"22 strony (wliczając w to okładki, stronę tytułową, kartę postaci i informacje o systemowych podręcznikach) wydają się zbyt małą objętością, by zmieścić w niej przystawki (czyli opis mechaniki), danie główne (scenariusz przygody) i deser (gotowe karty postaci)."
Ale czy mimo wszystko słudzy Wielkiego Przedwiecznego zdołali stworzyć strawne danie, dowiecie się z recenzji autorstwa Adama Waśkiewicza.