» Blog » RPG wg mnie!
27-11-2011 10:10

RPG wg mnie!

Odsłony: 3


Jest to moja kolejna przygoda z dokumentami Googli i przy okazji pewna ekspresja. Prezentacja raczej dla ludzi, którzy wiedzą, o co chodzi w RPG.

Komentarze


earl
   
Ocena:
+1
Polecam jak najbardziej za krótkie, ale treściwe subiektywne przedstawienie o co chodzi w RPG.
27-11-2011 13:37
Kamulec
   
Ocena:
+2
Zastanawia mnie, dlaczego część osób uważa, że wulgaryzmy angielskie nie są wulgarne.
27-11-2011 23:47
Headbanger
   
Ocena:
+1
Za każdym razem kiedy używasz czcionki Comic Seans, gdzieś na świecie umiera artysta.
28-11-2011 08:18
Aure_Canis
    Komentarz zawiera wulgaryzmy rozpatrywane naukowo
Ocena:
0
@Kamulec
To zjawisko występujące od tysiącleci.

Porównaj: łacińskie 'penis' oznacza ogon, jednak ten wyraz wykorzystywano również w znaczeniu wulgarnie wyrażającym męskie narzędzia rozrodcze (nie jestem pewien, czy do tego pasuje bardziej 'fiut', czy 'chuj'). Jednak w językach zapożyczających ten wyraz, ze względu na obcość brzmienia, wyraz ten utracił swe wulgarne zabarwienie, co więcej, stał się słowem standardowym dla nauk biologicznych i w języku polskim jest jedynym słowem oznaczającym męskie narzędzia rozrodcze, który nie budzi konotacji wulgarnych.

Wydaje mi się, że może to być związane z pozbawieniem wyrazów obcych impulsywności związanych z używaniem wulgaryzmów języka rodzimego. W języku polskim na przykład znane jest zjawisko wykorzystywania słowa 'kurwa' jako odpowiednika westchnień w momencie, gdy mówca potrzebuje się zastanowić. Słowa angielskie takiego zastosowania mieć nie mogą. Ponadto rzadko się zdarza, by ktoś był na tyle zanurzony w angielszczyźnie, by odbierac jej wulgaryzmy na równym poziomie, co wulgaryzmy rodzime.

Nie umiem jednak przywołać to źródła naukowego, jest to tylko wynik ogólnych rozważań.
28-11-2011 09:55
Feniks
   
Ocena:
0
Of fuck niech pomysle...

O shit, czekaj jednak da sie uzyc angielskiego wulgaryzmu w polskiej mowie jako "westchnienia":p

28-11-2011 10:14
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Aure: Lacinski "ogon" w j. polskim bedzie mial odpowiednik "kutas" :P
28-11-2011 10:16
Aure_Canis
   
Ocena:
0
Feniks,
da się je też powiedzieć do góry nogami i od tyłu, ale to nie pojedyncze sytuacje świadczą o normie.
28-11-2011 10:28
Ezechiel
   
Ocena:
+3
@ Headbanger

Już wiem w czym napiszę doktorat.
28-11-2011 11:39
Headbanger
   
Ocena:
+3
Panowie spokojnie, bo zaraz repkozord wpadnie i nas wszystkich rozstrzela...
28-11-2011 11:51
kbender
   
Ocena:
0
@ Headbanger

Za ComicSans powinieneś otrzymać piwo lub inny trunek ;) Jak patrzę na "profesjonalne prezentacje" lub "profesjonalne CV" z ComicSansem, to nie wiem czy się śmiać, czy płakać...

Przeważnie się śmieję.

Przekleństwa maja kontekst kulturowy, np szwedzkie "djävulen" tłumaczy się bezpośrednio na "do diabła", a jest mocniejsze od ich "kurwy". Z kolei brytyjski "fuck" mimo tłumaczenia "kurwa" ma moc rażenia porównywalną z "cholera".

Kamulec, może się to brać z nieświadomości kulturowego znaczenia tego słowa? A może dlatego, że przez obcy wydźwięk przekleństwo traci trochę na swojej mocy?
28-11-2011 18:17
Kamulec
   
Ocena:
0
Wulgaryzmy obcojęzyczne przyciągają moją uwagę bardziej, niż polskie, a przez to są dla mnie bardziej rażące.
28-11-2011 18:43
Khaki
   
Ocena:
0
Jak byś chciał dodać audio do tej prezentacji google zapraszam na www.master-mind.in
29-11-2011 00:27
earl
   
Ocena:
0
@ zigzak

Słowo "kutas" jeszcze w I połowie XIX wieku nie miało wulgarnego znaczenia. Tak przynajmniej można wywnioskować z "Pana Tadeusza" (1834), kiedy pojawia się ten wyraz w jego pierwotnym znaczeniu.

@ Kamulec

Może dlatego obce wulgaryzmy nie rażą, bo nie mają takiej siły oddziaływania jak polskie. Jak Polak powie "fuck" to jednak w polskim uchu nie brzmi to tak dosadnie jakby powiedział "ja pier...".
29-11-2011 08:45
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Earlu, doskonale sobie zdaje sobie z tego sprawę :)
dlatego az mnie zdziwilo, ze "panpoeta" nie wiedzial - jakby poezji Wieszcza nie czytał :)
29-11-2011 08:51

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.