Co? Nie, nawet go nie tknąłem!"

[opis]
Roberto Martinez nigdy nie cieszył się dobrą sławą. Dla wielu wilkołaków jest on po prostu kolejnym Garou, którego należy unikać. Jak wielu Tubylców Betonu, Roberto nie dba o wilkołacze imiona, niemniej Ragabashe zwykli nazywać go "Zadyma". Mało kto powie to na głos, ale przydomek ten zdaje się idealnie pasować do Martineza.

Roberto zawsze rozpierała energia. Od dzieciństwa zwykł rozwiązywać swoje problemy siłą. Był przy tym równie pomysłowy co bezwzględny. Pierwszą Przemianę przyjął raczej jako błogosławieństwo niż przekleństwo. Odpowiadała mu rola wojownika Gai. Rozumiał swoje obowiązki, Apokalipsa nie spędzała mu jednak snu z powiek. Szybko stał się "zbrojnym ramieniem" swojej watahy - Garou odpowiedzialnym za usuwanie problemów - w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie obyło się oczywiście bez kilku problemów. Roberto bywał czasem nadgorliwy. Alfa watahy Roberto nie raz wpadał we wściekłość, widząc jak przedstawiciele niektórych korporacji "znikają" jeden po drugim. Martinez nazywał to "spotkaniami w interesach". Wkrótce zwierzchnik Tubylca Betonu zabronił mu jakichkolwiek działań na własną rękę. Roberto czasem słucha, czasem puszcza ostrzeżenia mimo uszu.

Gwałtowność Martineza to nie tylko zasługa jego Patronatu. Po części winę ponosi technofetysz wszepiony w jego skórę - obwody zwiększające jego siłę i Szał. Bywają chwile, gdy Roberto po prostu MUSI coś zniszczyć, skręcić kark jakiemuś słudze Żmija, podpalić budynek Pentexu. Lepiej wtedy schodzić mu z drogi - Szał bierze nad nim górę.

Nie trzeba chyba wspominać, że nieobliczalny, pełen energii wilkołak to dla Starszyzny prawdziwe utrapienie. Nie da się jednak ukryć, że, choć kłopotliwy, Roberto często okazuje się niezwykle przydatny. Stawia to okoliczne Garou w niezręcznej sytuacji - z jednej strony Martinez potrafi dokonać naprawdę wielkich czynów, z drugiej natomiast trudno przemówić mu do rozsądku. Niektórzy twierdzą nawet, że technofetysz powoli popycha go w objęcia Żmija.

[zastosowanie]
Zadyma - ten przydomek mówi wszystko. Tam gdzie jest Roberto, tam są kłopoty. Meble latają w powietrzu, ktoś pada nieprzytomny, coś się kopci - oto naturalne środowisko Martineza. Jeśli Twoi Gracze nudzą się lub narzekają na brak akcji, niech poznają Roberto - jeszcze zatęsknią za ciszą i spokojem.

[Szkice PRZYGÓD]
*Roberto powoli przestaje panować nad swymi atakami gniewu. Zachowuje się jak wulkan tuż przed gwałtowną erupcją. Jego wataha podejrzewa, że winę za ten stan ponosi technofetysz. Wkrótce Roberto znika. Nikt nie wie dokąd poszedł, jedno jest jednak pewne - należy go odnaleźć i oddać pod opiekę Theurga Tubylców Betonu. Nieoczekiwanie, jeden z Bohaterów dostaje wiadomość...

*Trafiła kosa na kamień. Podczas jednej z samowolnych eskapad, Roberto zadarł z miejscowymi wampirami. Ciężko ranny schronił się w mieszkaniu jednego z Bohaterów. Zanim traci przytomność, mówi "nikt nie może się dowiedzieć". Co odkrył Tubylec Betonu w siedzibie wampirzej korporacji? Co powie, kiedy się ocknie? Czy BG będą mieli czas się przekonać?

Rasa: Homid
Patronat: Ahroun
Plemię: Tubylec Betonu
Ranga: 2

Atrybuty: Siła 5, Zręczność 3, Wytrzymałość 3, Charyzma 2, Oddziaływanie 2, Wygląd 4, Percepcja 2, Inteligencja 2, Spryt 2

Talenty: Bójka 4, Cwaniactwo 1, Czujność 2, Pierwotne Instynkty 2, Przebiegłość 2, Uniki 2, Wysportowanie 2, Zastraszanie 2
Umiejętności: Broń Palna 1, Etykieta 1, Krycie się 1, Poskramianie Zwierząt 2, Prowadzenie Pojazdów 2, Sztuka Przetrwania 1, Walka wręcz 2, Występy Publiczne 1,
Wiedza: Komputery 2, Lingwistyka 1, Medycyna 1, Prawo 2, Śledztwo 2, Zagadki 1

Cechy Pozycji: Mienie 3, Fetysz 3

Dary: Kontrolowanie urządzeń, Zakłócenie technologii, Perswazja, Stalowe pazury.

Szał: 8
Gnoza: 3
Siła Woli: 5

(Red. Skała)

 

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

 

 

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


~Szczur

Użytkownik niezarejestrowany
    Błąd!!
Ocena:
0
Ragabash czy Ahroun? :>

A oprócz tego to podoba mi się postać takiego zabijaki. Dobrze napisane.
25-09-2003 13:24
~MIKK

Użytkownik niezarejestrowany
    Ahroun
Ocena:
0
oczywiście że Ahroun. Mea culpa, mea maxima culpa.
25-09-2003 13:36

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.