» Blog » Projekt Edry
16-05-2011 17:53

Projekt Edry

W działach: rpg, edra | Odsłony: 2

Fantastyczny świat legend i baśni… zatopiony w mrokach społecznej manipulacji, koszmarze Systemu rodem z Orwellowskich antyutopii…

Edra to świat, w którym magia i miecz występują obok międzynarodowych korporacji i koncernów farmaceutycznych. Walkę o byt znaną z mediewistycznych produkcji fantasy, zastąpiło dramatyczne starcie człowieka z Systemem o zachowanie tożsamości i resztek człowieczeństwa w ustroju, w którym wolność ginie wśród oklasków tłumów ogłupiałych mas. Ludzie sterowani, ludzie bez imion, ludzie bez twarzy, szara masa zatopiona w codziennej beznadziei, karmiona wielkimi hasłami „amerykańskiego snu”, a ponad nimi wznoszący się wielki świat arystokracji. Wampiry-libertyni oddają się swym hedonistycznym rozkoszom, korzystając z wygód, jakie daje wierna służba Systemowi. Urzędnicy, jako niezmordowane tryby państwowej maszyny dążą do przejęcia całkowitej kontroli nad życiem ludzkim, nad umysłami i sercami. Wciąż nie zginęły jednak wartości, sama władza pozostaje podzielona, piękno i triumf humanizmu przeplata się z krańcowym upadkiem człowieka i zdeptaniem wartości w imię postępu i siły. Wiele prowincji wciąż pozostaje nieujarzmionych. Mimo, że dzikie klany orków zostały zasymilowane lub zepchnięte do wyznaczonych im rezerwatów, sama ziemia staje oporem wobec nowego porządku. Osnowa miejscami zatarła się, otwierając drogę między światem ludzkim a Matnią, obłąkaną domeną Fey, szaleńczą plątaniną myśli i wrażeń, wypaczającą ciała i umysły ludzkie udręką pod pięknym pozorem… pokusą ucieczki. Duchy lasów czatują na nieostrożnych, a sfory wilkołaków pustoszą ludzkie osiedla. Fanatycy krwią wypisują na murach wersety zagłady, kiedy Cesarstwo rzuca na kolana kolejne krainy, a łuki triumfalne wyrastają z ziemi, jako świadkowie kolejnych sukcesów Wielkich i niemego krzyku maluczkich. Czas największego zwycięstwa Ludzkości i ostatecznego upadku Człowieka. Wielki Brat patrzy…

[Shew]

Tak prezentuje się zarys settingu, który tworzę z dwójką zapaleńców. Mimo iż prace z różnych powodów stanęły, to mam nadzieję rozbudzić zainteresowanie Światem Edry poprzez ten krótki tekst. Bardzo możliwe, że prace ponownie ruszą po zakończeniu się sesji prowadzonej w  realiach świata za pomocą gry Newerwinter Nights przez autora powyższego wprowadzenia. 

Z założenia chcieliśmy stworzyć coś oryginalnego, kreującego zupełnie nową konwencję, świeżą i głęboka fabularnie. To co ukuliśmy można uznać za Fantasy Punk – miejsce cyberpunkowych machin zajęła u nas jednak trudno dostępna, acz niesłychanie potężna magia, rządy inwigilujące swoich obywateli na swój sposób nieśmiertelny, wszechobecny, stylizowany na rzymskiego dyktatora Cesarz, zaś prześladowaną i skarlałą mniejszością stały się elfy i w mniejszym stopniu inne nieludzkie rasy.

Podjęliśmy również próbę stworzenia własnej, szczególnie ukierunkowanej na gracza i fabułę, prostej mechaniki, opartej na wielu kościach sześciennych. Niestety nie udało się jeszcze przeprowadzić jej testów.

Wiem, że to bardzo skąpe informacje, jednak jeśli ich odbiór okaże się pozytywny, prawdopodobnie pojawią się teksty lub ich fragmenty, oraz zostanie zaprezentowany szkielet mechaniki – a to powinno już mówić więcej.

Czekam na komentarze i pozdrawiam.
B. „A”. D.
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Albiorix
   
Ocena:
0
Z doświadczenia wiem że Cyberpunk napędza fabułę raczej nie walką ludzi z "systemem" tylko walką korporacji z korporacjami i organizacji przestępczych z innymi organizacjami przestępczymi.
16-05-2011 18:48
Aravial Nalambar
   
Ocena:
0
Ten element (szczególnie walka korporacji miedzy sobą), również jest znaczący i stanowi bardzo ważny element fabuły. Po prostu rodzajem "osi" jest pozycja jednostki (wybitnej, bo wybitnej, ale jednostki) wobec owych Korporacji i władz. Gracze nie muszę do nich należeć, by gra miała rozpęd - jak to często jest sugerowane w innych cyberpunkowych światach. Niszy dla graczy jest wiele - od dzikich krain pogranicza, przez kolonie poszczeólnych korporacji, po salony politycznej i kulturalnej elity. Nastawiamy się na bogactwo świata, które nie zamazuje jednak spójności - każda grupa ma swoje miejsce i rolę w kreowanym świecie.
16-05-2011 18:58
Salantor
   
Ocena:
+1
Jak wiele elementów zostanie wziętych z cyberpunka, shadowruna, klanarchii i podobnych systemów?
16-05-2011 20:08
Aravial Nalambar
   
Ocena:
0
Nie wzorujemy się na istniejących systemach. Żadne z nas nie jest fanem któregokolwiek z nich. Inspirujemy się (twórczo przetwarzając) głównie literaturą (z mojej strony Jacek Dukaj i Diuna, ze strony innych mitologia słowiańska, ale też inni twórcy – jak choćby Orwell) i filozofią (Głównie Nietzsche, Hegel, Heraklit). Nie oznacza to jednak, że zamykamy się w ramach wydumania - elementy fantasy, często interesującego jedynie ze względu na formę, nie treść, są wciąż obecne i ważne, choć ich modyfikacje i adaptacje mogą okazać się czasem nieco uderzające. Zupełnie inaczej podeszliśmy miedzy innymi do dominacji ludzi nad innymi rasami, które same w sobie mocno wyłamują się ze znanych archetypów. Dla przykładu setting odrzuca stereotyp tępego, nieokrzesanego orka, tworząc bardziej przypominającą indiańską kulturę, która łączy w sobie elementy filozofii Russo i kultu szamanistycznego powiązanego ze smokami, których obraz również stosownie odmieniono. Jak już też powiedziałem - gracze nie są skazani na służbę korporacjom, bowiem sceneria świata silnie eksponuje jednostkę i jej postawę wobec otaczającego ją społeczeństwa wraz jego poglądami. Pod tym względem Edra przypomina nieco Planescape, który również kładł na to nacisk. Edra miała być oryginalna. Jeśli tylko dostrzegamy, że gdzieś znacząco powtarzamy powszechne schematy – eliminujemy to.
16-05-2011 21:25
Salantor
   
Ocena:
0
W takim razie powodzenia. Trzymam łapkę na pulsie.
16-05-2011 21:44

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.