Radykalni.Terror Piotrowski Przemyslaw

Piotrowski zszedł na psy. Znaczy na kryminały. Ale zanim zszedł napisał tą książkę Radykalni.Terror. Potem powstała siłą rozpędu kontynuacja, która już nie była taka dobra. Najgorsze a może najlepsze, biorąc pod uwagę co autor zaczął ostatnio pisać, że nie powstała cześć trzecia.

Książka jest o tym co może nas czekać (raczej zachodnią Europę) lub o tym co już się dzieje. Jak Europa zmienia się sieć enklaw białych ludzi otoczonych przybyszami z prorokiem w sercu i kindżałem w kieszeni. Temat aktualnie może przestał być lansowany przez media ale on wróci.

Najważniejsze jednak że to się czyta dobrze i szybko i sprawnie. Przy klęsce nieurodzaju w tym roku, i nie chodzi tu o ilość raczej o jakość, tylko brać i czytać.