Prędkość - Dean Koontz
Dean Koontz w swojej najnowszej książce po raz kolejny udowadnia, że potrafi być nie tylko utalentowanym pisarzem, ale też dobrym rzemieślnikiem. Prędkość jest dobrym przykładem książki dobrze napisanej, ale mało oryginalnej i zaskakującej.
Główny bohater Prędkości, Billy Wiles, jest niespełnionym pisarzem, który utracił zdolność tworzenia. Aby się utrzymać, pracuje jako barman w tawernie, w małym miasteczku w okręgu Napa. Nie jest towarzyski, raczej trzyma się na uboczu spędzając czas samotnie. Jego życie jest poukładane: praca, wizyty u pogrążonej w śpiączce dziewczyny Barbary i tworzenie w drewnie to jego główne zajęcia. Wydawałoby się, że w jego życiu nie dzieje się nic ciekawego. Rzeczywiście tak jest, aż do momentu kiedy...
Pewnego dnia po wyjściu z pracy Billy znajduje za wycieraczką samochodu dziwny list. "Jeżeli nie przekażesz tego listu policji i ich w to nie zaangażujesz, zabiję uroczą blond-nauczycielkę gdzieś w okręgu Napa. Jeżeli przekażesz ten list policji, zabiję zamiast tego starszą panią, zaangażowaną w działalność charytatywną. Masz sześć godzin na podjęcie decyzji. Wybór należy do ciebie".
List ten pochodzi od psychopatycznego mordercy, który postanowił uczynić z Wilesa wspólnika swoich zbrodni. Wszystko wydaje się być głupim żartem, dopóki nie okazuje się, że zachowanie bohatera prowadzi do zabójstwa jednej z wymienionych w liście osób. Morderca nie poprzestaje na jednym kontakcie i zostawia kolejne wiadomości wikłając Billy'ego coraz bardziej w sieć intryg. Działanie lub bierność Billy'ego decyduje o tym, kto zginie i w jaki sposób. Doświadczenia z przeszłości nie zachęcają Wilesa do kontaktów z policją, musi więc działać sam. W ten sposób Billy zostaje zamieszany w kolejne morderstwa niezależnie od tego, czy podejmie jakieś działania, czy nie. Nie wie też, dlaczego akurat on został wybrany ofiarą szaleńca. Samotnie musi zmierzyć się z grą psychopaty. Morderca chce go zniszczyć. Chce, aby Wiles popełnił samobójstwo, tracąc wcześniej wszystko, co jest dla niego ważne.
Książka jest dobrze napisana, miejscami zabawna. Przyjemnie się ją czyta, choć pomysł jest jakby odgrzewany. Nie wnosi niczego nowego, nie zaskakuje. Według noty z okładki, jest to dreszczowiec, w którym odnajdziemy elementy Cobena i klimat rodem z Archiwum X. Tym razem jednak Koontz nie zawarł wielu elementów fantastycznych. Pojawia się, co prawda młoda dziewczyna, wróżąca z martwych zwierząt, jednak nie ma to większego znaczenia dla powieści, tym bardziej, że wróżby te przeważnie się nie sprawdzają.
Koontz realizuje jedną ważna zasadę: początek jest najważniejszy. Zgodnie z powyższym początek utworu jest znakomity. Ważne przecież, żeby czytelnik zaczął w ogóle czytać. Przyznam jednak szczerze, że dalsza część wypada trochę blado. Po Koontzu spodziewałam się więcej. Faktem jest, że książkę czyta się bez wysiłku, jednak w przypadku autora z takim dorobkiem to trochę za mało. Zabrakło mi świeżego spojrzenia, zaskoczenia rozwojem wypadków. Czuję lekki niedosyt.
Prędkość nie wytrzymuje porównania z innymi dziełami Koontza. Mroczne ścieżki serca czy Intensywność to świetnie napisane i ciekawe dzieła, przy których historia Billy'ego Wilesa jest przeciętna. Jak wspomniałam wcześniej, ratuje ją lekkość pióra autora, oraz fakt, że do końca nie wiemy, kim jest morderca i dlaczego akurat żyjący na uboczu, spokojny człowiek stał się jego ofiarą. Nie wiemy także, co Billy jest w stanie zrobić, by uratować Barbarę. Jakie mogą być reakcje kogoś, kto wiele już w życiu przeszedł i nie chce żyć w bliskim kontakcie ze światem?
Jeżeli chodzi o przesłanie, to jest to chyba tylko wniosek, że wszystko, co robimy, każde nasze działanie lub zaniechanie, może zwrócić na nas uwagę psychopaty. Nawet, jeśli nie oczekujemy już wiele od życia i nie chcemy w nim aktywnie uczestniczyć, może pojawić się ktoś, kto pokaże nam jak bardzo to życie jest cenne. Możemy dowiedzieć się, jaka siła tkwi w zwykłym człowieku, kiedy zagrożone jest to, co jest dla niego ważne. Nie jest moim zamiarem przekonywanie kogokolwiek, że nie warto tej książki przeczytać. Można jednak spokojnie przesunąć ją na dalsze miejsce w kolejce.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Główny bohater Prędkości, Billy Wiles, jest niespełnionym pisarzem, który utracił zdolność tworzenia. Aby się utrzymać, pracuje jako barman w tawernie, w małym miasteczku w okręgu Napa. Nie jest towarzyski, raczej trzyma się na uboczu spędzając czas samotnie. Jego życie jest poukładane: praca, wizyty u pogrążonej w śpiączce dziewczyny Barbary i tworzenie w drewnie to jego główne zajęcia. Wydawałoby się, że w jego życiu nie dzieje się nic ciekawego. Rzeczywiście tak jest, aż do momentu kiedy...
Pewnego dnia po wyjściu z pracy Billy znajduje za wycieraczką samochodu dziwny list. "Jeżeli nie przekażesz tego listu policji i ich w to nie zaangażujesz, zabiję uroczą blond-nauczycielkę gdzieś w okręgu Napa. Jeżeli przekażesz ten list policji, zabiję zamiast tego starszą panią, zaangażowaną w działalność charytatywną. Masz sześć godzin na podjęcie decyzji. Wybór należy do ciebie".
List ten pochodzi od psychopatycznego mordercy, który postanowił uczynić z Wilesa wspólnika swoich zbrodni. Wszystko wydaje się być głupim żartem, dopóki nie okazuje się, że zachowanie bohatera prowadzi do zabójstwa jednej z wymienionych w liście osób. Morderca nie poprzestaje na jednym kontakcie i zostawia kolejne wiadomości wikłając Billy'ego coraz bardziej w sieć intryg. Działanie lub bierność Billy'ego decyduje o tym, kto zginie i w jaki sposób. Doświadczenia z przeszłości nie zachęcają Wilesa do kontaktów z policją, musi więc działać sam. W ten sposób Billy zostaje zamieszany w kolejne morderstwa niezależnie od tego, czy podejmie jakieś działania, czy nie. Nie wie też, dlaczego akurat on został wybrany ofiarą szaleńca. Samotnie musi zmierzyć się z grą psychopaty. Morderca chce go zniszczyć. Chce, aby Wiles popełnił samobójstwo, tracąc wcześniej wszystko, co jest dla niego ważne.
Książka jest dobrze napisana, miejscami zabawna. Przyjemnie się ją czyta, choć pomysł jest jakby odgrzewany. Nie wnosi niczego nowego, nie zaskakuje. Według noty z okładki, jest to dreszczowiec, w którym odnajdziemy elementy Cobena i klimat rodem z Archiwum X. Tym razem jednak Koontz nie zawarł wielu elementów fantastycznych. Pojawia się, co prawda młoda dziewczyna, wróżąca z martwych zwierząt, jednak nie ma to większego znaczenia dla powieści, tym bardziej, że wróżby te przeważnie się nie sprawdzają.
Koontz realizuje jedną ważna zasadę: początek jest najważniejszy. Zgodnie z powyższym początek utworu jest znakomity. Ważne przecież, żeby czytelnik zaczął w ogóle czytać. Przyznam jednak szczerze, że dalsza część wypada trochę blado. Po Koontzu spodziewałam się więcej. Faktem jest, że książkę czyta się bez wysiłku, jednak w przypadku autora z takim dorobkiem to trochę za mało. Zabrakło mi świeżego spojrzenia, zaskoczenia rozwojem wypadków. Czuję lekki niedosyt.
Prędkość nie wytrzymuje porównania z innymi dziełami Koontza. Mroczne ścieżki serca czy Intensywność to świetnie napisane i ciekawe dzieła, przy których historia Billy'ego Wilesa jest przeciętna. Jak wspomniałam wcześniej, ratuje ją lekkość pióra autora, oraz fakt, że do końca nie wiemy, kim jest morderca i dlaczego akurat żyjący na uboczu, spokojny człowiek stał się jego ofiarą. Nie wiemy także, co Billy jest w stanie zrobić, by uratować Barbarę. Jakie mogą być reakcje kogoś, kto wiele już w życiu przeszedł i nie chce żyć w bliskim kontakcie ze światem?
Jeżeli chodzi o przesłanie, to jest to chyba tylko wniosek, że wszystko, co robimy, każde nasze działanie lub zaniechanie, może zwrócić na nas uwagę psychopaty. Nawet, jeśli nie oczekujemy już wiele od życia i nie chcemy w nim aktywnie uczestniczyć, może pojawić się ktoś, kto pokaże nam jak bardzo to życie jest cenne. Możemy dowiedzieć się, jaka siła tkwi w zwykłym człowieku, kiedy zagrożone jest to, co jest dla niego ważne. Nie jest moim zamiarem przekonywanie kogokolwiek, że nie warto tej książki przeczytać. Można jednak spokojnie przesunąć ją na dalsze miejsce w kolejce.
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Prędkość (Velocity)
Autor: Dean Koontz
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Wydawca: Albatros
Data wydania: 26 marca 2007
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
ISBN-13: 978-83-7359-435-7
Cena: 27,50 zł
Autor: Dean Koontz
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Wydawca: Albatros
Data wydania: 26 marca 2007
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
ISBN-13: 978-83-7359-435-7
Cena: 27,50 zł
Tagi:
Prędkość | Dean Koontz