» Przygody Tintina #17: Spacer po Księżycu (wyd. II)

Przygody Tintina #17: Spacer po Księżycu (wyd. II)

Dodał: Młot

Przygody Tintina #17: Spacer po Księżycu (wyd. II)
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Przygody Tintina #17: Spacer po Księżycu (wyd. II)
Scenariusz: Hergé
Rysunki: Hergé
Wydawca: Egmont
Data wydania: luty 2015
Tłumaczenie: Marek Puszczewicz
Format: 220 x 295 mm
Oprawa: miękka
Druk: kolorowy
ISBN: 978-83-281-0286-6
Cena: 24,99 zł

Kontynuacja opowieści z tomu Kierunek Księżyc. Tintin, pies Miluś, kapitan Baryłka, profesor Lakmus i asystent Frank Wolff wystartowali rakietą kosmiczną na Księżyc. Początek wyprawy przebiega bardzo pomyślnie, do momentu gdy okazuje się, że przypadkiem na pokład dostali się też fajtłapowaci detektywi Tajniak i Jawniak… Zapasy żywności i tlenu były wyliczone co do dnia tylko na pięć osób, trzeba będzie bardzo zredukować porcje i maksymalnie ograniczyć ilość wdychanego tlenu. Na pokładzie zaczynają się dziać różne dziwne rzeczy utrudniające spokojny lot. Padają podejrzenia, że w rakiecie znajduje się szpieg. Czyżby Tajniak i Jawniak nie byli jedynymi pasażerami na gapę? Czy ekspedycji uda się dotrzeć na Księżyc, wykonać misję i szczęśliwie powrócić na Ziemię?...

Źródło: Strona Egmontu

Tagi: Przygody Tintina #17: Spacer po Księżycu (wyd. II) | Przygody Tintina #17 | Spacer po Księżycu | Przygody Tintina 17 | Przygody Tintina | Tintin | Egmont | Hergé


Czytaj również

Przygody Tintina #10: Tajemnicza gwiazda
Spadające nieszczęście
- recenzja
Przygody Tintina #9: Krab o złotych szczypcach
Pierwsze kroki z Kapitanem Baryłką
- recenzja
Przygody Tintina #05 (tom pomarańczowy)
Krucjata przeciwko złu
- recenzja
Przygody Tintina #04 (Tom czerwony)
Tintin, czyli spełnienie młodzieńczych marzeń
- recenzja
Jenny Finn
Zbrodnia i kara według Mignoli
- recenzja
Lucky Luke #27: Dwudziesty pułk kawalerii
Dyplomata Luke
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.