» Blog » Relacja z PMM
07-07-2009 14:04

Relacja z PMM

Odsłony: 1

Tri Martolod - pokrzepiające, estetyczne i w ogóle w pytkę. W sam raz do notki o udanym PMMie.


Zapraszam wszystkich do zapoznania się z moją relacją z dziesiątej edycji Pucharu Mistrza Mistrzów. Przy okazji pozdrawiam wszystkich, z którymi miałem styczność. Ailen i cały skład sędziowski, szczególnie debiutującą Alfar za wsparcie farmakologiczne i moralne i TORa za żywiołową reakcję, kiedy nazwałem FATE mechaniką konwentową. Sqvę, Puszona, Prozaca, Neishina, Inkiego, Skałę, Wojtka Rzadka, Hana Solo, Piwo Wojtka Rzadka, Krakonmana, Rince, Puszkina Majkosza, Lucka, Garnka, Trzewika, Beacona, Zosię, Simana, Erpegisa, Morpheę, Gerarda, Fenrana i tych których zapomniałem w tym momencie.

A również Alana i Cypisa z którymi się minęliśmy...


... Ministerstwooo?


EDIT: Na życzenie: http://ava.waw.pl/?a=strona&form_i=1000 - strona z informacjami formalnymi o PMM. Moja relacja jest jedynie ku uciesze czytelnika.

Komentarze


Alfar
   
Ocena:
0
Rewelacyjna relacja :)
07-07-2009 14:23
Majkosz
   
Ocena:
0
Relacyjna rewelacja :)
07-07-2009 14:50
beacon
   
Ocena:
0
O kurde, mój rzut na łucznictwo trafił do relacji ;o
07-07-2009 15:19
Zuhar
   
Ocena:
0
Świetna relacja.
07-07-2009 15:30
Micronus
   
Ocena:
0
Kłi tam, to Tri Martolod jest lepsze:p
07-07-2009 20:55
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Iiii... IMO drętwa wersja.
07-07-2009 22:49
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+4
Wiewiórki doniosły mi, że pewne pozbawione jaj elementy pokrzykują na temat tej relacji. Jeśli ktoś naprawdę chce się dowiedzieć jak funkcjonuje PMM, niech spyta tutaj, założy temat na forum poltera, albo niech spyta pod tekstem na Valkirii.

W każdym razie kilka słów wyjaśnienia (nie żebym wierzył, że do każdego trolla to dotrze):

1. Tekst jest napisany ku uciesze czytelnika, nie jest analizą kryteriów PMM, nie jest też gruntownym przeglądem sesji i prowadzących MG. Relacja ta wskazuje rzeczy, które były atrakcyjne dla ewentualnej widowni.

2. Czytanie wybiórcze to ślepa uliczka. Zawsze.

3. W PMM wygrywa najlepszy MG, w/g kryteriów i dyskusji składu sędziowskiego. A ten ma więcej niż jedną osobę w składzie.

4. "Wygrywa narracja, przygotowanie, pomysłowość, zaangażowanie i kooperacja z graczami". Wachlarze z kartą postaci, sok malinowy zawiera się w przygotowaniu i pomysłowości, ale jest tylko częścią oceny. Ja też lubię MG, którzy nie aktorzą i nie zasypują grających gadżetami. Jakby do kogoś dotarł pkt.2 to mógłby zauważyć np. zdanie "Bezapelacyjnie, na żadnej innej sesji tego PMMa gracze nie bawili się tak dobrze." Z tego powodu w półfinale Neishin przeskoczył w moim rankingu Rzadka.

W ogóle osobom popierdującym, żeby do PMMa nie podchodzić bez czarek i muzyki proponuję zastanowić się nad kilkoma rzeczami. Dlaczego w tej edycji do półfinału wszedł Lucek i Bonio, którzy nie stosowali czarek, muzyki i innych pierdół? Jak to się stało, że w finale był Neishin, który nie urządza teatru i nie parzy herbaty?
No i wreszcie jak to możliwe, że w 2006 zwycięzcą był Kaduceusz - prowadzący bez muzyki, czarek, pierdólek i kolorowych kart postaci?

5. Herbata, gadżety, granie głosem - to wszystko ma wpływ. Lepsze jest wrogiem dobrego. Jeśli mamy dwóch MG gdzie gracze bawią się równie dobrze, mają świetne opisy, ale jeden do tego serwuje handouty, czy muzykę która jeszcze bardziej potęguje klimat, to wybór jest dość jasny.

O kumoterstwie chyba szkoda pisać, bo to taka tradycja, że wszystkie konkursy w fandomie wygrywają rzekomo tylko krewni królika.
08-07-2009 15:22
neishin
    ze swojej strony
Ocena:
+5
dodam od siebie tylko, że gardłują zazwyczaj osoby, który nie biorą w danym konkursie udziału. Hell, gardłują osoby, które w niczym nie biorą udziału, a ostatnią sesję grały w Twilighta 10 lat temu. Jasne, mogą sobie czytać indiasy czy najnowsze podręczniki, ale teoria bez praktyki jest jak miłość bez konfederackiej flagi.
08-07-2009 15:39
Repek
    Norma...
Ocena:
+1
...niestety. Olać i dalej robić swoje.

Pozdrówka
08-07-2009 15:46
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
1. Tekst jest napisany ku uciesze czytelnika, nie jest analizą kryteriów PMM, nie jest też gruntownym przeglądem sesji i prowadzących MG. Relacja ta wskazuje rzeczy, które były atrakcyjne dla ewentualnej widowni.
Wiesz, Craven - ja go inaczej odebralem. Wlasnie jako tekst o kryteriach. Moze nie zrozumialem, ale jezeli jest wiecej osob niz 1, ktora to podobnie odebrala, to moze jednak cos jest w tym tekscie z tego, czego Ty sie "wypierasz" (nie jest to dobre slowo, ale mi najlepiej pasuje).

5. Herbata, gadżety, granie głosem - to wszystko ma wpływ. Lepsze jest wrogiem dobrego. Jeśli mamy dwóch MG gdzie gracze bawią się równie dobrze, mają świetne opisy, ale jeden do tego serwuje handouty, czy muzykę która jeszcze bardziej potęguje klimat, to wybór jest dość jasny. - moze dla Ciebie, Craven. Dla mnie nie ma kompletnie. Raczej mialbym problem, gdzie grac, jesliby np sesje byly rownoczesne. I osobiscie, pewnie rzucilbym moneta.

3. W PMM wygrywa najlepszy MG, w/g kryteriów i dyskusji składu sędziowskiego. A ten ma więcej niż jedną osobę w składzie. - szkoda, ze wedlug tajnych kryteriow. Wielka szkoda, bo gdyby bylyby jawne, to: [i] O kumoterstwie chyba szkoda pisać, bo to taka tradycja, że wszystkie konkursy w fandomie wygrywają rzekomo tylko krewni królika. [i] nie byloby w ogole podejmowane przez rozne hieny.

A najchetniej o samym konkursie dowiedzial sie ze strony, na ktorej sedziowie pisza kryteria - a nie ciagnac ich za jezyki tutaj, na V czy na forach. Jako nawet teoretycznie zainteresowany, mam prawo do dobrej informacji.

BTW - Neishin - ja tez sie udzielam w owym temacie, owszem, nie biore udzialu w konkursach takich jak PMM, bo 1. Znam swoja wartosc, 2. Brak mi czasu i 3 (Najwazniejszy powod) - nie biore udzialu w grach, w ktorych nie znam zasad. Najlepiej jasnych zasad. Ale w Twilighta gralem ostatnio przed matura (96 rok), a gram, pisze i pracuje w rpgach do dzis. Ale poza tym, zgadzam sie z reszta wpisu, szczegolnie z fragmentem o fladze.
08-07-2009 16:11
Repek
    @Ramel
Ocena:
+1
Trochę czym innym jest rozmawiać o kryteriach [które imho są przestarzałe i nie pokrywają całości warsztatu], a co innego sugerować, że ktoś wygrywa za jeden trik, który po prostu był jak wisienka na torcie. A tak to niestety brzmi ["wybiórcze czytanie"].

EDIT: Aha, nie wiem, jak było teraz, ale zazwyczaj uczestnicy znal kategorie, w których byli oceniani. Mogli więc je wziąć pod uwagę - to są zresztą chyba te, które wymienił Craven.

A że PMM nie ma strony... well... :)

Pozdrawiam
08-07-2009 16:16
neishin
    Ramel
Ocena:
+3
Kryteria nie są tajne w żadnym razie. Problemem jest brak strony IMO i jakikolwiek brak reklamy i PRu ze strony organizatorow. Mam nadzieje, ze to sie zmieni.
Super by bylo jakby tez sedziowie pisali po skonczonej edycji co im sie podobalo, utkwilo w pamieci ect.
Ale to wszystko są projekty i moje pobożne życzenia.
08-07-2009 16:27
Scobin
   
Ocena:
+2
@Ramel

Znalezienie tej strony nie było trudne ("Puchar Mistrza Mistrzów" w Wikipedii, link z dołu do "Tymczasowej oficjalnej strony", link z witryny Avangardy do tego właściwego adresu). Kryteria oceny są też w drukowanym informatorze Avy. Chociaż przyznam, że można to było rozreklamować lepiej.

EDIT: Nie sprawdzałem słowo po słowie, ale wydaje mi się, że kryteria ze strony są identyczne z tymi z informatora. I jak mniemam, identyczne z tymi, od których zależało ocenianie.

Cravenie, może umieścisz pod relacją dopisek z adresem strony PMM-u (albo nawet konkretnym linkiem do rzeczywistych kryteriów oceny)?

EDIT II: A wysyłaliście te propozycje do Ailen?
08-07-2009 16:28
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
R[r]epku - ja nie sugeruje, ze ktos wygrywa za jeden trik :) Ja akurat sugeruje cos innego, ale to inna sprawa. Ale, generalnie, cos takiego narzuca mi autor relacji (a tekst przeczytalem juz 3 razy i im bardziej czytam, tym bardziej tam to dla mnie jest). Wiec, jak dla mnie, glownym kryterium sa hendalty i czarki - opierajac sie na relacji, bo nie moge oprzec sie na niczym innym. Niestety - i nad tym wlasnie ubolewam.
Z innej beczki - sama relacja pokazuje, co lubi Craven. Wiec gdyby kazdy napisal taka relacje, jak Craven (bo chyba Craven byl sedzia), to ja osobiscie bylbym zadowolony :) Bo niestety, to co jest na sgtronie PMM, jest jak juz wspomniales - przestarzale. Oraz daje zbyt ogolnikowe wytyczne. I tak na zupelnym marginesie... Wedlug pkt 1 - Przedstawienie świata / Komunikatywność MG, handouty powinny dyskryminowac :)

No i relacja owszem, jest napisana fajnie. I dzieki niej wiem, ze np dla Cravena handout to przedstawienie swiata, a nie np lenistwo, zeby nie opisywac.

Edit - Scobin, widzisz - to jest to, co nazwalem ogolnikami. I nie wiadomo, czym pkt 1 jest dla osoby A i dla osoby B. Zobacz Quentina - kazdy moze powiedziec, ze chce grywalnosci, ale kazdy to moze rozumiec inaczej.

A co do Ailen - dobry pomysl.

Neishin - no wlasnie, o to mi chodzi. Oprocz tego, ze strona jest ;) Tylko trudno ja znalezc.
08-07-2009 16:29
Scobin
   
Ocena:
+1
OK, czyli IMHO najważniejszy wniosek: napiszcie do Ailen, a jeśli w dodatku znajdą się osoby gotowe poświęcić troszkę swojego czasu (ja mogę się zadeklarować np. do dyskusji nad kryteriami albo do korekty/redakcji niektórych materiałów – też napiszę do Ailen [EDIT: właśnie napisałem :)]), to tym lepiej. :)
08-07-2009 16:43
MidMad
    @Ramel
Ocena:
+4
Tak, jak już pisałam na bagnie, Twój głos wniósł trochę światła do dzisiejszych dywagacji - nie tylko i wyłącznie bezpłodna krytyka, w której ten i ów się lubuje, ale pewne konkretne argumenty, z których można wyciągnąć wnioski.

Generalnie popieram ideę rozwoju PMM, relacje sędziów, odświeżenie informacji na stronie, może jakiś temat na forum. Na pewno wiele dobrego zrobiłoby nagrodzie "wyjście do ludzi" i pokazanie, jak to od kuchni wygląda, z pierwszej ręki. Na pewno ukróciłoby to, jak to uroczo Craven nazwał, "pokrzykiwanie".
08-07-2009 16:55
Scobin
   
Ocena:
+3
@MidMad

Tak. :) Ale jak pisał Kennedy: "Nie pytaj, co PMM może zrobić dla Ciebie, tylko co Ty możesz zrobić dla PMM". :) Inaczej mówiąc, być może po prostu za mało ludzi się w to angażuje. Oby ich przybyło. :-)
08-07-2009 16:57
644

Użytkownik niezarejestrowany
    @Scobin
Ocena:
+2
Wiesz, ja sie angazuje. Moze gdzies na boku, co moze byc tez zle odebrane, ale jako hiena, lubie krzyczec w cieniu :P
Generalnie, cos wlasnie chcialbym zrobic, zebym nie musial pisac i sugerowac tego, co zasugerowalem na bagnie.
08-07-2009 17:04
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Ramel
Wiesz, Craven - ja go inaczej odebralem. Wlasnie jako tekst o kryteriach. Moze nie zrozumialem, ale jezeli jest wiecej osob niz 1, ktora to podobnie odebrala, to moze jednak cos jest w tym tekscie z tego, czego Ty sie "wypierasz" (nie jest to dobre slowo, ale mi najlepiej pasuje).
Nic nie poradzę, że tak to odebrałeś. Jak widać większość nie ma takiego problemu. Kryteria są wyraźne, do nich się stosuję w czasie sędziowania. W relacji jest o wachlarzach i jarmułkach bo to widowiskowe i o tym się fajnie czyta. Jak popełnię tekst o tym jak wygrać PMM, albo jak wygląda tryb oceniania w PMM to wyraźnie napiszę, to w tytule artykułu :)


moze dla Ciebie, Craven. Dla mnie nie ma kompletnie. Raczej mialbym problem, gdzie grac, jesliby np sesje byly rownoczesne. I osobiscie, pewnie rzucilbym moneta.
Cóż. Trudno mi w to uwierzyć. A jakby ten sam MG zaproponował Ci zagranie z ładniutką kartą postaci i bez takiej, to też nie uznałbyś, tego za wartość dodaną? Ja nie mówię, że bez karty byłoby do dupy, ale jakby wszystko inne było wyrównane, to nie byłby to argument za jednym z dwojga?

Kwestia "tajności" kryteriów jak rozumiem jest wyjaśniona.


@Repek & @neishin
Też ubolewam, że nie ma np. na polterze wydzielonego forum PMMowego. Ani reklamy. Strona nie działa, ale i na stronie Avangardy były kryteria i przez cały konwent na słupie koło sal PMMowych były wszelkie informacje.

Informacja zwrotna jest na konwencie po poszczególnych etapach - no i pomiędzy sędziów tez można zaczepić i spytać co było OK a co nie. Każdy powinien wyczerpująco odpowiedzieć.

@Ramel2
No i relacja owszem, jest napisana fajnie. I dzieki niej wiem, ze np dla Cravena handout to przedstawienie swiata, a nie np lenistwo, zeby nie opisywac.
:O Cholera jestem pod wrażeniem czego się można u mnie między wierszami doszukać :)
08-07-2009 17:20
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Craven - co do tego "No i relacja owszem, jest napisana fajnie. I dzieki niej wiem, ze np dla Cravena handout to przedstawienie swiata, a nie np lenistwo, zeby nie opisywac.
:O Cholera jestem pod wrażeniem czego się można u mnie między wierszami doszukać :)
- sytuacja z sesji. Ja stosuje rozne pomoce. Np stare zdjecia, spisane strony, wydruki listow z roznymi czcionkami czy tez wlasnie figurki. No i uslyszalem kiedys zarzut, ze ja to robie, bo jestem leniwy i nie chce mi sie opisywac. Wiec jak widzisz, wszystko moze sie zdarzyc.

A co do tajnosci - no wlasnie nie wyjasniona, poza Twoimi. Twoje akurat sa jasne. A raczej - jak Ty odnosisz sie do systemu ocen PMM. I to jest dobre. Niestety, jestes jedyny, wiec mozna pokusic sie o pomysl, ze Ty stanowisz glos sedziow i ich preferencji - a nie wiem, czy tak jest.

Cóż. Trudno mi w to uwierzyć. A jakby ten sam MG zaproponował Ci zagranie z ładniutką kartą postaci i bez takiej, to też nie uznałbyś, tego za wartość dodaną? - musisz niestety wierzyc mi na slowo, ale nie. Jedyny moment, w ktorym bym uznal handout za jako taki plus, to w sytuacji, w ktorej gm mowi od razu, ze nie umie opisywac, wiec da grafiki, zeby ludzie mogli to sobie wyobrazic. Ale jezeli ktos da grafiki, a inny to super opisze, to obaj sa dla mnie rowni.

A co do napisania do Ailen - moze zrobic jedna petycje, jedno pismo z tym? I podpisami osob zainteresowanym zmiana stanu rzeczy?
08-07-2009 17:30

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.