» Blog » Progeny RPG - cała prawda (the making of)
05-04-2012 23:25

Progeny RPG - cała prawda (the making of)

Odsłony: 11

przeniesione na  http://zigzak.monochrome.pl/?p=352

Komentarze


Maestro
   
Ocena:
+1
Świetna zagrywka. Dzięki!
06-04-2012 14:04
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Headbangerze, ale to całkiem dobra zagrywka ze strony paralaktycznego. Tylko że powtarzalna. Zrozumiesz mechanizm, przestaniesz sie przejmować. Patrz, jest prowokacja, jakaś enigmatyczna uwaga o niemożności przystawaniu do skarlałej grupy. Na tym się konczy, dalszy ciąg nie następuje. Ty sobie to interpretujesz na kilkanascie, kilkadziesiąt sposobow, ale niezależnie jak odpowiesz, robisz zalożenie i interpretację. A potem i tak zwykle reagujesz na najsilniejszy impuls, ktory znowu mozna obśmiać. Dobra sztuczka, ale działa tylko raz.
Zauważ, że gdy prosisz o doprecyzowanie, nagle jest cisza, wykrecanie kota ogonem, zmiana tematu.
Wiec kazda taka interpretacja bedzie miala luki w ktore można uderzyć
Łatwo np przyjąć, że paralaktyczny chciał tu kogoś obrazić, pisząc o "skarałej grupie". Skarlałej zapewne intelektualnie, czyli gorszej od poziomu - oczywiscie w domyśle Ale mogl dobrze miec na mysli to, że nie przystaje do cywilizacji pigmejów afrykańskich.
Analizowanie go wlasną miarką i przykladając do wlasnych standardow jest bezcelowe, bo ci na to nie pozwoli. Zbyt latwo byloby go wtedy rozszyfrować i ocenić, a wyraźnie widać że wysoka samoocena jest jednym z motywów przewodnich. Choc wcale nie musi odznaczać kogoś wybitnego - wszak zdarza się ona i u savantów, aspergerowców, ludzi cierpiących na zaburzenia kompulsywno-maniakalne i zespoły natręctw, czy nawet u zwykłych megalomanów. Nie muszą to być żadne cuda, ot, zaburzenia.
Ale i po powtarzalności pewnych zachowań i odgradzania siebie od klucza interpretacyjnego też można wiele wywnioskować.
06-04-2012 14:45
37965

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Napisał zigzak, który monitoruje moją aktywność na Polterze oraz nazwał mnie hejterem, gdyż postanowiłem się bawić z nim w jego grę na swoich zasadach ;)
06-04-2012 14:49
Jingizu
   
Ocena:
+4
Zigzak, fejk to był na początku. Jak ktoś ci pisze, że to ściema, a ty się zapierasz czterema nogami, że nieprawda, obrażasz na twierdzących inaczej i zarzucasz im bezpodstawne najeżdżanie na ciebie, to już jest po pierwsze kłamstwo, a po drugie świadome bezpodstawne najeżdżanie na innych :P
06-04-2012 14:52
Headbanger
   
Ocena:
0
@zigzak

Głęboka diagnoza dr House.
06-04-2012 15:06
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Jingizu - bezpodstawnie najeżdżałem na kogoś?
Poza tym, w założeniu początkowym było już, że wszelkie wątpliwosci rozwiążę i sprawę naprostuję. Nie myslisz chyba ze nagle uległem i się przyznałem, bo ktoś to rozpracował, a gdyby tego nie zrobił to bym ciągnął temat w nieskończoność?
06-04-2012 15:39
37965

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
@zigzak
bezpodstawnie najeżdżałem na kogoś?
Chronologicznie:
Strona 1: http://zigzak.polter.pl/,blog.html ?13654
Mój jedyny komentarz: pytanie o Polter TOP 150.
Strona 2: http://zigzak.polter.pl/str1,zigza k,blog.html?13654
Mój 1 komentarz: zwrócenie uwagi na różnicę pomiędzy fake a kłamstwem.
Mój 2 komentarz: zwrócenie uwagi na to, że użyty font jest młodszy od daty wydania książeczki.
Twój komentarz: Ale znając wrodzone hejterstwo paralaktycznego względem mnie - jestem w stanie uwierzyć, że sprawdzil wszystko bardzo dokładnie i z maniacką pieczołowitością.
Mój 3 komentarz: Pochlebiasz sobie zigzaku, niesłusznie. Sprawdzam wszystko bardzo dokładnie zawsze, taka moja natura. A Ty po prostu często piszesz, co Ci ślina na język przyniesie.
Twój komentarz: Trochę ta Twoja obsesja zabawna, trochę śmieszna, ale trochę straszna.

Komentarza brak.
06-04-2012 15:51
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dość wybiórcze, więc zgoda, komentarza brak.
06-04-2012 15:56
37965

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@zigzak
Oczywiście, że wybiórcze. Wszakże już wyżej przedstawiłeś mechanizm mego działania. Oj Ty moja obsesjo :)
06-04-2012 15:58
Klapaucjusz
   
Ocena:
+1
Jak to mawiają, dobry żart Tynfa wart ;)
06-04-2012 16:00
kbender
   
Ocena:
0
Oj, dałem się ja nabrać. Żółte światełko mi zaświeciło, gdy zigzaku wyciągałeś wątek tajemniczego nadawcy. Mieszanie z okładką utwierdziło mnie w przekonaniu, że to fejk.

Powodzenia z pisaniem tego systemu. Z niecierpliwością będę tuptał do pracy koło poczty ;)

@zigzak, paralyktyczny
Czytając wasze komentarze na poziomie "czyje RPG jest większe", zastanawiam się, czy administracja nie prowadzi kiedyś opcji "nie pokazuj komentarzy pod cudzymi notkami". Od 2 dni prowadzicie jałową dyskusję w komentarzach. Nie da się jej zrobić na GG czy innym skajpaju? :)
06-04-2012 16:20
37965

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
@kbender
Jest takie rozwiązanie: nie czytaj. Jeżeli nie działa, jest takie rozwiązanie: ćwicz samokontrolę. Pomaga to unikać pisania komentarzy na poziomie "czyje RPG jest większe", tyle że odnoszących się do "czyja wizja dyskusji jest ważniejsza".
06-04-2012 16:25
kbender
   
Ocena:
+3
@paralaktyczny

Tak szczerze. Na co liczysz?
Na to, że zigzak się pokaja i będzie już tylko potulnym userem?
Na to, że wszyscy Ci przyklasną?

To jego blog, może pisać o czym chce (jak długo nie obraża w notkach innych osób), tak samo jak Ty możesz pisać dowolne treści pod swoim nickiem. Tylko w komentarzach moim zdaniem obaj trochę przeginacie.

Ale sprzeczajcie się dalej, miłej zabawy, ja idę zająć się czymś konstruktywnym i upichcę z żoną jakieś ciasta. Ciekawe, czy znowu dojedziecie do 200 komentarzy.

http://imgs.xkcd.com/comics/duty_c alls.png
06-04-2012 16:31
37965

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
@kbender
Szczerze, na co liczę?
Na nic nie liczę, jak i wcześniej nie liczyłem. Czy każda rozmowa wypadająca ze scenariusza Troskliwych Misi jest niewłaściwa? Ot, rozrywka jedynie, nie sprzeczka. W międzyczasie zajmowania się konstruktywnymi zajęciami.
A że dumpster? To oczywiste, przecież P+ do tego służy. A unoszenie się? Jest puste, nawet nie odnosząc się do Twoich pobudek, tylko tego, że nie ma nad czym, gdyż zagadnienie jest wyimaginowane.
Smacznego.
06-04-2012 16:36
bohomaz
   
Ocena:
+6
Komentarz usunięty na prośbę autora.
06-04-2012 18:01
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bohomaz, ok. A mógłbyś przybliżyć co dokładnie w tym "marketingu" jest rażącego?
06-04-2012 18:14
Headbanger
   
Ocena:
+1
Zigzak, nie przesadzaj - robisz coś kontrowersyjnego to spodziewaj się tego, że komuś nie będzie się to podobać i tyle.
06-04-2012 19:37
Malaggar
   
Ocena:
+2
Jezu, jeszcze bijecie tego konia? *

*Flogging/beating a dead horse.
06-04-2012 19:46
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Head - ale nie przesadzam. Po prostu chce wiedzieć co bohomazowi się nie podobało, wiesz, feedback.

Ok, rozumiem jesli ktoś się poczuł zrobiony w konia, przeprosiłem za to, wystarczy. Albo uznał to za kiepski "marketing". Jesli tak, to chcialbym wiedziec co dokladnie.
06-04-2012 20:24
bohomaz
   
Ocena:
+10
Komentarz usunięty na prośbę autora.
06-04-2012 20:33

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.