Promomix i Leksykon Brockhausa
W działach: Varia, konwenty | Odsłony: 0Paradoks opublikował wczoraj wywiad ze mną. Gadamy trochę o Quentinie, PMMie i podejściu do erpegów ogólnie.
Żeby nie było, że sobie sam spamuję bloga postanowiłem odgrzebać sporzadzony jakiś czas temu spis konwentów, w których uczestniczyłem wraz z adnotacjami, co z nich najlepiej zapamiętałem. Okazało się, że nie było tego tak znowu wiele, choć niektóre pozycje są zaiste pocieszne.
2002
Falkon – ni cholery nie pamiętam mojego pierwszego konwentu; zdaje się, zę grałem na nim w Fallinga z Sejim, ale nei jestem pewien
Valkiriada - Artut zbierał kasę za konwent dopiero ostatniego dnia, komedia, za to zorganizował spotkanie z Tomkeim Bagińskim w Cinema City Plaza - rispekcik
2003
Krakon – koło kijowskiej, pokaz Władcy; PMM był, zdaje się; premiera NS [?]
Falkon – fajne anime [;-], spaprany konkurs o ED [Ghosta i Tsalariotha]
2004
Krakon – wygrałem konkurs wiedzy o Monastyrze [przed premierą, ex equo z dwoma innymi osobami AFAIR :o]
Konkret – wynudziłem się jak mops
Conquest – grałem w pierwszym oficjalnym turnieju Veto [ktoś chce kupić talię? ;-], premiera Monastyru [oraz chyba tego celtyckiego rpg]
Imladris – byłem i się zniechęciłem, konwencja szpiegowska, fajne identyfikatory
Falkon – robiłem konkurs o ED, frekwencja była mizerna
2005
Krakon – zauważyłem wtedy Quentina [pamiętam dyskusję o scenariuszu Multideja na spotkaniu z Kapitułą], prelka repków o “nieistniejącym” rpg, gdzieś tu pojawiły się też na stałe konwentowe gejmsrumy [tak, wiem Dracool itd.]
Coolkon – trochę nudy, ale śmieszna szkoła za miastem ;-)
Falkon – chyba pierwszy konwent, na którym się nie nudziłem [sic!], prowadziłem prelkę o Eberronie [przyszedł tylko Ajfel ;o]
2006
Krakon – pierwszy na złotym rogu, atak bitewniaków, Enem, blok d20
Rkon – poznałem lucka dzięki CMGJ, rzadka okazaj spotania na konie Deckarda i Enca na raz.
Constar – byłem drugi w Quentinie i w drugim etapie GRAMY [Fenran mnie nie przepuścił, a to łajdak :-]
U-bot – szlajałem się z baczim po mieście i Manufakturze, poznałem Lublin Crew
Imladris – prowadziłem Schedę, pierwszy raz grałem w LARPa [u Basi i Julka - było super!]
Falkon – wygrałem PMMa
2007
Krakon – pustki jak nigdy
LDFy – pozytywne zaskoczenie - taki malutki lokalny konwent a taki fajny. Świetny games room.
Coolkon – świetne imprezy z Joseppe ;-) Fajna sesja w Bitwę z Zielem, Jo, Torem i Zsu.
Rkon – wyjazd do knajpy Matrixa [tequilla!], sesja u Rzadka [pierwszy raz grąłem w Legendę ;-], bujanie się z lubelakami
Constar – prowadziłem GRAMY, wygrałem Quentina na spółę z Fenranem
Zastanawiam się teraz - na co wybrać się w wakacje?