18-06-2008 11:06
Potworni mężczyźni i kobiety, które ich nie unikają
W działach: rpg, horror | Odsłony: 8Ja: Łał... rety... niesamowite... bleh, i ona się na to godzi? Może to jakiś syndrom...?... I jeszcze druga laska???
Kot: (przenosząc się z moich kolan na kocyk) Weź i idź to opowiadać komuś innemu.
No więc idę.
Osoby, które regularnie odwiedzają mojego bloga wiedzą, że od czasu do czasu nachodzi mnie nieprzezwyciężona ochota opowiadania, recenzowania lub rozkawałkowywania na drobne różnych teorii horrorowych i tym podobnych.
Czas na ujawnienie się. Nie to, zeby znudziło mi się beztroskie siedzenie przed kompem z kotem na kolanach i stukanie od niechcenia w klawiaturę :)
Na początku lipca w Warszawie jest Avangarda. Skusiło mnie to, co miało mnie skusić, czyli zapowiedzi horrorowe, plugawe i niecne. Warszawa, jak Warszawa gdy byłam ostatnio w centrum o godz. 9 rano widziałam szczura przechodzącego przez ulicę. Kumpel powiedział, że gryzoń był pełen spokoju i ewidentnie rozejrzał się przed przejściem przez ulicę. Zatem stolica jest wystarczająco plugawa jak na taki konwent :)
Na Avangardzie będzie prelekcja o Klanarchii (a nawet planowane jest małe demko dla chcących zagrać), Alchemist w końcu ujawni światu swoje przemyślenia odnośnie wampirów, Ewa Pfeifer, tłumaczka i wydawca Patricka Senecala opowie o horrorze kanadyjskim i tłumaczeniu horrorów, a Jarosław Moździoch w końcu (!) pojawi sie wśród ludzi (czyli fandomowców) i będzie można zweryfikować wszelkie sugestie, które padły w komentarzach pod wywiadem.
A ja opowiem o Potwornych mężczyznach i kobietach, które ich nie unikają (kto wie, jaki tytuł książki skąd pochodzącej przefasonowałam?). Obiecuję nie marudzić posępnym tonem ani nie ubrać się jak emo.
Już wiem, co powie Mój Mężczyzna, gdy dowie sie o tytule mojej prelekcj: Czy to ma być wieczorek zapoznawczy dla potworów i kobiet, które ich nie unikają?