Poza Polterem...
Odsłony: 0Właśnie skończyłem swój inauguracyjny popremierowy wpis na zigzakiem przez RPG.
Tym razem nieco swobodniej wyjaśniam powody odejścia z Poltera, nie ograniczony Bananową Strzelbą przy głowie.
Zapraszam.
SO LONG AND THANKS FOR ALL THE FISH na ZIGZAKIEM PRZEZ RPG
Tu zaś planuję zostac do niedzieli, chyba że redakcja postanowi zbanowac mnie wcześniej. Dlaczego miałaby? Zajrzyjcie do wpisu.
Do tej pory jeszcze trochę tu pobrykam.
Pozdrawiam, i do zobaczenia po drugiej stronie! :)
PS. Widzę, że udało się dodac do polter edytora opcję zapisu szkicu przed publikacją. Bardzo fajnie. Szkoda, że już nie skorzystam.
Edit: Zamykam komcie, ze względu na komentarze obrażające pewną użytkowniczkę. Jako że po zamknięciu konta nie będę w stanie wyedytowac notki, spełnię tę ostatnią prośbę moderacji.
Mam nadzieję, że macie printskriny, bo była ciekawa dyskusja, jak coś, ja też mam, w pliku tekstowym.
gdyby ktoś chciał mnie szukac po zamknięciu bloga, piszcie do Anioła Gniewu, ma do mnie kontakt. Albo po prostu wejdźcie na mój zewnętrzny blog i się skontaktujecie.
Zigzak over and out.
