Progeny: Mistrz Gry w Kawałkach - kilka słów wyjaśnień

A o takim RPG jak 'Polaris' słyszałeś? Bardzo podobna koncepcja (chyba prawie identyczna).

[pokaż treść] [kto ukrył]

25-07-2012 23:11

Nie słyszałem. Ogólnie staram się ostatnio w ramach procesu twórczego nie interesowac się nowymi rozwiązaniami, by nie sugerowac się niepotrzebnie. Chodzi wszak o akt twórczy, nie odtwórczy :)

Edit: Błyskawicznie wyguglałem sobie to Polaris - to nie jest to samo, nawet dosc daleko rozwiazaniem, przynajmniej z recenzji.
http://jerome23.wordpress.com/2010 /01/09/indie-rpg-review-polaris-chivalric-tragedy-at-the-utmost-north/

Rozumiem że o to Polaris ci chodziło, Szponku? Bo są jeszcze dwa inne :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

25-07-2012 23:14

nie, polaris to coś mocno innego. W polaris mg nie istnieje, bo gracze korzystają z kluczowych fraz żeby negocjować przebieg rozgrywki. A tu najwyraźniej mg jest, jeno rozparcelowany. Chociaż faktem, tam też gracze rozdzielają pewne obowiązki między siebie - jeden kontroluje "złych", drugi "dobrych", trzeci polewa...

[pokaż treść] [kto ukrył]

25-07-2012 23:29

O matko, zapomnialem o Tym, Który Polewa i Przynosi Piwo Z Lodówki.
Dammit! :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

25-07-2012 23:41

Cóż, wydawało mi się, że koncepcje podobne (właśnie poprzez podział na to, kto kim kieruje). Anyway, przynajmniej się zigzaku dowiedziałeś się o nowym erpegu :P

[pokaż treść] [kto ukrył]

25-07-2012 23:46

Mechanicznie nie są podobne - tu kazdy z graczy "mistrzuje" swoją część wszystkim pozostalym, a nie tylko wskazanym zasadami kolegom.
Poza tym, to co jest tam rozwiazane "mechaniką narracyjną" (yes, but...) tutaj pozostaje wolną wolą graczy - przeszkadzamy tym, z ktorymi mamy kosę, pomagamy tym, ktorzy maja z nami wspolne cele... Do czasu oczywiście :)

Ale to Polaris wygląda smakowicie - poczeka sobie aż Pan skończy z Progeny, a potem zajrzy :) Dzięki.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 00:05

Czyli Progeny są planszówką bez planszy?

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 09:05

Lepiej kupić GoTa albo nawet Ryzyko.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 09:08

Andmanie - a jakie erpegi dzisiaj nie są? :)

Mal - raz: jakbym sprzedawał, to może by było lepiej.
Dwa: nie znasz jeszcze ostatecznej wersji.
Trzy: Mam oba te tytuły - w niektórych momentach jest trochę inspiracji, zwlaszcza z Riska.
Cztery: Poczekaj z oceną na całość.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 09:21

Jak takie masz inspiracje to nie czekam na całośc z oceną.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 09:23

Od jakiegoś czasu zauważam kryzys w waszym małżeństwie - Mal-Zig.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 09:55

Hmm.... Dodajemy do Progeny żetony, ładne karty i mamy naprawdę coś pomiędzy planszówką, karcianką a erpegiem :)
To może się jak najbardziej sprawdzić, ale pod warunkiem, że mechanika dokładniej określi poszczególne role graczy i ustawi twarde ramy.
Inaczej będzie to takie opowiadanie rpg pvp, gdzie gracze sobie do gardeł skoczą i tyle :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 10:35

Indoctrine - tak, wlasnie tym ma byc - opowiadaniem rpg pvp! Przeciez tlumacze ci to juz ktoryś raz :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 10:36

mi się ten mechanizm kojarzy z Archipelago, ale Zigzak dość alergicznie reaguje na porównania ;)

swoją drogą, fajnie to wszystko wygląda.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 11:08

Może staromodny jestem, ale nie ma to jak standardowy MG i kilku graczy, którzy po prostu prowadzą swoje postacie.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 11:49

Ja też tak wolę grać, tyldo :) Ale czasem można sobie poeksperymentować, a ten projekt to wlasnie taki designerski eksperyment.
Ale pomysle, w sumie nie byloby trudno wprowadzic opcję "normalnego", skondensowanego w jednej postaci Mistrza Gry - coś dla bardziej konserwatywnych hobbystów :)

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 11:57

nie daj się swoim wewnętrznym demonom i nie zepsuj swojej indie-gry 'łatkami' dla tyld.

[pokaż treść] [kto ukrył]

26-07-2012 17:39